Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2007-03-10 21:10:01 Mily, jesli rozwozenie pizzy ma miec sens - to auto musi palic jak jamniej i miec niskie OC. Kup se citroena AX w dieslu, kosztuje toto w porywach 6000-8000 (w super stanie), a pali na miescie 4 litry ON, a do tego masz oplaty ja za cienkiego, bo mala pojemnosc.
Jak chcesz miec lade - to taniej wyjdzie klasyka. Czesci tansze, a gazu wciagnie tyle, co 110. Nie wiem, jakby nie patrzec, ja bym 110 nie kupil. Albo klasyka (czyli taniosc i przyjemnosc), albo cos na maxa taniego, jak wspomniany AX (choc nie upieram sie przy tym modelu... ja akurat w twoim przypadku bym go rozwazal...) |
![]() arii82 MEGA ŁADZIARZ jest ETA była 21100/ ... Chełm/Kulik | 2007-03-10 22:08:07 Jeżdżę Ładą 21100 (wersja gaźnikowa), silnik ma przejechane 140 tys km, oleju nie bierze jest bardzo żwawy, elastyczny i ekonomiczny...
Przez 4 miesiące przejechałem nią 10 tys km i na razie większych kłopotów nie mam, dostęp do części jest bez problemowy (dużo pasuje z samary). |
Stoki_W-wa SYMPATYCZNY GOŚĆ AveD4-D/2109/FSO125ME Warszawa | 2007-03-10 22:36:14 Miły !
łada 110 z silnikiem 8V to, jednostka napędowa z Samary (ale to już wiesz). Małe modyfikacje co do układu zapłonowego i zasilania w paliwo-wiadomo,bo układ wtryskowy wielopunktowy. Części do silnika pasują z Samarki. Poza tym te które nie pasują jeżeli chodzi o poduszki i takie tam .... to są naprawdę tanie. Oczywiście nie róbmy z tego samochodu jeżdżącej taczki bo tak nie jest. Przykładowy poaluminiowany tłumik końcowy do 11x kosztuje 60 zł a do Opla Wectry B tylko 150 zł więc..... taka pierdoła, prawda? Jeżeli ktoś jeździł tylko ładą dlatego bo akurat tak mu w życiu wypadło a przy zmianie samochodu nie brał tej marki pod uwagę, to dla mnie nie jest osobą która może powiedzieć cokolwiek na temat wyboru Łady. Lecz o gustach nie dyskutuje się... |
![]() adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2007-03-11 00:06:07 Stoki raczej pije do mnie - ale ja z uporem maniaka powtorze - do rozwozenia pizzy i niedzielnego wypadu z panienka za miasto nie muszisz kupowac auta o gabarytach i zuzyciu paliwa 110. Kup se cos mniejsze, jak juz zaczniesz zarabiac porzadnie, kupisz se 110, albo juz wtedy nawet i Kaline z salonu ![]() Na dzien dzisiejszy, dla swojego dobra Mily, kup auto JAK NAJTANSZE w ekspolatacji. Tu Andrzej slusznie przypomnial o tico. Mozna tez dodac cienkiego, ktory ma kiepski silnik i jest 3 drzwiowy, ale za to ma lepsza blacharke. Z takich "tani a dobry" - duzo dobrego slyszalem o suzuki swifcie. Zeby bylo jasne - (Stoki i inni): nie mowie, ze 110 jest zla i ze ja odradzam. Tylko w Milego przypadku, auto ma byc zwrotne i nie kosztowac za wiele.... no policzcie sami. Nie wiem jak w Byd. ale u nas dowoz pizzy to 2 zl. Ciezko bedzie wydolic na utrzymanie 110 - to jednak nie jest maluch.... |
![]() sheriffnt Loża Szyderców Łada 21072/Fiat Temp ... Gdynia | 2007-03-11 00:24:58 Witam
A mnie się wydaje że Miły po prostu jak przystało na fanatyka Łady, wybrał 110 jako auto w miarę nowoczesne i możliwie nowy egzemplarz, jeśli założy gaz, to koszty eksploatacji, wraz ze stosunkow niską awaryjnością i niewygórowaną ceną serwisu powinno być dobrym wyborem... pytanie które padło dotyczyło trwałości i awaryjności Łady 110 a nie co ma kupić zamiast... Najgorsze kiedy w takiej sytuacji na forum LKP słyszy się rady pt. kup se pan golfa ![]() ![]() |
mwarchalowski Loża Szyderców BMW 316ti / Polonez ... Wrocław / Zakopane / Żywiec | 2007-03-11 00:45:38 A ja powiem tak, uważam że użytkowanie 110tki jest drogie.... może to kogś szokuje ale tak uważam. Część są „prawie” takie same (poza silnikiem) jak do samary jednak a tylko 2 lub czasami 3krotnie droższe. Moim zdaniem 110tka to jeden z największych niewypałów Lady... może was to szokować....to jest taka samara tylko gorzej sie prowadzi, gorzej jest wykonana i droższa w utrzymaniu. Jedyne czego żałuje to nie że kupiłem Lade ale że NIE kupiłem w 99 Samary, bo miałbym w portfelu 5 tysięcy, tańsze części, większą liczbę zamienników i lepiej prowadzące się autko. Miły kupuj Samarę z gazem!!!
