MotoNews.pl
  

Wzrost spalania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, chciałbym się Was zapytać, czy wzrost spalania może być spowodowany tą zworką od komputera? Aktualnie mam ją wyjętą na sprawdzenie tego stanu. Ogólnie od momentu wpięcia zaczął mi palić ponad 12l/100 gazu. Nie wiem czy to po prostu zbieg okoliczności z reduktorem czy to wina zworki.

Pozdrawiam.
  
 
na beznzynie bez lpg nie ma takich efektów

na lpg-to chyba troche zalezy jaka instalacja--sterowanie lpg moze dodawac jakies korekcje co sie ze soba kumuluje i dlatego jest wzrost spalania--na mije oko trzeba by najpierw wpiac zworke a potem rególowac instalacje....ale przypominam nie jestem znawca instalacji lpg
  
 
przed wpieciem zworki mi palil 12l/100km, po wpieciu pali 11,5-12l/100km. na trasie bez zworki nie sprawdzalem ale ze zworka niecale 9l/100km. Aktualnie z trzymajacymi hamulcami z tylu pali 15-16l/100km. oczywiscie LPG. Nie sadze aby 12l/100km bylo niepokojace jak na espero. U mnie instalka 2 generacji byla zakladana w marcu 2008r. regularnie regulowana przez gazownikow.
  
 
Cytat:
2009-06-28 10:41:44, seboos pisze:
Witam, chciałbym się Was zapytać, czy wzrost spalania może być spowodowany tą zworką od komputera? Aktualnie mam ją wyjętą na sprawdzenie tego stanu. Ogólnie od momentu wpięcia zaczął mi palić ponad 12l/100 gazu. Nie wiem czy to po prostu zbieg okoliczności z reduktorem czy to wina zworki. Pozdrawiam.



Problem może leżeć po stronie kierowcy, a dokładniej w jego psychice. Po zamontowaniu zworki poczułeś, że auto jest żwawsze i elastyczniejsze przez co zacząłeś mocniej wciskać pedał gazu. Stąd ten wzrost spalania
  
 
Cytat:
2009-06-28 17:37:48, adamesce pisze:
przed wpieciem zworki mi palil 12l/100km, po wpieciu pali 11,5-12l/100km. na trasie bez zworki nie sprawdzalem ale ze zworka niecale 9l/100km.Nie sadze aby 12l/100km bylo niepokojace jak na espero. U mnie instalka 2 generacji byla zakladana w marcu 2008r. regularnie regulowana przez gazownikow.



Ja zworki nie mam i na mieście krótkie odcinki przeważnie do 10 km na zimnym silniku nie oszczędzając pedału gazu 13L-13,5L LPG na trasie natomiast 8,3 L LPG
3,5 letnia instalka 1 generacji (nowy reduktor)
  
 
Cytat:
2009-06-28 18:31:43, Blister pisze:
Ja zworki nie mam i na mieście krótkie odcinki przeważnie do 10 km na zimnym silniku nie oszczędzając pedału gazu 13L-13,5L LPG na trasie natomiast 8,3 L LPG 3,5 letnia instalka 1 generacji (nowy reduktor)


na zimnym?
KAT
  
 
Cytat:
2009-06-28 19:00:55, pawel12356 pisze:
na zimnym? KAT



u mnie zaimnym silniku staram sie nie przekraczac 4,5 tys obrotow chyba katem nie jestem?

