Jazda na halogenach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem ze halogeny przednie mozna wlaczac na oznakowanych drogach kretych i podczas mgly. Ale jezeli pada lub sypie to tez z tego co wiem. BO dzis mnie policja zatrzymala za to i goscia wysmialem. Mialem racje?
  
 
Masz tu brzmienie przepisu:

Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:

1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:

a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,

  
 
Cytat:
2006-05-24 13:22:36, pablo_ns pisze:
Wiem ze halogeny przednie mozna wlaczac na oznakowanych drogach kretych i podczas mgly. Ale jezeli pada lub sypie to tez z tego co wiem. BO dzis mnie policja zatrzymala za to i goscia wysmialem. Mialem racje?



ja nie widzialem jeszcze znaku ktory mowi ze mozna jechac na haloonach

jazda na halogenach jest mozliwa jedynie w warunkach ograniczonej widocznosci spowodowanej wlasnie mgłą, ulewnym deszczem czy bardzo krętą drogą poza tym nie wolno ich uzywac bo jak pewnie wszyscy wiedza mocno oślepiaja
  
 
No tu się nie zgodzę do końca Petersen.
Co do dróg krętych:
Art. 51
5. Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.

Znak drogowy to będzie znak ostrzegający o zakrętach na okreslonym odcinku drogi.
A zakaz jazdy na przeciwmgłowych jest wyraźny tylko w odniesieniu do świateł tylnych.
Na przednich w dzień można tylko przy zmniejszonej przejrzystości powietrza (a to już jest pojęcie dość względne), a nie tylko przy mgle, czy ulewnym deszczu.
  
 
Wieczorami coraz częściej mam ochotę śmigać na halogenach, na obwodnicy...

Może choć jeden głupi ślepieć odpowiednio wcześniej mnie zauważy.

Czemu obwodowa nie ma 3 pasów
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:22:36, pablo_ns pisze:
Wiem ze halogeny przednie mozna wlaczac na oznakowanych drogach kretych i podczas mgly. Ale jezeli pada lub sypie to tez z tego co wiem. BO dzis mnie policja zatrzymala za to i goscia wysmialem. Mialem racje?


Oddział 8
Ostrzeganie oraz jazda w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza
Art. 29. [Używanie sygnałów dźwiękowych lub świetlnych] 1. Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie.
2. Zabrania się:
1) nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego;
2) używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem;
3) ostrzegania światłami drogowymi w warunkach, w których może to spowodować oślepienie innych kierujących.
Art. 30. [Zmniejszona przejrzystość powietrza] 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,
b) poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania;
2) kierujący innym pojazdem niż pojazd, o którym mowa w pkt 1, jest obowiązany:
a) włączyć światła, w które pojazd jest wyposażony,
b) korzystać z pobocza drogi, a jeżeli nie jest to możliwe, jechać jak najbliżej krawędzi jezdni i nie wyprzedzać innego pojazdu.
2. Obowiązek używania świateł, o którym mowa w ust. 1, dotyczy kierującego pojazdem także podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.
3. Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła.

Ciekawe czy ktośmi znajdzie gdzie pisze, że zabrania się jady na przednich halogenach
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:54:59, kisztan pisze:
Ciekawe czy ktośmi znajdzie gdzie pisze, że zabrania się jady na przednich halogenach



No więc właśnie nigdzie takiego zakazu nie ma. Mozna go tylko wyinterpretować z Art 51 ust.5 który zacytowałem niżej.
  
 
po 1 halogeny nie oslepiaja bo swieca pod zderzak na dosc bliska odleglosc - choc ich strumien jest dosc szeroki.

po 2 oslepiaja jedynie wtedy gdy jezdnia jest mokra. tak juz przepisy sa uformowane, ze halogeny mozna odpalic jak pada ale jak ktos jedzie z przeciwka to nie warto bo tworzy sie przed naszym samochodem smuga oslepiajacego swiatla odbijajaca sie od asfaltu. a w dzien to jezdze albo na halogenach albo na mijania ....
  
 
Jazda na halogenach w deszczu to głupota. Szczególnie nocą, bo zamiast dwóch odbić świateł na drodze mamy cztery.
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:57:40, Walus pisze:
No więc właśnie nigdzie takiego zakazu nie ma. Mozna go tylko wyinterpretować z Art 51 ust.5 który zacytowałem niżej.