DEx |
![]() adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2007-03-11 08:51:31
a gdzie to widzisz? Mily, samara ma naped na przod, naped na tyl jest fajniejszy. Kup sobie 07 na wtrysku... |
![]() Góral (M) Loża Szyderców Opel Meriva A Helmond | 2007-03-11 09:56:41
szkoda że mi tego nie powiedziałeś przed zakupem... |
![]() andrzej_krakow (S) MEGA ŁADZIARZ ![]() Złom 2105 aktualnie Warszawa | 2007-03-11 10:44:34
O dziwo miło zauważyłem że choć w tej kwestii z Adasco zgadzam się w 100 %. Mirek, fanatyzm marki to jedno ale tu chodzi o auto które ma służyć do specyficznegocelu: służyć do rozwożenia pizzy i ma na tym zarabiać. Czyli mamało palić, i ma wszędzie się wcisnąć. No ale Miły musi sobie wybrać czy auto ma mu się podobać czy ma na siebie zarabiać. |
![]() simon2107 ŁADZIARZ Kia Ceed 1.4 Optimum ... Olsztyn/Górowo Iławeckie | 2007-03-11 11:28:11
Zgadzam się.Kolega,z którym kiedyś mieszkałem na stanie,jeździł swego czasu,jako przedstawiciel handlowy.Przerobił kilka aut m.in seicento 0.9l i właśnie swifta 1.0l.Auto dużo lepsze od seicento,pod względem osiągów,awaryjności i zuzycia paliwa.Dynamikę miał wystarczającą,regularnie (według instrukcji serwisowany) ani razu (przez 60tkm) nie odmówił kumplowi posłuszeństwa,a na trasie przy dynamicznej jeździe (120-130 km/h,max145 km/h) nie spalił więcej niż 6 litrów 95/100km. z kolei inny kumpel,też przedstawiciel,ma opla Corsę 1.3 CDti i też chwali autko-spalanie nawet przy dużych prędkościach nie przekracza 5-6 litrów ON/100km. Na pewno zakup 110 nie spowoduje,że będzie to pojazd tani w eksploatacji-i nie ma co tu kryć,bo Ładami w dzisiejszych czasach,jeżdżą tylko fanatycy-tacy jak my ![]() |
![]() mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2007-03-11 11:52:55
Dokładnie. Zapytałem się o ładę 110, a tu zaczyna się litania co zamiast. Silnim 1,5 łady 110 nie jest jeszcze najgorszy, bo kumpel np. rozwozi Vectrą B 2,0, inny ma astrę 1,6. Także pojemność 1,5 łady 110 jeszcze jest do przyjęcia. Ewentualnie jest inna możliwość - żeby najpierw kupić jakieś stare gówno w stylu fiesta z lat 89-96 za 2000 i nic nie wkładać (poza koniecznymi, bieżącymi naprawami, tudzież wymianą płynów) - jeździć tak długo aż się rozjebie i na złom. A kasa leci i oszczędzam na ładę 110. [ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2007-03-11 11:58:33 ] |
![]() simon2107 ŁADZIARZ Kia Ceed 1.4 Optimum ... Olsztyn/Górowo Iławeckie | 2007-03-11 12:00:01
Miły,jeśli tak podchodzisz do sprawy,to dostałeś chyba wskazówkę od DEXa.On jeździ 110 z gazem na codzień,głównie po Wrocku,czyli w warunkach przybliżonych do rozwożenia pizzy.I skoro twierdzi,że koszty sa duże,to są.I zastanów się.Bo możesz mieć Ładę w ramach hobby,niekoniecznie 110,a do zarobku inne jeździdło. |
![]() mily_byd SYMPATYCZNY GOŚĆ FSM PF 126p '93 bydgoszcz | 2007-03-11 12:16:18