Na cieplym tez nie przekraczam 4,5tys ogolnie pedal zawsze dosc nisko schodzi tak wiec spalanie na poziomie 12l/100km jest dla mnie satysfakcjonujace. Raz probowalem jezdzic eko i spalanie mi spadlo o 0,5l/100km ale nie zamierzam juz jezdzic z oczami w obrotomierzu i patrzeniem czy jest zielone czy nie, zawsze sandal i bynajmniej nie narzekam na spalanie. Wolalbym zeby bylo mniejsze ale moim stylem jazdy wiecej niz 0,5l nie osognie mniej. Bede jeszcze mierzyl sonde. Zworka to nie jest efekt placebo ale nie sadze aby powodowala wzrost spalania.
  
 
na zimnym bardzo delikatnie
inaczej silniczek szybko zacznie stawac sie nadmiernie awaryjny

za to na ciepłym nawet 6000 i nic złego sie nie stanie

a obrotomierz i jazda eco?
jakos tego nie widze...
co z tego jak bedziesz patrzył zeby przy 3500 zmieniac jak wyjdzie ze akurat jestes pod górką?

obrotomierz jest po to aby nie przegapic zmiany biegu
i orientacji ile jeszcze kierowcy zapasu obrotów pozostało podczas wyprzedzania albo redukcji
  
 
Cytat:
2009-06-28 20:47:22, pawel12356 pisze:
na zimnym bardzo delikatnie inaczej silniczek szybko zacznie stawac sie nadmiernie awaryjny za to na ciepłym nawet 6000 i nic złego sie nie stanie a obrotomierz i jazda eco? jakos tego nie widze... co z tego jak bedziesz patrzył zeby przy 3500 zmieniac jak wyjdzie ze akurat jestes pod górką? obrotomierz jest po to aby nie przegapic zmiany biegu i orientacji ile jeszcze kierowcy zapasu obrotów pozostało podczas wyprzedzania albo redukcji



kierowca (ale taki prawdziwy) to nie potrzebuje obrotomierza. Jesli masz tylko sluch i dobre wyczucie to slyszysz ile jeszcze pociagniesz. 6 tys w espero to i moze mozliwe ale po co ? 1,5 po 4,8 tys traci moc. Popatrz na wykresy, utrzymywanie auta w efektywnym pasie obrotow to jest najlepsze rozwiazanie. jazda eko w moim mniemaniu i moim wykonaniu to bylo nie przekraczanie 2,5tys obrotow. zmiana biegu przy 2 tys (oczywiscie wszystko dostosowane do warunkow typu gorki, wzniesienia, zjazdy z gorek itp)
  
 
kierowca(ale taki prawdziwy ) nie potrzebuje szybkosciomierza

a 6000 przydaje sie podczas wyprzedzania-czasami nie ma czasu na zmiane

normalnie 5 tys wystarcza

napisz jeszcze ze espero to jakis diesel -to one traca moc gwałtownie

moc i moment w 1.5 co prawda nie wzrastaja po przekroczeniu 5 tys ale tez w znaczacy sposób nie spadaja -ze tak powiem o 5 KM nie chodzi wiec mozna jesli zajdzie potrzeba pociagnac do 6 tys

  
 
Cytat:
2009-06-28 20:51:04, adamesce pisze:
...jazda eko w moim mniemaniu i moim wykonaniu to bylo nie przekraczanie 2,5tys obrotow. zmiana biegu przy 2 tys (oczywiscie wszystko dostosowane do warunkow typu gorki, wzniesienia, zjazdy z gorek itp)



Generalnie przy zmianie biegów przy 2 tys obr/min nie mogłeś osiągnąć niskiego spalania. Przy takim postępowaniu silnik ma ciężej, a co z tym idzie potrzebuje de facto więcej paliwa. Gdzieś kiedyś słyszałem, czytałem, że biegi powinno się optymalnie zmieniać przy 3,5 tys. obr/min. Ale to tylko teoria. W praktyce jest zupełnie inaczej. Jazda na naszych drogach rządzi się swoimi prawami, a spalanie o 1-2 l LPG nie robi dużej różnicy. Bynajmniej dla mnie
  
 
co chcesz
patrzył na wykres
a tam jak byk widac ze od 2 tys moment wstaje
  
 
Cytat:
2009-06-28 21:29:44, pawel12356 pisze:
co chcesz patrzył na wykres a tam jak byk widac ze od 2 tys moment wstaje



Wykres, wykresem. A jazda jazdą.
  
