Problem z immobiliserem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, przeszukałem forum ale nie znalazłem rozwiazania problemu. Objawy sa takie. Sporadycznie (bardzo rzadko) dioda immobilisera miga po przekreceniu kluczyka (nie odczytal kodu poprawnie). Pomaga odczekanie kilkunastu minut i działa. W czym może byc problem ? To jest Escort 1,8D. Acha - przeczytalem ze ta dioda powinna migac po wylaczeni silnika a umnie nie miga ...
  
 
przerabiałem to w zeszłym roku, skończyło się tym, że auto zupełnie przestało odpalać... przekaźnik pompki paliwa zupełnie się nie uruchamiał a dioda robiła różne dziwne wariacje. Mechanik mi pół auta rozebrał i robił przy aucie około 3 tygodni z przerwami oczywiście.. przyczyna nigdy do końca nie została wyjasniona,aczkolwiek z tego co wyczytałem to dość częsta awaria... jedni mówią, że to immo inni, że przekaźniki... cała skrzynka bezp. do wymiany...
U mnie skończyło się tym, że facet zupełnie odłączył immo i teraz luz mam to głęboko w d... bo na szczęście essi to nie jest szczyt matrzeń złodziei
  
 
tak, tylko ja ma diesla i u mnie immo jest w pompie, koszt odłączenia to ko 200 zl a jezeli juz jest to chcialbym zeby dziala tym bardziej ze ostatnio dorobilem drugi kluczyk za 150 zl ..
  
 
i co nikt nie ma nic do powiedzenia ? słyszałem ze to czesty problem w fordach i nikt tego nie naprawial? moze jednak ktos wie cos na ten temat ?
  
 
Cytat:
przeczytalem ze ta dioda powinna migac po wylaczeni silnika a umnie nie miga

nie jest to regułą; w jednych miga, w innych nie
  
 
to ze nie miga po wylaczeniu stacyjki mnie nie martwi, ale nieiey mida po załaczeniu co sygnalizyje blad odczytania kodu... i co z tym ??
  
 
po raz kolejny ponawiam pytanie, co moze byc przyczyną migania diody przy próbie odpalenia (nie przy gaszeniu silnika) po którejs probie sie w koncu udaje zapalic ! Ewentualnie jak wyłączyć immo w 1,8D MKVII. Pilne bo znowu w ciagu dwoch dni dwa razy fiksował immo i nie mogłem zapalic ....
  
 
znalazlem przyczyne problemu. Jest cos nie tak z petelką przy stacyjce, jak ją scisne to zawsze dziala jak nie to nie dziala. Wie ktos czy to mozna tak bezkarnie odłączyć, czy coś sie stanie z immo i trzeba bedzie kodować. Jestem elektronikiem to chcialem to rozebrac i poogladac może tylko jakies zimne ltuy albo cos tam ..
  
 
i kolejne moje pytanie. Czy mozna wymienic samą pętle immobilisera bez zadnych konsekwencji w stylu kodowanie od nowa kluczy itp ?
  
 
kurcze, na prawde nikt nie wie czy po prostu nie chcecie sie podzielic swoją wiedzą ...
  
 
Z tego co ja wiem, to sam kod jest zapisany w ECU.

Wiec wymiana petli pradowej nie powinna nic namieszac, ale glowy sobie uciac nie dam.
  
 
Cytat:
2006-06-09 23:19:12, szmichal pisze:
i kolejne moje pytanie. Czy mozna wymienic samą pętle immobilisera bez zadnych konsekwencji w stylu kodowanie od nowa kluczy itp ?


Mozna. To jest tylko petla indukcyjna i nic wiecej. Sam kod zapisany jest w immo. To słuzy tylko i wyłacznie do zasilenia transpondera i odczytu kodu.
  
 
No to mam problem. Kupilem inna pętlę podłączyłem i dioda miga (powoli) i nie działa. Tak samo miga jak nic nie jest podłączone i przekręcam kluczyk. Podjechałem do kumpla wymontowałem od niego i to samo ! Moja stara jak jest zamontowana normalnie to miga szybko, jak ją przyblize do kluczyka to swieci 3 sek i dziala dobrze. Dzwonilem do ASO i powiedzieli mi ze po wymianie pętli wymagane jest podłączenie do komputera.

PS. Nowa pętelka w ASO 370 zł, ja kupiłem uzywaną za 50 zł. Podłączenie do kompa 140 zł. Inny mechanik powiedział mi ze to mozna wymienic bez zadnych kłopotów. To jak to w końcu jest wie ktoś ??
  
 
a co powiedziecie na moj przypadek....zawsze jak nie wylaczylem immo. to pompa sie nie wlaczala i nie moglem odpalic silnika...PROSTE. Jednak ostatnio zauwazylem ze pompa wlacza sie bez immo, po przekreceniu kluczyka i samochod da sie odpalic bez immo. Ostatnio wymienialem jednynie skrzynke bezpieczników, jednak robilem to sam i nic tam nie zmianialem
  
 
W diesu masz 2 elektrozawory - 1 przy pompie (widac z góry przewod na fastonie) ktory jes odpowiedzialny za gaszenie auta, oraz doplyw paliwa do uruchomienia. Natomiast 2 jest przy filtrze paliwa (czarna kostak do ktorej dochodza przewody i ktora jest wpieta szeregowo w wezyk paliwa przy filtrze. Jezeli nie mozesz odpalic auta to poprostu odpinasz te 2 wezyki i laczysz je razem i auto odpala, mozna rowniez doprowadzie "recznie" zasilanie do elektrozaworu. A co do stacyjki to kiedys kuzynowi nie laczyla we vectrze (poluzowana obudowa stacyjki oraz nadpalone rolki w srodku stacyjki), troche zabawy z papierem sciernym i sprezynkami i smiga jak nowa.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-06-11 20:10:03, szmichal pisze:
No to mam problem. Kupilem inna pętlę podłączyłem i dioda miga (powoli) i nie działa. Tak samo miga jak nic nie jest podłączone i przekręcam kluczyk. Podjechałem do kumpla wymontowałem od niego i to samo ! Moja stara jak jest zamontowana normalnie to miga szybko, jak ją przyblize do kluczyka to swieci 3 sek i dziala dobrze. Dzwonilem do ASO i powiedzieli mi ze po wymianie pętli wymagane jest podłączenie do komputera. PS. Nowa pętelka w ASO 370 zł, ja kupiłem uzywaną za 50 zł. Podłączenie do kompa 140 zł. Inny mechanik powiedział mi ze to mozna wymienic bez zadnych kłopotów. To jak to w końcu jest wie ktoś ??



Hmmm, ciekawe, powinno dzialac.
  
 
Problem rozwiązany. Niestety żaden z klubowiczów nie przyczynił sie do tego sukcesu a szkoda. Winą był transponder w kluczu. Teraz mam nowy klucz i jest OK.

ps. Petelka immobilisera wymaga niestety programowania (dopisania do immo).

Ciekawostka. ASO FORDa miało duze problemy ze skomunikowaniem sie z moim immo.