[DOHC] Pierścienie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Zrobiłem mały remoncik silnika (2.0) i między innymi założyłem nowe pierscienie, ale założyłem je z zamkami ustawionymi 180 stopni, a powinno byc 120 stopni - niewiem co mi odbiło.
I mam pytanie - może tak zostac?
Podzro.
  
 
jeśli masz już całkowicie złożony silnik, to szkoda marnować uszczelkę pod głowicą, nic wielkiego się nie stanie, ale jeśli masz możliwość zrobienia tego przy niewielkim nakładzie pracy to przestaw.
  
 
Mam kompletnie złożony silnik, boje się ,żeby mi nie przedmuchało 2 pierscienia.
  
 
Cytat:
2005-04-04 09:46:52, kondziol pisze:
Mam kompletnie złożony silnik, boje się ,żeby mi nie przedmuchało 2 pierscienia.



Lepiej zmień (chociażby tylko ze względu na wątek psychologiczny). Nie znam sie na DOHCach. Ale jeśli za każdym razem kiedy przekręcisz kluczyk masz sie stresować ze coś moze byc nie tak i każdy stuk z silnika ma cie przyprawić o dreszcze i bezpodstawne podejrzenia że niewiadomo co sie stało, to lepiej zrób to dla świetego spokoju.

Oczywiście jeśli nie bedzie to kosztowało zbyt dużo pieniędzy bo o pracy nie wspomnę...
  
 
w tym przypadku nic się nie stanie, pierścienie rozstawia się co 120 stopni, aby zminimalizować przedmuchy na zamkach, także nie ma co demonizować, jedyna konsekwencja to minimalnie większy przedmuch do skrzyni korbowej, drugi pierścień na pewno nie ulegnie uszkodzeniu z tego powodu.
  
 
tzn. spanie kompresja - duży może byc spadek mocy? uszczelka u mnie na zamówienie kosztuje 120 zeta - zostawie tak jak jest.
  
 
spadek mocy jest w takim przypadku niezauważalny, niewielki spadek ciśnienia sprężania może wystąpić dopiero po powiększeniu się luzów na zamkach(czyli zużyciu pierścieni), ale też nie są to jakieś duże wartości.
  
 
Cytat:
2005-04-04 12:20:54, kondziol pisze:
tzn. spanie kompresja - duży może byc spadek mocy? uszczelka u mnie na zamówienie kosztuje 120 zeta - zostawie tak jak jest.



machnij na to ręką i powiedz sobie: kto by sie przejmował 60 stopiniami
  
 
Bałem się, że będe musiał go rozebrac jeszcze raz.
Dzięki za info.
Pozrawiam.
  
 
Nie wydaję mi się aby Nowatorski Sposób Ustawienia Pierścieni miał jakiś specjalny wpływ na przedmuchy, albo kompresję ... pomyślcie chwilę sami ...
Może ma wpływ na wycieranie się gładzi cylidra i powstawanie "garbu" w miejscu dwóch zamków pierścieniowych, ale też specjalnie w to nie wierzę.
A jaką macie pewność ustawienia zamków kiedy oddajecie silnik do remontu mechanikom ?
  
 
i tu nie masz racji, wszystkie podręczniki podają, iż pierścienie tłokowe(ich zamki) ustawia się na mijankę, i o ile w nowym silniku wpływ jest znikomy ,o tyle w zużytym znaczenie tego faktu wzrasta. W szczegółowych instrukcjach napraw masz zawsze podane w jaki sposób ustawić zamki pierścieni(w stosunku do jakiegoś charakterystycznego punktu na tłoku - np osi sworznia), mechanicy o tych sprawach wiedzą, a jeśli któryś nie wie lub nie lub nie przywiązuje do tego wagi, to na pewno nie powierzyłbym mu silnika do remontu! Choć tak jak pisałem wcześniej nie ma tragedi.
  
 
faktem jest ze zrobione powinno byc poprawnie.ale jak ma juz zlozony silnik to niema sensu go rozbierac.
aspekt psychologiczny jest bardzo wazny. przekonalem sie na wlasnej skurze zawsze jak mi sie czegos nie chcialo dopracowac a potem jakis dziwny stuk i wyrzuty sumienia

wracajac do pierscieni to smiem twierdzic ze one i tak sie kreca.moze nie odrazu w duzym stopniu ale po jakims czasie napewno.
ojciec jak mial w fiacie ohv z duuuzym przebiegiem to co pare tys km zauwazal wieksze przedmuchy ktore po jakims czasie ustyawalu i tak w kolko.
kazdy silnik ktory rozbieralem nia mial zamkow na swoim miejscu.a byly to silniki nietylko skladane przezemnie ale i na naprawach gwarancyjnych z przebiegiem <70 tys km./moze mialem pecha/

ostatnio mialem ochote wbic w tloki kolki ustalajace i przerobic zamki w pierscieniach ale odeszlem z tym planem do nastepnej rozbiorki silnika.

pierscien olejowy ustawia sie w osi sworznia z powodu najwiekszej "szczelnosci " w tym miejscy spowodowanej rozszerzalnoscia cieplna reszta juz po kolei .
  
