Carina E 1.8 - czujnik ABS

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
zwracam się z prośbą o poradę. Na początek opiszę moj przypadek.
Wymieniałem w ASO końcówkę drążka i swożeń wachacza, na drugi dzień po tym zabiegu włączyła się kontrolka ABS - wracając z serwisu napewno się nie paliła. W ASO sprawdzili - zajęło im to prawie godzinę - orzekli, że padł czujnik ABS, że to przez dziury w drogach itp... Ten czujnik jest z prawej strony, a koncówka drążka i swożeń były wymieniane z lewej. ASO uważa, że to zbieg okoliczności, że czujnik padł w dzień po ich serwisie. Zamówiłem więc nowy czujnik - dość dużo ponad 680zl - przekonywali mnie, że nie ma zamienników, a ze szrotu to ryzyko bo często jest uszkadzany przy wyjmowaniu. Ale coś mnie tknęło i sprawdziłem na stronie BOSCHa - tam ten "drobiazg" kosztuje tylko 460zl.
Pomyślałem, że mógłbym zamodzielnie wymienić go. ASO mówi, że wymiana czujnika to jest kłopotliwa, że w "carinach to trzeba rozwiercać". Jednak coraz bardziej podejżliwie biorę to co mówią w ASO.

Tu stawiam moje pytanie: jak wygląda wymiana czujnika ABS w Carinie? Czy może jest to sprawa zdjęcia koła i odkręcenia "kilku śrubek"? Pół roku temu bez problemu wymieniłem piastę z tyłu, pamiętam, że było widać czujnik ale nie przyglądałem się jak jest zamontowany. Poza tym napewno z przodu jest inna konstrukcja.

Drugie pytanie: jak bardzo możliwe jest, że w ASO wymieniając końcówkę drążka i swożeń po przeciwnej stronie, i ustawiając geometrię mogli jednak coś uszkodzić? Może przerwany przewód? Chyba jednak zajżę pod carinkę .

pozdrawiam
  
 
Zamienników brak.
Czujniki ABS padają jak pokazuje forum dosyć często a ból jest dlatego że ich cena w ASO jest niewyjściowa.
Czujnik wyjąć trudno ( nie wiem czy komus udało sie to zrobić nie rozwalając go ) o tyle że najczęściej trzeba to robić dłutkiem lub rozwiercać bo
zespala się ze zwrotnicą. Resztki co zostały trzeba dokładnie wydłubać z gniazda .
Jasne że w jakiś sposób mogli uszkodzić ale to raczej mało prawdopodobne jak robili drugą stronę zresztą jak im to udowodnisz ? Chyba że urwali przewód jak zbieżność ustawiali ( ale to już by było przegięcie ).
Mozna kupić używkę razem z całą zwrotnicą za 2 stówki ale ryzyko jest.
Pozdrawiam
PS. ja od 2 lat jeżdżę bez .
  
 
Tym razem niestety ASO dobrze prawi Młotek, dłutko, śrubokręt, wiertarka i takie tam żeby wyjąć stary czujnik
W sumie wymiana nie jest taka straszna, ale proponowałbym do tego wyjąć przegub z piasty, bo przy dłubaniu może śmieci nalecieć do środka
Raczej nie uskodzili Ci go w ASO. Przewód idzie dość pasownie po zwrotnicy, a później po błotniku w metalowej osłonie. Odepnij go i zmierz mu oporność. Powinno być w okolicy 1-1,1kom. Złącze masz pod nadkolem na błotniku.
Podaj linka, gdzie tak "tanio" znalazłeś to u Boscha :O
Pozdro.
  
 
Katalog cześci Boscha on-line

http://www.bosch.onyx.pl/czesci_samochodowe/index.asp

z prawej masz menu - otworzy ci sie aplikacja w java'ie.
Jak tam znajdziesz już nr szukanej cześci to spowrotem na stronie z tego linka podajesz nr i dostajesz cene. W przypadku czujnika (nr 0265001416) cena jest 457.81zl a w ASO 676.69zl. Wiec jak widzisz jest "tanio" w porównaniu z ASO. Podejrzewam, że jest to dokładnie taki sam element tylko kartonik jest inny.

Dzieki na info , jak to taka "dłubanina" nie biorę się za to sam, tylko sprawdzę rezystancję.

