Wiesz metody generalnie to nie mam. Zawqsze ustawiam mniej więcej na oko aby koła równo patrzyły. Oczywiście muszą być zbieżnie czyli przód weżej a tył przednich kół szerzej:
Przód auta
/.........
Tył auta
Tylko że w skodzie miałem dokładne dane odleglości gałek, i jak dobrze pamiętam to z lewej było 37,8 ... do iluś tam a sprawej strony troche mniej albo na odwrót.
Tutaj w ładnej jest jeszcze prościej bo luzuje sie obejmy na drożkach i kręci sie i albo sie tył koła osuwa od osi symetri auta albo dosuwa.
Tylko mam pytanko czy nasze ładne mają układ kierowniczy symetryczny. Dokładnie mi chodzi o środkowy drązek czy jego końce są syemtrycznie względem srodka autka.
Jak tak to teraz potrzebuje tylko odłegłość pomiędzy środkami gałek:
Lewa gałka końcowa a gałka lewa na środkowym drązku (lub ta pod nim) ora z drugiej strony
Prawa gałka końcowa a gałka prawa na środkowtym drążku (lub ta pod nim)
w moim przypadku miałem tą odległość z prawej strony 36,5cm a z lewej tylko 35 i autko mi ściagało w lewo.
Jak ustawiłem lewą tak jak prawą to wogóle kicha bo przeód nosiło cały czas lewo prawo. Ustawiłem mniej wiecej na oko. Nie ściaga mnie, idzie ładna proścutko ale podczas zakrętów (wszególności w lewo) słychac jak oponki popiskują, oraz podczas jazdy na wprost przy hamowaniu też delikatnie popiskują.
Podejżewam że je teraz ustawiłem zbyt zbieżnie.
Więc co dalej.
A jak ty ustawiasz zbieżność domowym sposobem
[ wiadomość edytowana przez: balwanekbuli dnia 2006-07-09 16:11:28 ]