Tak przy okazji jak by ktoś chcail poczytać, to tak wygląda cały ten rozdział:
Oddział 3
Używanie świateł zewnętrznych
Art. 51. [Światła mijania] 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powietrza:
1) w czasie od zmierzchu do świtu;
2) w okresie od 1 października do ostatniego dnia lutego – przez całą dobę;
3) w tunelu.
2. W czasie od świtu do zmierzchu w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, zamiast świateł mijania, kierujący pojazdem może używać świateł do jazdy dziennej.
3. W czasie od zmierzchu do świtu, na nieoświetlonych drogach, zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych, o ile nie oślepi innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Kierujący pojazdem, używając świateł drogowych, jest obowiązany przełączyć je na światła mijania w razie zbliżania się:
1) pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierujących wyłączył światła drogowe – drugi jest obowiązany uczynić to samo;
2) do pojazdu poprzedzającego, jeżeli kierujący może być oślepiony;
3) pojazdu szynowego lub komunikacji wodnej, jeżeli poruszają się w takiej odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących tymi pojazdami.
4. Kierujący motocyklem, motorowerem lub pojazdem szynowym jest obowiązany używać podczas jazdy świateł mijania, z zastrzeżeniem ust. 3.
5. Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
6. Przepisów ust. 1–4 nie stosuje się do kierujących pojazdami, które nie są wyposażone w światła mijania, drogowe lub światła do jazdy dziennej. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1 i 3 zamiast tych świateł należy używać świateł stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdów.
7. Przepisy ust. 1–5 stosuje się odpowiednio podczas zatrzymania pojazdu, wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Jeżeli zatrzymanie trwa ponad 1 minutę, dopuszcza się wyłączenie świateł zewnętrznych pojazdu, o ile na tym samym pasie ruchu, przed tym pojazdem i za nim, stoją inne pojazdy.
Art. 52. [Światła pozycyjne] 1. Kierujący pojazdem silnikowym lub szynowym, w warunkach niedostatecznej widoczności, podczas zatrzymania niewynikającego z warunków ruchu lub przepisów ruchu drogowego oraz podczas postoju, jest obowiązany używać świateł pozycyjnych przednich i tylnych lub świateł postojowych. W pojeździe niezłączonym z przyczepą oraz w zespole pojazdów o długości nieprzekraczającej 6 m dopuszcza się włączenie świateł postojowych jedynie od strony środka jezdni.
2. Podczas zatrzymania lub postoju, w miejscu oświetlonym w stopniu zapewniającym widoczność pojazdu lub znajdującym się poza jezdnią i poboczem, wszystkie światła pojazdu mogą być wyłączone. Przepis ten nie dotyczy pojazdu szynowego oraz pojazdu, na którym znajduje się urządzenie lub ładunek, wystające poza pojazd i wymagające oznaczenia odrębnymi światłami.
3. Światło oświetlające przedmioty przydrożne (szperacz) może być włączone tylko podczas zatrzymania lub postoju, pod warunkiem że nie oślepi innych uczestników ruchu. Ograniczenie to nie dotyczy pojazdu uprzywilejowanego.
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:59:47, piotr_ek pisze:
Jazda na halogenach w deszczu to głupota. Szczególnie nocą, bo zamiast dwóch odbić świateł na drodze mamy cztery.


Popieram kolegę. Tym bardziej, że światła p.mgielne są dość "skupione" i odbite od mokrej nawierzchi potrafią nieźle dać po oczach.
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:59:47, piotr_ek pisze:
Jazda na halogenach w deszczu to głupota. Szczególnie nocą, bo zamiast dwóch odbić świateł na drodze mamy cztery.



Ja tam nawet jadąc w deszczu nie widze żadnych odbić światel na drodze, za to na halogenach lepiej mam doświetlone pobocze.
  
 
Cytat:
2006-05-24 14:06:50, Walus pisze:
Ja tam nawet jadąc w deszczu nie widze żadnych odbić światel na drodze



Miałem na myśli odbicia aut nadjeżdżających z przeciwka.
  
 
Cytat:
2006-05-24 13:59:40, Cwikus pisze:
po 1 halogeny nie oslepiaja bo swieca pod zderzak na dosc bliska odleglosc - choc ich strumien jest dosc szeroki. po 2 oslepiaja jedynie wtedy gdy jezdnia jest mokra. tak juz przepisy sa uformowane, ze halogeny mozna odpalic jak pada ale jak ktos jedzie z przeciwka to nie warto bo tworzy sie przed naszym samochodem smuga oslepiajacego swiatla odbijajaca sie od asfaltu. a w dzien to jezdze albo na halogenach albo na mijania ....



