[126p] Pękające koło pasowe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem, a właściwie mój kumpel, co może być powodem tego że pękło już mu trzecie koło pasowe na wale?? To na którym jest pasek od alternatora o ile się nie myle.
  
 
Wymienic klin na wale korbowym, wymienic koło pasowe, i porządnie dokręcić srube 32. Pozatym jak wyglądaja łozyska alternatora....
  
 
Cytat:
2006-05-29 16:31:26, simon_pg pisze:
porządnie dokręcić srube 32



15 kGm
  
 
a popełniał kolega ostatnio jakieś tuning? znajomy w maluszku 'odchudził' koło zamachowe, najprawdopodobniej puzniej miało bicie i było powodem, tez załatwił juz kilka sztuk kół pasowych, bo pękały
  
 
koło pasowe peka jak sie je dokreci za słabo... i sily tu sa kosmiczne jak na moje na przykllad raczki
  
 
Kolega nie popełnia tuningu tylko składa motor na KJS'a i od dwóch tygodni, same problemy, to głowica pęknięta, to olejem rzyga na prawo i lewo, wczoraj mu koło zamachowe ścieło mu śruby na wale po tym jak próbował go upalić...

W kazdym razie ma teraz problem z kołem pasowym bo już trzecie się poszło jeb.... No i właśnie nie wie co może być tego przyczyną, jak ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to z góry dzięki
  
 
przedłuzka z 1,5 metrowa na klucz i dokrec tak mocna jak dasz rade. Pomaga