Gaśnie przy większym poborze energii

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój escort na biegu jałowym utrzymuje około 1000 obr.sytuacja drastycznie zmienia się kiedy zaczyna pracować wiatrak chłodnicy,albo przy włączeniu świateł...obroty lecą na łeb na szyję i silnik z trudem radzi sobie z 800 obr. najczęściej jednak gaśnie,co jest mocno irytujące jak dojeżdza się np do świateł.
Jaka może być tego przyczyna ,czy to wina alternatora ,a jeśli tak to jak to sprawdzić...a może to regulator napięcia ??
  
 
Witam
Dobrze kombinujesz-to napewno alternator coś ci knoci.Jest tylko małe ale:skoro kontrolka w kabinie ci się nie żarzy ani nie pali ciągłym światłem(oczywiście kontrolka ładowania)to znaczy że ładowanie masz w normie ale oczywiście możesz sprawdzić-bez włączonych odbiorników prądu powinno być max 14,8-14,9V a nie mniej jak 14,3-14,4V a jeśli włączysz np światła to nie powiino spaść poniżej 14,2-14,3 V jak pomierzyłeś i tak jest to zdejmij pasek z alternatora i zobacz czy ciężko się wirnik w nim obraca i czy nie ma luzu na łożyskach a może ty masz tylko za mocno pasek naciągnięty.Jeśli ze zdjętym paskiem będzie chodził ciężko albo będzie miał luz na łożyskach to musisz wyjąć rozebrać i narządzić.
Pozrawiam
  
 
Dzięki za pomoc,na pewno to sprawdzę.Wiem ,że muszę wymienić pasek,bo jak mu się ostatnio przyjrzałem ,to stwierdziłem,że jest mocno wyeksploatowany.
  
 
Cytat:
2006-06-27 08:40:10, nowypn pisze:
bez włączonych odbiorników prądu powinno być max 14,8-14,9V a nie mniej jak 14,3-14,4V a jeśli włączysz np światła to nie powiino spaść poniżej 14,2-14,3 V



Witaj,
Ja znam inne wartosci poprawnego napiecia ladowania w samochodach osobowych.
Optimum, to 14,4V z odchyleniem 0,5V - czyli poprawne napiecie miesci sie w zakresie 13,9 - 14,9V, oczywiscie bez obciazenia.
Za wysokie napiecie moze zrobic wiecej krzywdy niz zbyt niskie, dlatego producenci regulatorow napiecia z reguly ustawiaja je na 14,1V (np. Bosch, KAE).
Inna kwestia jest napiecie ladowania pod obciazeniem (poborem pradu) - nie powinno byc mniejsze niz 13,5V, ale zalezy to nie tylko od regulatora, ale tez od wydajnosci pradowej alternatora w funkcji obrotow i oczywiscie od wieklosci poboru pradu.

Moim zdaniem 13,9V (bez obciazenia) to najnizsza wartosc napiecia, ktora jest jeszcze OK. Mniejsze napiecie moze byc nie tylko przyczyna niedoladowania aku, ale rowniez jego uszkodzenia a nawet utraty gwarancji.

U siebie mam 14,1V.
  
 
Witam
Kolego Xeper ja w swoim Essim miałem napięcie ładowania bez obciązenia na poziomie 13,9 a pod obciążeniem 13,6 V i jak się okazało nie była to wina alternatora(świeżo go zregenerowałem) a tylko miernika którym ładowanie było mierzone bo na sprawdzonym mierniku od razu pokazało 14,8 bez obciążenia i pod pełnym obciążeniem 14,4V(regulator Bosch) więc wszystko OK a co do danych które podajesz to oczywiście są one prawdziwe tylko jakbym miał 14V pod obciążeniem to już bym szukał dziury w całym.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-06-27 13:51:19, nowypn pisze:
Witam Kolego Xeper ja w swoim Essim miałem napięcie ładowania bez obciązenia na poziomie 13,9 a pod obciążeniem 13,6 V i jak się okazało nie była to wina alternatora(świeżo go zregenerowałem) a tylko miernika którym ładowanie było mierzone bo na sprawdzonym mierniku od razu pokazało 14,8 bez obciążenia i pod pełnym obciążeniem 14,4V(regulator Bosch) więc wszystko OK a co do danych które podajesz to oczywiście są one prawdziwe tylko jakbym miał 14V pod obciążeniem to już bym szukał dziury w całym. Pozdrawiam



Witaj,
niesprawny miernik to, rzecz jasna, ryzyko dla porawnej oceny napiecia ladowania. Ale to zupelnie odrebny temat...

Natomiast z wysokimi napieciami ladowania bym uwazal - zobacz jak "lajtowo" podchodzi do tego jeden z serwisow aku: TU

Moim zdaniem wazne jest to, aby bez obciazenia nie bylo mniej niz 13,9V (oczywiscie sprawdzone dobrym Vmierzem). Nawet niektore gwarancje na akumulatory podaja to jako wartosc graniczna, ponizej ktorej nie mozna schodzic bo mozna utracic gwarancje.
  
 
Witam
Dzieki kolego Xeper za fajną lekturkę-co prawda to prawda.
Pozdrawiam