Po pierwsze: Oślepiają o wiele bardziej niż standardowe światła mijania,
po drugie - oślepiają zawsze, troche mniej w dzień.

Optyka pmgielnych jest bardzo prymitywna - taka mniej więcej jak w latarce, czyli rzucają one światlo mniej więcej przed pojazd. Mijania mają natomiast wyraźną granicę światła i cienia.

Jeśli jedziesz w nocy naprzeciw mnie w normalnej przejrzystości powietrza to spodziewaj się moich drogowych. Ty mnie oślepiasz - ja cie oślepiam
  
 
Ja nie wiem co Wy macie z tym oślepianiem.....
Albo wgapiacie się w jadących, zamiast patrzeć na drogę "poza nich", albo macie tzw. kurzą ślepotę, bo jakoś sporo śmigam i w dzień i w nocy i mnie włączone halogeny "przeciwników" zupełnie nie oślepiają, bez względu na warunki.

Natomiast przeszkadzają mi ksenony jak podskakują na wybojach i błyskają po gałach.




[ wiadomość edytowana przez: Walus dnia 2006-05-24 15:08:46 ]
  
 
Cytat:
2006-05-24 14:57:28, Robert_S pisze:
Po pierwsze: Oślepiają o wiele bardziej niż standardowe światła mijania, po drugie - oślepiają zawsze, troche mniej w dzień. Optyka pmgielnych jest bardzo prymitywna - taka mniej więcej jak w latarce, czyli rzucają one światlo mniej więcej przed pojazd. Mijania mają natomiast wyraźną granicę światła i cienia. Jeśli jedziesz w nocy naprzeciw mnie w normalnej przejrzystości powietrza to spodziewaj się moich drogowych. Ty mnie oślepiasz - ja cie oślepiam



To ja wlacze jeszcze drogowe, kierunkowskazy i ledy w srodku auta
  
 
Cytat:
2006-05-24 15:06:09, Walus pisze:
Ja nie wiem co Wy macie z tym oślepianiem..... Albo wgapiacie się w jadących, zamiast patrzeć na drogę "poza nich", albo macie tzw. kurzą ślepotę, bo jakoś sporo śmigam i w dzień i w nocy i mnie włączone halogeny "przeciwników" zupełnie nie oślepiają, bez względu na warunki.



Chyba cierpię na tą samą chorobę.

Ale z innej beczki, ja to chyba swoich przeciwmgielnych używam 5 razy w roku, po prostu nie widzę zastosowania. Wcale nie polepszają mi widoczności, no chyba że jadę gdzieś w jakiś nieoświetlonych przydomowych uliczkach i obawiam sie dziur.
Lub jest naprawdę super mgła.
  
 
Ja natomiast w nocy często ich używam w trasie i to nawet niezgodnie z przepisami, czyli niekoniecznie na odcinkach krętych, bo ze względu na jakość świecenia naszych lamp wolę jednak dokładniej widzieć pobocze i ewentualne na nim przeszkody.

W dzień natomiast to oprócz mgły i to dużej nie widzę sensu najmniejszego....
  
 
Cytat:
2006-05-24 15:19:16, Walus pisze:
Ja natomiast w nocy często ich używam w trasie i to nawet niezgodnie z przepisami, czyli niekoniecznie na odcinkach krętych, bo ze względu na jakość świecenia naszych lamp wolę jednak dokładniej widzieć pobocze i ewentualne na nim przeszkody. W dzień natomiast to oprócz mgły i to dużej nie widzę sensu najmniejszego....



Jak trafisz na mnie to tak poświecę, aż ci się oczy przepalą
Poza tym przy 160 to co sie dzieje na poboczu w świetle p.mgielnych (czyli jakieś 15 m przed autem) i tak nie ma znaczenia - nie zdążysz zareagować.
  
 
ja uwazam tak:

Dzis jechalem i bylo oberwanie chmury i duze lepiej mi sie jechalo z halogenami a policjantowi powiedzialem zeby przeczytal dokladnie kodeks to mi powiedzial ze jestem cwaniak i mnie tak czy tak dopadnie kiedys