Pozdrawiam.
  
 
Robota jest prosta...
Odkręcasz jedną śrubkę M6 i próbujesz wyjąć stary czujnik, który urywa Ci się równo z piastą
Potem tylko trzeba wydłubać resztki z piasty
Śmieszny trochę ten katalog. Namordowałem się zanim znalazłem ten czujnik
Według Boscha, te czujniki były montowane od 01.96 Jak wpisałem rok produkcji mojej to durny nie znalazł, ale jak zostawiłem puste pole roku prod. to pokazał wszystko co ma do Cariny
Dzięki za wykopanie tych wieści i podzielenie się z nami.
Może Piwalek w końcu doprowadzi swoje hamulce do porządku ?
Pozdro.
  
 
Może jednak podejmę się samodzielnej wymiany, w specyficzny sposób ASO mnie do tego zachęciła. Godzinę temu napisałem im, że ten czujnik jest dostępny u BOSCH'a i że dużo tańszy, a oni mi na to tak - cytat: "czujnik oryginalny już na pana czeka i nowego w boschu nie będziemy zamawiali". Ciekawy przykład podejścia ASO do klienta. Myślę, ża każdy sobie to sam skomentuje. Z mojej strony dodam, że to jeden z serwisów Toyoty w Poznaniu.

pozdrawiam
  
 
Kurcze ale przewalone . Do Golfiny czujnik chyba Siemensa na tyl kosztuje 120zl, a do przodu widzialem inne na allegro po 30zl, a wymiana jest bezproblemowa . DObrze ze nie mialem w Cari Abs`u
  
 
A to cena jest z montażem czy bez w ASO Toyoty? Bo wiesz kupić część to nie problem tyle że potem nikt nie bierze żadnej odpowiedzialności za to jak go montujesz. Kombinowanie samemu ma to do siebie że sam za wszystko odpowiadasz. Ceny w ASO wiadomo kosmiczne , ale jak montować tak odpowiedzialne urządzenie jak czujnik ABSu to wypadałoby mieć pewność że bedzie wszystko OKI. Nie mając dużego doświadczenia w mechanice raczej bym tego nie próbował. Nawiasem mówiąc chcąc zaoszczędzić najlepiej nie mieć ABSu - to jeszcze jeden bajer bez którego rozsądny kierowca może naprawde się obejść)
To e są tańsze zamienniki to nie masz co pisać ASO to wie i nic soebie z tego nie robi. Poza tym ja przyzwyczaiłem sie że ceny w ASO są kilkakrotnie wyższe więc cena czujnika jest jak najbardziej do przyjecia w tym wypadku.
Pozdro.

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-05-05 16:07:20 ]

[ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-05-05 16:12:36 ]
  
 
Mala ciekawostka
  
 
jest jeszcze taki spray wurtha który jak psikasz obniża temp do minus40stopni,czasem wystarczy żeby ta mini rdza pękła,póżniej zwykłe wd40 i może wyjdzie bez kowalskich metod ale jak jest do wymiany to może szkoda zachodu......
  
 
Cytat:
2006-05-05 14:56:30, Perzan pisze:
Może Piwalek w końcu doprowadzi swoje hamulce do porządku ?



Bardzo usilnie nad tym myślę ale jak zwykle brak czasu na odstawienie auta do mechanika ( jakby tak w niedziele pracowali )
Zobaczymy co się okaże z tym czujnikiem BOSCHA ( zawsze to 2 stówki w kieszeni ) . Ja jakoś jestem pesymistą chociaż po FL chyba nie zmienili czujników ? Kiedyś dawno temu dzwoniłem do Gładyska to zdecydowanie powiedzieli że czujników do mojej wersji brak .
U nas jest DENSO
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: piwalek dnia 2006-05-08 12:07:13 ]
  
 
Cytat:
2006-05-05 16:04:43, PiterK pisze:
A to cena jest z montażem czy bez w ASO Toyoty?


To jest tylko za czujnik, dali my wydruk z ich EPC i tam jest taka cena.

Cytat:
To e są tańsze zamienniki to nie masz co pisać ASO to wie i nic soebie z tego nie robi. Poza tym ja przyzwyczaiłem sie że ceny w ASO są kilkakrotnie wyższe więc cena czujnika jest jak najbardziej do przyjecia w tym wypadku.