W ramach hobby to mam Malucha, a inny samochód chcę mieć do zarabiania. Tylko ciągle pozostaje kwestia trwałości silnika, bo ciągle nie uzyskałem odpowiedzi jakie przebiegi te silniki wytrzymują. Dex, Stoki - jakie macie przebiegi w swoich ładach i jak z silnikami po tych przebiegach? |
![]() adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2007-03-11 12:23:45
wlasnie o tym ciagle mowie. Z wyjatkiem auta, forda nie kupuj. prawda jest taka, ze auto bedzie niefajne. Im fajniejsze auto, tym drozej kosztuje jego hodowla. |
mwarchalowski Loża Szyderców BMW 316ti / Polonez ... Wrocław / Zakopane / Żywiec | 2007-03-11 12:46:30 Miły co ty tak sie pytasz o ten silnik, to naprawdę jest bardzo wytrzymała jednostka a nawet jeśli mechanika się zepsuje to części są naprawdę tanie. W 110tce często w roczniku 99 urywały sie wałki głównie skrzyń biegów, u mnie też to było, cewki szły, w późniejszych rocznikach padają przepływki, a poza tym często lubi popsuć humor elektryka. Usterki są typu problem z domknięciem szyby bo kabel gdzieś nie styka, albo łatwo ulegająca taśma zasilająca tylne światła, albo dziwne problemy z wtyczkami od wentylacji, niby nic i w zasadzie nic nie kosztuje ale kurcze roboty jest i jak sie tyra auto to zawsze coś trzeba naprawić. Jednak powiem tak np koszt poduszki pod skrzynie do samary to 50zł do 110 u mnie 90zł, a różnica to na innej wysokości nawiercony otwór, nie uświadczysz tanich zamienników zderzaków, lamp etc do 110tki tak jak do innych zachodnich samochodów, więc importer o tym wie no i zarabia po raz kolejny na braku konkurencji i można tak pisać i pisać. A jeśli chodzi o awarie mechaniczne to ja tego bym sie nie bał, naprawdę. Ale takie rzeczy jak pompa paliwa, cewka, elektronika czujniki, przepływki, sondy lambda, lubią sie psuć i kosztują dokładnie tyle co do jakiegoś Fiata czy VW a w moim mniemaniu częściej sie psują. Do tego większość części do Samary masz na półce w sklepie a do 110tki sie sprowadza z hurtowni. Naturalnie można twierdzić, że mam poniedziałkowy egzemplarz, ale moim zdaniem to auto w trudnej miejskiej, intensywnej eksploatacji sie nie sprawdza, za to jest wygodna w dalekich podróżach, jak za tą cenę. Mój silnik ma coś koło 140tyś i naprawdę nie mam prawa na niego narzekać tak jak na solidne tylne zawieszenie które jest proste i bezawaryjne.
DEx |
![]() simon2107 ŁADZIARZ Kia Ceed 1.4 Optimum ... Olsztyn/Górowo Iławeckie | 2007-03-11 12:49:09
Bo na ten temat nikt Ci nie odpowie zupełnie obiektywnie.Wiesz pewnie doskonale,że to ile silnik wytrzyma zależy,może zresztą najbardziej od sposobu jego eksploatacji.Super silnik możesz zarżnąć niewłaściwie go eksploatując, a całkiem przeciętny silnik,jeżdżony właściwie może bezawaryjnie osiągać duże przebiegi.Bo jesli będą to częste krótkie przejazdy miejskie-sprzęgło,gaz hamulec,częso buta na nierozgrzanym silniku,to taki motor padnie Ci po 100tkm,podczas gdy eksploatowany na długich trasach,autostradach itp.może bezawaryjnie zrobić 200 czy więcej tkm |