Nowe amortyzatory, wymiana??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko gdyz kupuje przez Klubowe Zwyrola ( sorry zoltar, musialem ) komplecik amorkow gazowych Kayaba, moje juz przejechaly 220 tys km i najwyzszy czas wymienic a ze wpadlo troche grosza to najwyzszy czas zrobic esperakowi maly prezencik, mam kilka pytan:

- ile kosztuje robocizna za wymiane amorkow?
- jaki bedzie efekt podczas jazdy po wymianie ( spodziewam sie tylko jednego, przy energicznym zakretach lub zmianie pasow nie bedzie juz bujalo, czy cos jeszcze sie zmieni ?? )
  
 
Będzie lepiej przyspieszał-przecież portfel będzie lżejszy...
  
 
nie bedzie nurkowal przy hamowaniu, lepsze hample troszke i jak miales fes zuzyta zawieche to lepsza przyczepnosc przy ruszaniu. tyle.

robocizna to roznie bywa... od 50 do 100 za jedna ale mowie kplt ze sprezyna, prosciej chyba zadzwonic do mechanika bo domyslam sie ze cena na slasku Cie nie interesuje.
  
 
Sugeruje także wymianę sprężyn, o ile te które masz są od początku.
Ja u siebie także założyłem amorki od Zoltiego, ale odrazu poszły do wymiany spręzyny seryjne ( z przodu). Amortyzator jest twardszy i musi mieć twardszą sprężynę (wg mnie), przy miekkiej może nieprzyjemnie skakać na boki przy jeździe po nierównościach.
Musisz się spodziewać podniesienia samochodu oraz sztywnego zawieszenia w porównaniu z tym co miałeś- moze to być mały szok. Przy okazji sprawdź końcówki drążków kierowniczych, końcówki wahaczy, tuleje wahaczy (te gumowo metalowe), tuleje tylnej belki, stan połączenia drążków kierowniczych z maglownicą (bo jest okazja). Jeśli są słabe radzę odrazu wymienić.

Z cała pewnością czeka Cię po wymianie ustawianie zbieżnosci.

[ wiadomość edytowana przez: AsterixGal dnia 2006-06-11 09:59:29 ]
  
 
Witam, ze 2 tyg temu zmieniałem z przodu amrtyzatory i sprezyny,, Amory kayaby gazoowe (120zł szt) sprezyny (68zł szt) i poduszki oczywiscie ok 70złszt. tez sie na sprezynami wahałem ale teraz nie zaluje.. roznica kolosalna. tak jak pisali wczesniej, lepsze heble, stabilniejszy. od razu inne auto.. stare sprezyny juz nieciekawie wygladały. koszt wymiany 120 zł za obie strony (60zł szt) razem z ustawieniem zbieznosci. pozdrawiam
  
 
sprytny magik zrobi tak, że ustawianie zbieżności nie będzie konieczne.
  
 
sprezyny przednie maja pol roku a tyl jest o rok starszy wiec springow wymieniac nie bede
  
 
220 tys km przejechałeś na tych samych amorach?
boże... ale ci samochód musiał skakać...
  
 
Cytat:
2006-06-11 13:30:34, Robert_S pisze:
sprytny magik zrobi tak, że ustawianie zbieżności nie będzie konieczne.


Wszystko zależy czy samochód zmieni swoją wysokość na zawieszeniu.
  
 
Cytat:
220 tys km przejechałeś na tych samych amorach?
boże... ale ci samochód musiał skakać...



nie wiem, nie jechalem esperakiem po miesice z inna zawiecha niz moja aczkolwiek sadze ze jeszcze sie trzyma, jak sie z zolarem spotkam na odbior czesci to on sie przejedzie moim i oceni czy jeszcze w moich 9 letnicj amorkach cos zostalo bo mi sie wydaje ze procz dosc ostrego przechylania sie na zakretach wszystko jest ok a przechyl to chyba od sprezyn zalezy.
  
 
Cytat:
2006-06-11 17:56:31, ŁUKASZ_GAJER pisze:
220 tys km przejechałeś na tych samych amorach? boże... ale ci samochód musiał skakać...



Outcast będzie się musiał uczyć jeździć od nowa po wymianie amorków
  
 
Generalnie masz nieźle miękkie jajko obecnie... Buja się długo po przycisnięciu

Będziesz w szoku... Tył też pięknie będzie działał (Wzmocnione sprężyny)
  
 
Nie wiem, skąd teorie o zbieżności...?
Przy samej wymianie amorków nie ma takiej potrzeby.
Co innego, jak się wymienia pół zawiasu, co poniektórzy sugerują...
Pzdr. P.
  
 
Cytat:
2006-06-14 12:33:18, pyrekcb pisze:
Nie wiem, skąd teorie o zbieżności...? Przy samej wymianie amorków nie ma takiej potrzeby. Co innego, jak się wymienia pół zawiasu, co poniektórzy sugerują... Pzdr. P.


Proponuje sprawdzic empirycznie, co się stanie jak auto się podniesie lub mocnoopadnie.
  
 
Cytat:
2006-06-14 19:01:36, AsterixGal pisze:
Proponuje sprawdzic empirycznie, co się stanie jak auto się podniesie lub mocnoopadnie.



To auto podnoszą amortyzatory, czy sprężyny?
I wokół której osi auto się podnosi...?
P.

P.S. Sprawdzałem dwa razy wymieniając amorki....
  
 
no towar juz odebrany, w sobote wymiana i trzeba bedzie sie zoltar ustawic zebys zobaczyl co i jak
  
 
Nagengast

Malczewskiego



Wymieniają za 150 zł komplet.
  
 
zoltar ale to jakis dobry warsztat bo dowiedzilem kilka w okolicy i to sa obory a nie warsztaty narzedzi nie maja , czysta improwizacja a na hallera wymiana kompletu to 270 pln jesli do soboty nic nie znajde to jade na hallera, a gdzie jest ta ul. malczewskiego ???? bo wiesz dobrze ze ja gdanska nie znam
  
 
Boczna od Kartuskiej.

Odpal mape na www.trojmiasto.pl


To porządny warsztat... Maja full sprzętu !!!

Hallera omijaj !!!
  
 
U mnie po wymianie amortyzatorów firmy AL-KO, prześwit pomiedzy nadkolem a oponą się zwiększył.