ASO może stosować zamienniki do napraw pogwarancyjnych i chętnie to robią - znam to z własnego doświadczenia. Napisałem do nich i dostałem długą odpowiedź - przypuszczam, że to "gotowiec". Najpierw był wywód na wyższością części oryginalnych , a na końcu pytanie czy mają zamówić czujnik w Boschu.
W przypadku tego czujnika to ten "zamiennik" jest dokładnie tym samym elementem, to Bosch robi dla Toyoty te czujniki i wiele innych rzeczy.
Oczywiście pan z ASO wyjaśniał mi, że gdy element oznaczony "Toyota genuine part" po zamontowaniu będzie źle funkjonował to ASO zakłada nowy na własny koszt. Ale w tym przypadku gby cena czujnika od Boscha jest niższa o ponad 200zł to nawet gdy będzie trzeba ponownie go wymieniać nie zapłacę więcej niż za oryginalny - jedynie będę musiał ponownie odwiedzić serwis.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-05-08 11:18:48, piwalek pisze:
[...]Kiedyś dawno temu dzwoniłem do Gładyska to zdecydowanie powiedzieli że czujników do mojej wersji brak . U nas jest DENSO [...]



Kurde, o tym nie pomyślałem
Może to dlatego w katalogu Bosch'a te czujniki są dopiero od '96 ?
Ale cholera nie wydaje mi się, żeby to aż tak się różniło od Denso. Wkładałem kiedyś mój alternator (Denso) do kumpla angielki z tym samym silnikiem i pasował jak ulał. Nawet wtyczka była identyczna.
Prawdopodobnie czujniki będą takie same, przynajmniej rozmiarami. Mogą się różnić parmetrami elektrycznymi aczkolwiek też raczej nie.

sebasl: Ty masz angielską czy japońską ?
Pozdro.
  
 
Cytat:
sebasl: Ty masz angielską czy japońską ?


Moja jest z UK '97 rok, chyba jedna z ostatnich

Jak byłem a ASO to panowie między sobą wymienili pytanie czy to jest Bosch czy Denso. Wtedy nie wiedziałem w czym może być problem, ale wydaje mi się , że po stwierdzeniu, że Bosch to padły słowa "nie będzie problemu" - ale nie wiem o co mogło chodzić.
Jednak pojadę do ASO, podjęli się założenia czujnika od Bosch'a.

pozdrawiam
  
 
Już jestem po wizycie w ASO. Został założony czujnik Bosch'a, zapłaciłem w sumie 512zl z czego 85zl to koszt robocizny. Do tego, nie musiałem czekać, dostałem auto zastępcze i mogłem w tym czasie jechać do pracy .

dziekuje wam za porady i pozdrawiam

PS. w katalogu cena detaliczna brutton tego czujnika to 457zl a w ASO policzono mi 427zl więc sami widzicie, że w tym przypadku wizyta w ASO nie jest tak kosztowna.
  
 
faktycznie okazja pozdrowienia
  
 
Cytat:
2006-05-15 08:13:58, sebasl pisze:
Został założony czujnik Bosch'a,


Witam
Szkoda że nie zrobiłeś fotki temu czujnikowi bo dalej nie wiadomo czy jest zamiennikiem DENSO. Chyba ze pytałeś w ASO czy można je zamieniać ?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
Chyba ze pytałeś w ASO czy można je zamieniać ?


Niestety nie pytałem się, ale pamiętam, że po zdiagnozowaniu, że padł czujnik to upewniali się czy jest to Bosch'a a nie Denso, więc z tego wnioskowałbym, że może być między nimi znacząca różnica.
Pozdrawiam
  
 
Taki czujnik pada z 2 powodów. Albo się przepala, albo brudzi opiłkami rdzy i potem słabo widzi czy zębatka się obraca. Jeśli lampka ABS-u zapalała się po ruszeniu to znak, że to były opiłki, jaśli od razu to znaczy, że czujnik się spalił. Wiem z doświadczenia, że naprawy zawieszenia robi się wielkim młotkiem i wtedy mógł Ci się ten czujnik zabrudzić. Ja jeżdzę z wyłączonym ABS'em bo wolę jak się szybciej pojazd zatrzymuje. W instrukcji napisano, że ABS wydłuża drogę hamowania.