POMOCY!!! 17l/100km gazu na sekwencji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
W listopadzie 2005r zamontowano w Omedze 2.0 16V instalację sekwencyjną KME Diego. Do lutego 2006r auto spalało ok.10l/100km po mieście-poprostu bajka. W lutym pojechałem na pierwszą regulację. Do momentu regulacji, w trasie na 42 litrach przejeżdżałem około 450km. Po tej regulacji tylko 300km. Byłem już 5 razy u ludzi, którzy mi to zakładali ale oni zwalają wine na uklad chłodzenia, który niby jest nieszczelny i nie dogrzewa reduktora. Pomóżcie...
  
 
Kolego ! Jesli na 42 litrach przejechales 300 km to wychodzi srednio 13L / 100 km. Fakt, w trasie to troche duzo. Jesli reduktor jest niedogrzany to moze jest za wysoko zamontowany i sie zapowietrza, trzeba go umiescic troche nizej ! Smiem twierdzic, ze poprzednio jezdziles na zubozonej mieszance a to na dluzsza mete nie wyszlo by na dobre silnikowi.


[ wiadomość edytowana przez: zp dnia 2006-06-23 20:20:23 ]
  
 
Z niedogrzanym reduktorem to bajka gazownika. Dotknąć się do niego nie można. Chodzi o to, że z dnia na dzień po regulacji zaczął tyle palić. Przy 800obr/min mieszanka jest ok. ale przy 3000obr/min jest tak bogata, że mało analizatora nie rozsadzi. Dlatego po miescie pali mniej niż w trasie...
  
 
Wyznaję prostą zasadę. Nigdy nie ufam nikomu, dopóki sam nie dowiem się co i jak. Jak już wiem co i jak, to trudno mi wcisnąć kit i wiem jak walczyć o swoje.
A teraz konkretnie. Jeżeli masz troche smykałki, a komputer to nie jest dla ciebie czarna magia, zrób tak. Kup (lub nawet zrób) sobie "internefs do gazu", czyli przejściówkę Centralka - komputer (jakieś 50 zł), sciągnij program do regulacji ze strony KME i sam sobie podreguluj. Jest to operacja intuicyjnie bardzo prosta i w całości realizowana myszką. Mnie tez tak kiedyś gaziarze "podregulowali", że zaczął palić 12 l zamiat 10 - ciu.
Opisane powyżej podejście nie jest najlepsze, idealne to takie, kiedy regulacje wykonuje się z map sesnorem, ktory na czas regulacji dołącza się do centralki. Wtedy można idealnie spasować charakterystyke na benzynie, z ta na gazie. To jednak, lepiej zrobic w "fachowca", zważywszy na map sesnor. JEZELI regulację wykonywali w garażu, to na 100 % bez map sensora, wiec im się kiwnęło o parę procent na wyższych obrotach i pali więcej.
Naprawdę ciężko jest znależć warsztat powaznie traktujacy temat.
  
 
A tak nawiasem, 10 l gazu na silnilku 2 l to trochę mało !!!! Zgadzam się z jednym z forumowiczów, ze musiałes pomykać na ubogiej mieszance. Ile Ci pali na banzynie ???? Przyjmijmy ze ok. 10 l / 100. Wówczas, gazu powinien ci brac jakiś 12-12.5 litra.