Jaki olej zastosować?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kupiłem Opla Zafirę 1,8 16V benzyna, ma 130 tys. km.i chcę wymienić w silniku olej . jaki olej zastosować snytetyk czy pólsyntetyk. pilne
  
 
Cytat:
2006-06-13 14:18:19, zygencjusz123 pisze:
kupiłem Opla Zafirę 1,8 16V benzyna, ma 130 tys. km.i chcę wymienić w silniku olej . jaki olej zastosować snytetyk czy pólsyntetyk. pilne



najlepiej zapytaj co poprzedni wlasciciel lal, moze jakas karta bdzie na silniku czy cos, jesli nie to przy tym przebiegu lepiej juz chyba polsyntetyk, choc jesli silnik nie byl katowany to mozna syntetyk ale ja bym wlal polsyntetyk
  
 
polecam castrol gtx magnatec 10W40 półsyntetyczny.
  
 
Tak jak powiedział "fend18" - zapytaj poprzedniego właściciela czy był to mineralny , pół syntetyk czy syntetyk. Jeśli poprzedni właściciel oszczędzał na oleju i lał mineralny ( całkiem możliwe) , to przejście na pół syntetyczny , bądź syntetyczny może zaszkodzić (co do przebiegu też można mieć wątpliwości), odwrotnie znów jest, jeżeli lał syntetyk, wtedy możesz wlać obojętny. Odradzam tylko lanie olei produkcji Polskiej ( Lotos itp) - są bardzo niskiej jakości !

  
 
Cytat:
2006-06-24 07:41:27, MarioF pisze:
Tak jak powiedział "fend18" - zapytaj poprzedniego właściciela czy był to mineralny , pół syntetyk czy syntetyk. Jeśli poprzedni właściciel oszczędzał na oleju i lał mineralny ( całkiem możliwe) , to przejście na pół syntetyczny , bądź syntetyczny może zaszkodzić (co do przebiegu też można mieć wątpliwości), odwrotnie znów jest, jeżeli lał syntetyk, wtedy możesz wlać obojętny. Odradzam tylko lanie olei produkcji Polskiej ( Lotos itp) - są bardzo niskiej jakości !



czemu twierdzisz ze polskie sa gorsze? sa klasy jakosci standardy normy wg ktorych sie robi i na ich podstawie ocenia sie i klasyfikuje olej, ja leje juz od niepamietnych czasow lotosa albo orlena i wszystko jest w jak najlepszym porzadku, nawet do dwusuwa leje polskiej produkcji
  
 
To ja tylko dwa zdania na temat oleju LOTOS: mieliśmy kiedyś kredensa, śmigał tylko ma lotosie, motorek w środku miał kryształowo czysty, mie pamiętam ile razy obrócił szafę.....(LOTOS 10W40) Myślę, ze to przyzwoity olej za niską cenę
  
 
unikajcie LOTOSA!!!!!!!!! ten olej jest jak woda, co sie oszukiwac, nawet podczas spuszczania tego oleju podczas wymiany widac ze to gówno. Zerowe własciwosci smarne, zresztą czego sie spodziewac po oleju za 50zł !!! BO co bo Polskie??? Polskie to tylko odziewczyny zresztą .......no koments.

Jak kolego od Opla chce troche sie pocieszyc jeszcze tym autem to zalej Castrol półsyntetyczny i xiesz sie z jazdy,