Nie umie jezdzic na BP, na lpg jest OK - przyczyny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
na lpg jedzie na BP nawet nie ruszy, odpala bardzo dobrze, na luzie chodzi ok, przy wcisnieciu lekko gazu natychmiast traci obroty i gasnie.
czyli jakie moga byc przyczyny?
- lambda
- filtr paliwa
- pompa paliwa
cos jeszcze?

czy lpg skoro ma emulator lambdy to nie korzysta z sondy w wylocie?

PS. nie obylo sie bez holowania

wiem ze walkowane tyle razy... ale nieznalazlem w archiwum, wiec nie bijcie bo spale tego grata

[ wiadomość edytowana przez: ICEMANIK dnia 2006-05-28 23:02:41 ]
  
 
coś słabo szukałeś.... bo problem ten jest dość powszechny... nawet dwa wątki niżej jest opisywany...
L INK
Poszukaj jeszcze a znajdziesz opisy problemów i co było robione (w skrócie: czujniki powietrza, filtry paliwa, cisnienie paliwa, lambdy i inne zostały przerobione - został skraplacz par oleju - poszukaj w wyszukiwarce)


[ wiadomość edytowana przez: Kielek dnia 2006-05-28 23:17:56 ]
  
 
-zmierz ciśnienie na listwie wtryskowej 0k 2.5-3 (jest zaworek)
-odepnij wtyczkę z przepływomierza(co wtedy)
-zciągnij klemę na 5 minut(może kompik nałapał błędów)
-jeżeli nie używałeś benzyny wlej jakiś środek do baku -polecam coś z serii Xeramika -żeby przeczyścić wtryski (ale uwaga: wcześniej pasowałoby wymienić filtr benzyny żeby jego zawartość nie została wypłukana na listwę)
-wypij kilka browarków żeby ochłonąć i nie palić autka.
Na pewno będzie dobrze........pozdrówki
  
 
Cytat:
2006-05-28 23:19:10, holland2 pisze:
Na pewno będzie dobrze........pozdrówki



No niekocznie. Z Kiełkiem walczymy z problem już chyba blisko rok . Bez efektu.
  
 
Cytat:
2006-05-28 23:15:48, Kielek pisze:
coś słabo szukałeś.... bo problem ten jest dość powszechny... nawet dwa wątki niżej jest opisywany... L INK Poszukaj jeszcze a znajdziesz opisy problemów i co było robione (w skrócie: czujniki powietrza, filtry paliwa, cisnienie paliwa, lambdy i inne zostały przerobione - został skraplacz par oleju - poszukaj w wyszukiwarce) [ wiadomość edytowana przez: Kielek dnia 2006-05-28 23:17:56 ]



tyle ze nawet z miejsca nie ruszy nie mowiac o kangurku, od razy obroty leca i gasnie, ale zaraz polece i posprawdzam co moge.

czym cisnienie na listwie sprawdzac? nanometrem?
jezdzil na gazie, przelaczylem na bene, zrobilem gdzies 30km i zaczelo sie od lekkiego kangura gdy jechal na biegu przy lekkim hamowaniu silnikiem. i w koncu padl na dobre, dzieki za rady
  
 
zajebane są wtryski na to wychodzi miałem tak w sierce na gazie jezdziła na benzie ledwo co!!!
  
 
Cytat:
2006-05-29 00:45:44, KriSSo pisze:
No niekocznie. Z Kiełkiem walczymy z problem już chyba blisko rok . Bez efektu.


dokładam sie u mnie to samo
  
 
no tak, po resecie kompa juz nie odpala. gazu nie mam i musze jakos go zatargac na stacje bo w kanister mi nie wpompują .

1. Po odłaczeniu przeplywomierza efekt byl tak sam jak z podpiety

2. wtryski moge sprubowac przeczyscic jakims srodkiem? cos to z reguly daje?
  
 
zabrakło beny najlepsze jest to ze dzien przed tankowalem za 20zeta i na tym przejechalem niecale 30km.
Tak wiec albo pali 30/100, albo dziurawy bak, albo ktos mi spuscil paliwo bo nie mam korka na kluczyk, albo lipne paliwo. problem rozwiazany, ale wszystkim dziekuje za wskazowki!!!