Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() paweldm Mitsubishi outlander Skarszewy/Gdańsk | 2006-06-09 16:02:29 Człowieku przy tak małym przebiegu rocznym i małym silniku po cholerę ci gaz??? |
arex Punto II Czempiń | 2006-06-09 23:06:28 Sprawdź czy masz stan płynu w chłodnicy, bo może marznie reduktor silnik i nie dostaje gazui jeszcze filtr gazu. |
kudu krakow | 2006-06-10 19:54:15 Założyłem gaa po to by mniej płacić za paliwo. Już mi się zwróciło.
Mam nowy filtr gazu, reduktor bardzi ciepły jest, ma taką samą temperaturę jak chłodnica. Nie szroni się. Pozdrawiam Kudu |
Danek Audi 80 B4 2.0 + LPG Ostrołęka | 2006-06-12 08:38:46 Myślę, że bez wyjęcia i dokładnego wyczyszczenia wielozaworu i elektrozaworów oraz filtra gazu się nie obejdzie. Ktoś już miał podobny problem zimą. Okazało się, że kiepski gaz "zapaćkał" cały układ i trzeba było zrobić czyszczenie. Może też być, że do przewodu pomiędzy wielozaworem, a parownikiem wlazł jakiś syf i jak się odpowiednio ułoży to zaczynają się szopki.
Niewykluczone też, że komp LPG ma jakieś słabe połączenie z krokowcem, który się zamyka i nie puszcza gazu na mikser albo sam komp świruje. |
tobitobi Essi olsztyn | 2006-06-13 15:51:24 Mam identyczny problem - muli silnik na gazie, szarpiac autem. Do tej pory sprawdzilem zbiornik i rurke zasilajaca parownik. Zbiornik byl zupelnie suchy - nawet sladow wody, nie bylo zadnego szlamu, rorka drozna. Najgorsze jest to, ze problem pojawia sie i znika. Jest dokladnie jak pisze KUDU: czasem caly dzien jezdze na gazie i nic a na ostatniej trasie dlawi. Teraz odpukac od dluzszego czasu nic sie nie dzieje. Wykluczylem tez silnik krokowy, po hamsku odlaczajac od niego wtyczke. Elektrozawory tez chodza jak trzeba - slychac jak stukaja podczas wlaczania, w momencie kiedy wystapil problem pomierzylem prady plynace przez cewki (nie tylko napiecia) - Czuje nosem ze problem siedzi w "membranizmie" parownika. Chyba, ze mimo wszystko w jakis niejasny sposob pada ktorys z elektrozaworow na parowniku... |
Danek Audi 80 B4 2.0 + LPG Ostrołęka | 2006-06-13 16:35:18 Tobitobi, jeśli Ci wyraźnie szarpie autem to przyczyna może tkwić nie w chwilowym braku gazu tylko w zaniku iskry. Jeśli Masz rozdzielacz to zdejmij kopułkę, sprawdź w jakim jest stanie, wyczyść. To samo z palcem rozdzielacza. Sprawdź przewody WN, zobacz w nocy czy nie ma dyskoteki pod machą. Sprawdź świece, może trzeba wymienić. Jak nie masz rozdzielacza tylko moduł, to będzie problem, bo bez podmiany na dobry w zasadzie nie ma możliwości w prosty sposób sprawdzenia czy to on jest winny. Cewki na module lubią pod koniec żywota robić takie numery. |
tobitobi Essi olsztyn | 2006-06-13 17:07:05 No tak dzieki za rade, te "rzeczy" juz przerabialem i wymienilem. Sek w tym, ze to nie jest typowe szarpanie z winy zaplonu. To raczej brak gazu - auto gasnie i jade na benie, lub jego przydlawienie i spada moc a wtedy szarpie. Czasem jak w ogole przestaje chodzic na gazie, wystarczy odczekac chwile, ew do rana, ew kilka dni i znowu jest OK. I nie zaleznie od tego czy w nim grzebie szukajac przyczyny czy tez nie. Co wazne a zapomnialem napisac: problem pojawia sie wlasciwie zawsze po ponownym uruchomieniu samochodu po krotkim postoju . Chudy byk, to moze dac do myslenia. |
tobitobi Essi olsztyn | 2006-06-14 17:13:37 Nie ma doswiadczonych w temacie? Nikt nie mial takich problemow? |
![]() typ Rzeszów | 2006-06-25 12:39:59
Ja chyba tak miałem. Objawy: n a benzynie ok, natomiast na LPG na wolnych obrotach czasem ok, a czasem obroty spadały do 400-500, podczas przyspieszania czasem było ok, czasem bardzo go "muliło" i trzeba było mocno redukować pod górke... a czasem przez kilka sekund dławiło go po czym dostawał "kopa"... Wymieniłem filtr, odłączyłem gazowy silnik krokowy (max otwarty), zeby upewnić się, ze to nie jest wina komp gazowego albo blokujacego sie krokowca, cały czas było tak samo, poza tym nie byłem w stanie wyregulowac gazu w A-MONie (AL-700), po udanej regulacji wystarczyło ze raz nacisnąłem pedał gazu i wszystkie wskazania głupiały i musiałem regulować od początku. Dzięki Danek za porady przez gg. Najprawdopoobniej trafiłes i to musiał być jakis syf między wielozaworem butli a mieszalnikiem. Wyczyściłem przewody i problemu nie ma. Przyspieszenie i elastycznosc taka jak przed problemami. Jeszcze raz dzieki... |