Tester sondy-gdzie podłączyć

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Zmontowałem sobie prosty tester sondy lambda na układzie LM3914 i chcę go podłączyć do Seata Toledo (jedynka) z 99 roku kod silnika AFT z instalacją BRC Seqent. Wiem, że trzeba się wpiąć w czarny przewód wychodzący z sondy, ale może ktoś wie gdzie mogę się wpiąć w prostszy sposób gdzieś nad silnikiem?
  
 
Jezeli masz komputer gazowy to mozesz podpiąć się do niego moze bedzie łatwiej.
"Szukajcie a znajdziecie"

[ wiadomość edytowana przez: Marc80 dnia 2006-07-14 10:17:17 ]
  
 
Marc80, a czy BRC sequent zbiera info z sondy? Bo mi się wydaje, że wszelkie dane dostaje z ECU.
Wg mnie jedynym innym miejscem wpięcia testera jest wejście sondy w ECU.
  
 
Witam. Oczywiście, że mam komputer gazowy, ale wydaje mi się, że nie jest on podłączony do sondy tylko tak jak opisuje Danek. A czy koledzy wiedzą może jaki to będzie kolor przewodu czy musze szukać wiązka po wiązce?
  
 
W ECU sonda jest podpięta pod pin nr 17. ECU masz w komorze silnika po stronie kierowcy na podszybiu. Koloru niestety nie znam.
  
 
Dzięki jutro poszukam
  
 
Sequent bierze tez sygnał z sondy lambda.

[ wiadomość edytowana przez: Marc80 dnia 2006-07-15 09:48:33 ]
  
 
Podłączyłem tak jak napisał Danek przewód jest koloru białego. Wszystko działa ale w związku tym nasuneły się kolejne pytania. Ile razy na minute napięcie sondy powinno wyrażnie skoczyć u mnie oscyluje pomiędzy 0.2 a 0.8V w czasie (na oko) 5 sekund musiał bym zmierzyć stoperem. Po jakim czasie zaprogramuje się ECU bo odłączałem od niego wtyczke? Czy ma to wpływ na zaprogramowany komuter gazowy? (czy bedę musiał jechać na regulacje do gazowników czy samo się ustawi)
Pozdrawiam
  
 
Powinno oscylować częstotliwością 1 hz , czyli 10 cykli na min. Nie ma wpływu na sterownik gazowy, a adaptacja na Pb to ze 20 min na wolnych obrotach i dodatkowo można się jeszcze przejechać parę km
Ups. zakradł się błąd. Już prostuję: napięcie sondy powinno się zmieniać między 200mV -800mV od 8-10 razy na każde 10 sekund, a nie na minutę tak jak podałem wyżej .Częstotliwość około 1 Hz.
Dziękuję za wykrycie błędu czujnemu Koledze

[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2006-07-15 16:51:24 ]
  
 
Marc80, w sequent 24 podpięcie lambdy występuje jako opcja, nie jest konieczne do pracy systemu. Podejrzewam, że mało kto ją wpina .
  
 
Więc tak pojeździłem trochę po mieście i napięcie z sondy jest prawidłowe natomiast częstotliwość według mojego testera wynosi około 32 razy na minutę, było też kilka takich malutkich wahnięć o 100 / 200 mv których nie liczyłem, bo ciężko je zauważyć. Oscylacje są nierównomierne raz szybsze raz wolniejsze. Czy w takim układzie sonda jest sprawna?
Dodam jeszcze, że prześledziłem całą drogę przewodów od sondy do ECU i nie jest ona podpiętą do sterownika gazu.
  
 
Batman, 32 razy od poziomu L do L, czy od L do H. Jeśli zgodnie z pierwszym przykładem, to może być. Poza tym za te oscylacje odpowiada sterownik, a nie sonda. Sonda tylko generuje napięcie w zależności od ilości tlenu w spalinach. Ważniejszym parametrem sondy, który mówi o jej sprawności jest czas reakcji na zmianę składu spalin i zakres napięć jakie generuje. Z Twojego opisu wynika, że napięcie na sondzie masz ok. natomiast czas reakcji najłatwiej sprawdzić oscyloskopem. Ale twoim testerem ostatecznie też się da. Zaobserwuj jak szybko rozświetlają się kolejne diody, mają się zapalać praktycznie natychmiast - charakterystyka jest bardzo stroma, i tak ma być. Jeśli diody zapalają się/gasną wyraźnie wolno to sonda reaguje za wolno i to już może być niepokojące.
  
 
Batman , oglądaj oscylację w stanach ustalonych silnika tj. albo wolne obroty lub stałe obciążenie przy kilku prędkościach obrotowych. w stanach przejściowych (przyspieszanie itd) taka ocena nie jest wiele warta.
tzn. nie do oceny sprawności sondy, do oceny regulacji instalki owszem

[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2006-07-15 21:14:30 ]
  
 
Cytat:
omegolotC30NE
Wysłany: 2006-07-15 21:08:41

Batman , oglądaj oscylację w stanach ustalonych silnika tj. albo wolne obroty lub stałe obciążenie przy kilku prędkościach obrotowych. w stanach przejściowych (przyspieszanie itd) taka ocena nie jest wiele warta.
tzn. nie do oceny sprawności sondy, do oceny regulacji instalki owszem


No tak, zapomniałem o tym wspomnieć , żeby podczas obserwacji obroty były stałe. Dodam jeszcze, że im wyższe obroty, tym wyższa częstotliwość zmian.
  
 
Cytat:
Powinno oscylować częstotliwością 1 hz , czyli 10 cykli na min.



To się zdecyduj bo albo 1Hz = 60 razy/minute
albo 10 razy/minute = 0,17Hz



Ale żeby nie było że się czepiam bezkonstruktywnie, to u mnie na wolnych obrotach jest to ok 0,5 - 1 cykl/sek (0,5 - 1Hz) a na wysokich to zapindala nawet 10razy/sek (10Hz) Mówię o gazie oczywiście.
  
 
A masz sekwencję??? Nie, więc tak oscyluje na gorszych generacjach.
Czytaj dokładniej, bo się zdecydowałem
  
 
Dzięki wszystkim za zainteresowanie. Liczbę oscylacji liczyłem od punktu L do L na biegu jałowym. Wydaje mi się, że diody zapalają się dosyć szybko. Słupek chowa się i wraca w przeciągu sekundy tylko przy górnym czasami dolnym progu zatrzymuje sie na dłużej.
Pobawię się jeszcze w poniedziałek na dobrze rozgrzanym i obciążonym silniku (trasa 80 kilometrów) Z tego co wyczytałem z waszych postów to wnioskuje, że sąde mam w porządku.
Pozdrawiam
  
 
No właśnie, czyli liczyłeś 1,5 cyklu . Więc częstotliwość jest ok. To że się zatrzymuje na moment w skrajnych punktach to też normalne .
  
 
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Wiem już sporo i to powinno mi wystarczyć. Temat można uznać za wyczerpany.

Pozdrawiam
batman06
  
 
Cytat:
2006-07-15 21:44:56, omegolotC30NE pisze:
A masz sekwencję??? Nie, więc tak oscyluje na gorszych generacjach. Czytaj dokładniej, bo się zdecydowałem



Sekwencja czy nie sekwencja 1Hz to nie 10 cykli na minute
Ale rzeczywiście się poprawiłeś - nie doczytałem. Zwracam honor


[ wiadomość edytowana przez: Kamil_H dnia 2006-07-16 15:57:27 ]