NAGŁY PROBLEM :(

witam, mam mały problem z moim gazem. Mam łade samare 1,3 i gaz lovato, dokladnie sie nie znam na tym gazie w kazdym razie jest to gaźnik (moja łada) przejdzmy do problemu, odkad wymienilem filterek gazu i oczyscilem parownik, moja łada na biegu jalowym po rozgrzaniu miala bardzo niskie obroty, a czasem po wrzuceniu na luz w czasie jazdy i skreceniu w prawo gasla. Wiec dzisiaj pojechalem do kolegi, on mi na parowniku pokrecil takim czyms, i automatycznie silnik zaczął równiej pracować i obroty tez wzrosly. I tak zostało jednak po przejechaniu kawałka auto zaczeło sie dlawic wogule nie reagowac na gaz az zgaslo, na benzynie chodzi ok czego to moze byc wina i jak to naprawic?

ale mozliwe zeby tak nagle potrzebowal regeneracji jak caly czas chodzil elegancko, a akurat dzisiaj wymienilem sobie swiece, i cewke zaplonową bo stara mi siadla, ale cewke wlozylem uzywana, no i na benzynie chodzi elegancko na gazie pochodzi troche po chwili nie reaguje wogule na gaz i gasnie, tak jakby nagle nie dostal gazu,

no niestety panowie, nikt z was nie mial racji, okazala sie to cewka, na benzynie chodzila ok, na gazie juz gorzej az wkoncu calkiem padla