 
ok
ale nie wysówajmy mylnych wniosków


aby jezdzic ekonomicznie w espero 1.5 nie mozna schodzic ponizej 2 tys obrotów
czyli uscislijmy
po zmianie biegu na wyzszy musimy miec minimum 2 tys

i oczywiscie nie wiecej niz 5 tys
  
 
Cytat:
2009-06-28 17:37:48, adamesce pisze:
przed wpieciem zworki mi palil 12l/100km, po wpieciu pali 11,5-12l/100km. na trasie bez zworki nie sprawdzalem ale ze zworka niecale 9l/100km. Aktualnie z trzymajacymi hamulcami z tylu pali 15-16l/100km. oczywiscie LPG. Nie sadze aby 12l/100km bylo niepokojace jak na espero. U mnie instalka 2 generacji byla zakladana w marcu 2008r. regularnie regulowana przez gazownikow.



A mi palił 10 w mieście a 8 na trasie. Nie wiem czy to wina zworki/reduktora a może tak jak Tobie hamulce z tyłu, gdyż mam z nimi problem, Jeden nie hamuje a drugi trochę trzyma.

Jak znajdę trochę czasu to wymienię linkę bo dziś sprawdzałem i coś by można było z nią zrobić i wyregulować.

Odnośnie jazdy:

Nie wciskałem pedału do końca, nigdy. Jeździłem tak samo jak przed wpięciem zworki. Tak samo jeżdżę teraz jak ją wypiąłem.


Biegi zmieniam między 3k a 4k. Nigdy nie przekraczałem 5k (no może raz ale to zaraz po zdaniu egzaminu, przypadkowo)

Może powiem tak, najbardziej martwi mnie dystans jaki przejeżdżam teraz na gazie - 270km a dawniej było 320~340 więc spora różnica
  
 
skoro trzyma hamulec to sie nie dzis ze wiecej pali mi spalanie bardzo wzroslo ale w czwarek powinno byc zrobione
  
 
Cytat:
2009-06-28 21:19:39, pawel12356 pisze:
napisz jeszcze ze espero to jakis diesel -to one traca moc gwałtownie



Nowoczesne CR to nie Ursus Masz max moc przy 4000 obr to nawet jak przesadzisz do 4100 to nic się nie stanie ( a w dieslu obroty nie rosną tak gwałtownie )
  
 
zastosowanie samej zworki nie powoduje zwrostu spalania, może zbyt głęboko wciskasz pedał gazu...
  
 
Się pochwalę żeby Wam poprawić humor

Po ostatniej wycieczce łikendowej 250km w jeden dzień po Polskich drogach przelotowych średnie spalanie wyniosło 7.5l/100km

Jazda po mieście 5km do pracy w jedną stronę spalanie wynosi 8.5l/100km

Jazdą zimą po mieście wychodzi mnie max. 10l/100km

Benzynka jaką leje to Shell VPower
Autko oczywiście bez LPG

Ze względu na moje gabaryty i wagę - nóżkę mam ciężką
  
 
Cytat:
2009-06-29 18:20:45, DeeJay pisze:
Nowoczesne CR to nie Ursus Masz max moc przy 4000 obr to nawet jak przesadzisz do 4100 to nic się nie stanie ( a w dieslu obroty nie rosną tak gwałtownie )


jak mniemam nie jechałes starym ursusem bez turba
w nich nawet jak przesadzisz i dasz 2400 obrotów to moc nie spada zaówazalnie

ogólnie chodziło mi o to ze traca moc gwałtownie te dizle z powodu własnie turba
sprezarki czesto obliczone z małym zapasem których sprawnosc własnie gwałtownie spada po przekroczeniu tych 4000 obrotów
dlatego zapewne nie jest konieczny zawór upustowy(wiem ze nie ma przepustnicy i ze diesel ssie cała pojemnoscia ale i tak brak tego zaworu jakos ciezko mi ogarnac)
napewno tez predkosc spalania ropy ma tu takze swoje znaczenie...