Cisnienie oleju...Miska olejowa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Powitac.
Polecialo mi cisnienie oleju.Momentalnie,co raczej wyklucza zuzycie pompy,raczej jakis dehfekt mechaniczny typu pekniecie obudowy pompy,lub zaslepka z walu...Bede wiedzial to dopiero jutro,ale po kolei..
Cisnienie zaczyna sie pojawiac przy ok 2700-3000 rpm,ale nie dochodzi wyzej niz do 1 na wskazniku.Wykluczam padniety czujnik cisnienia,bo mam dwa-do kontrolki i tzw baczek do zegara.I oba pokazuja,ze jest baardzo niedobrze..

Czy da sie w klasyku zdjac miske olejowa bez ruszania silnika,podnoszenia do gory or sth?Rano sie do tego bede zabieral i nie wiem,czy dam rade...
Czy ktos z cloobowiczow mial juz cos takiego?

  
 
Aby zdjać miskę, trzeba odkrecić jedną poduszkę silnika i trochę silnik podnieść. Być moze trzeba będzie odłączyć wąż od chłodnicy. Ja kiedyś nie odłączyłem, co skończyło się oderwaniem króćca od chłodnicy.

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
Widzę, że już chyba nie zdążyłem ale jeśli to sprawdź zębatkę pod aparatem zapłonowym. Napędza aparat i pompę oleju jednocześnie. Może tam zęby poleciały na wieloklinie ?
Ale... jak ten wieloklin to i tak komplet naprawczy do pompy trzeba kupić
Pozdro.
  
 
Cytat:
2003-11-07 23:14:21, Yanosik pisze:
Aby zdjać miskę, trzeba odkrecić jedną poduszkę silnika i trochę silnik podnieść.


Oj Panowie a o rurce odolejacza to zapomnieliście? Bo jak jej nie wyjmiecie to przy wysunięciu miski olejowej ją po prostu urwiecie. No chyba że już jest urwana (jak to w 90% Ład) które już przechodziły przez ręce mechaników. Jest ona pod tą pokrywką z której wychodzi odma. Niestety nie wiem jak to dokładnie jest mocowane w oryginale bo u mnie jest dorabiana - oczywiście jakiś spec ją urwał.
Andrzej
  
 
Jeśli się podniesie dość wysoko silnik, to rurka nie będzie przeszkadzać. Przynajmniej u mnie nie przeszkadzała.

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
niestety nie wim jak jest ze zdjeciem miski poniewaz ja ostatni raz robilem to kiedy silnik mialem na stole a co do cisnienia ciezko wyczuc gdzie ucieklo w mojej Ladnej na wolnych obrotach swieci sie kontrolka cisnienia ale wyczytalem w madrej ksiazce obslugi ze tak ma byc wiec nic nie ruszam
  
 
Cytat:
2003-11-10 16:20:22, andrzej_krakow pisze:
Oj Panowie a o rurce odolejacza to zapomnieliście? Bo jak jej nie wyjmiecie to przy wysunięciu miski olejowej ją po prostu urwiecie. No chyba że już jest urwana (jak to w 90% Ład) które już przechodziły przez ręce mechaników. Jest ona pod tą pokrywką z której wychodzi odma. Niestety nie wiem jak to dokładnie jest mocowane w oryginale bo u mnie jest dorabiana - oczywiście jakiś spec ją urwał.
Andrzej



Ano zapomnieli. I o bagnecie też zapomnieli
Jak nie będzie targać na siłę to nic nie urwie. Miskę i tak trzeba najpierw mocno w dół opuścić, żeby smok wyszedł nad blachę która tam siedzi nad dnem.
Pozdro.
  
 
a to w koncu panowie
duzo centymetrow trzeba podniesc silnik
zeby miske bez uszkodzen wyciagnac
poduszke to prawa czy lewa lepiej
czy moze obojetne z ktorej strony odkrecic

to bylem ja maxfreitag
 
 
Kornat ma rację ,kontrolka może sie zapalać na wolnych obrotach i jest to dopuszczalne ;].Pozdrawiam
Jasio(Lublin)
 
 
Cytat:
2003-11-11 08:43:42, Anonymous pisze:
a to w koncu panowie
duzo centymetrow trzeba podniesc silnik
zeby miske bez uszkodzen wyciagnac
poduszke to prawa czy lewa lepiej
czy moze obojetne z ktorej strony odkrecic

to bylem ja maxfreitag



Trudno wyczuć. Ja zawsze podnosiłem tak wysoko na ile było trzeba. Nigdy nie mierzyłem tego w cm
Zrzucało się z obu poduszek, wyciągarka pod sufitem i siup do góry. Ile ? Nie wiem.
Pozdro.
  
 
ja wymnienialem miske i smoka pompy po spotkaniu z kamieniem 2 miechy temu, musialem sielnik uniesc 5 cm, a i tak miska weszla ciasno, jak za mocno silnik wyciagniesz to uszkodzisz prowadnice linki gazu i potem pedal nie bedzie ci odbijal, i pamietaj zeby zabrac ze soba kolege, bo wsadzenie silnika na poduszki potem to walka.
  
 
Podpinam się pod wątek z moim ciśnieniiowym problemem
(chyba problemem ).

Mianowicie, od jakiegoś czasu wskaźnik ciśnienia oleju (ten wskazówkowy)
prawie przestał reagować na zmianę prędkości obrotowej silnika.
Dziś nie reagował już wcale.

Kontrolka (czerwona lampeczka) działa
(silnik wyłączony - świeci; silnik uruchomiony - nie swieci).

Poziom oleju na bagnecie w połowie między MIN a MAX.

Czy coś się kończy w silniku (pomapa oleju ),
czy tylko wskaźnik fiksuje?
  
 
syvo: wymień bączek.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2003-11-14 08:32:26, Perzan pisze:
syvo: wymień bączek.





What is "bączek"? Where is it?
  
 
Cytat:
2003-11-14 09:14:11, syvo pisze:



What is "bączek"? Where is it?





Poczytaj TU
Pozdro.
  
 
Perzanie, WIELKIE DZIĘKI.
Już poczytałem.

Pozdroofka!!!
  
 
I znowu ja...
Miałem jechać do Radomia, dojechałem 8 kilometrów za Zamość :| Znowu mi poleciało ciśnienie, znowu momentalnie, po prostu zapaliła się kontrolka i spadło na wskaźniku.Olej jest, zmieniony 600 km wczesniej.Pompa ma/miała przebieg 70-75 kkm.Pewnie mnie jednak czeka wymiana pompy :|
  
 
Modyfikacja Miski Olejowej
Modyfikacja Miski Olejowej
By Jonathan Walsh

Ja mam wlasnie tak zrobione i jest OK - nie zwiewa olej z pod pompy na zakrecie.
Do tego polecam wlasnie oleju na MAX, nastepnie rozgrzanie silnika (zeby sie olej porozchodzil) i znow dolac na MAX.
To patent z rajdowych samochodow - gdzie silniki sa mocno obciazane i gdzie caly samochod po roznym terenie jedzie.