 
Mam do wymiany uszczelke pod głowice (po dodaniu gazu z otwartego korka wylewa się woda) jeszcze jakość ciągnie ale to już nie to to pierwsze pytanie czy da się kupić uszcelke do 1,6 pod głowice, szukałem pod pokrywy wałków i niemogłem kupić, i druga sprawa to strasznie mi dymi przy zapalaniu i czasem przy ostrzejszym depnięciu, spala mało oleju, ale jak już zdejme głowice to bym odrazu zmienił pierścienie jakie są nominały (pierwszy szlif albo drugi) dla 1,6 DOHC z 132.
  
 
Cytat:
Mam do wymiany uszczelke pod głowice



sa w sklepach.

Cytat:
druga sprawa to strasznie mi dymi przy zapalaniu i czasem przy ostrzejszym depnięciu, spala mało oleju



jak pali malo oleju to zostaw je w spokoju.

dymienie przy zapalaniu to wina gaznika.
  
 
na jaki kolor dymi? jesli na niebiesko- to wina spalanego oleju. Ale zanim wymienisz pierscienie (z czym jest troche roboty jak wiadomo) zajrzalbym do uszczelniaczy zaworowych. Oczywioscie po ich wymianie obowiazkowo regulacja zaworow.
  
 
Dymi raczej na czarno, zamówiłem uszczelkę, ale niewiem czy napewno tą wg. katalogu rocznik i pojemność się zgadza Może ktoś ma rysunek tej uszczelki to bym prosił o skan to niekupie kota w worku, ps. czy da się zmienić uszczelke nie odkręcając wałków rozrządu śruby głowicy są na wierzku, co do pierścieni to narazie niezmieniam brak funduszy. Ijeszcze jedno pytanie jak się ustawia rozrząd wnim tak nasucho są w nim znaczki na kołach pasowych ?

[ wiadomość edytowana przez: rudikof dnia 2005-09-02 18:26:36 ]
  
 
co do dymiania - na czarnmo oznacza raczej za bogata mieszanke, wiec pogrzebalbym przy gazniku. Jelsi chodzi o spalanie oleju, najczesciej glownym winowajca sa uszczelniacze zaworowe lub ich brak. glowice mozna sciagnac bez demontazu walkow, a schemat znakow rozrzadu pojawial sie tu nie raz- pierwszy i czwarty tlok w GMP, znak kola walka posredniego 34 stopnie od pionu zgodnie z ruchem wskazowek zegara, a walki na znaki. Po poskladaniu sprawdz ez ustawienie zaplonu, napedzanego walkeim posrednim.
  
 
Panowie wszystko to jest bardzo interesujące ale jezeli ktos zapomnial to w temacie stoi od czego pierscienie
Wiec od czego ??????? wiadomo ze do starszych 1,6 nazywanych kwadratami( dowiedzialem sie z tego wlasnie forum) pasuje od poldka
ale od czego podejdzie do nowszych ?
  
 
co do mieszanki to zapomniałem napisać że zapalam i jrżdrerze na LPG (wiem że tto niejest najlepiej dla parownika ale mam nowy i zapala od pierwszego kopnięcia nawet przeszło mi przez myśl że niezdąży wzrosnąć ciśnienie na pierścieniach olejowych (ale możeto głupie ale ja pokręce na sucho to dymi mniej))
  
 
Cytat:
2005-09-03 00:29:08, rdt pisze:
Panowie wszystko to jest bardzo interesujące ale jezeli ktos zapomnial to w temacie stoi od czego pierscienie Wiec od czego ??????? wiadomo ze do starszych 1,6 nazywanych kwadratami( dowiedzialem sie z tego wlasnie forum) pasuje od poldka ale od czego podejdzie do nowszych ?



po co szukac zamieninikow jak zarowno z primy lodz jak i z goetze mozna kupic pasujace pierscienie?