Chlodnica, uklad wspomagania i inne plyny :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam . Dzis chcialbym zadac pare pytanek w zwiazku z wymiana plynu w chlodnicy. Otoz nabylem plynik "Prodiol De", taki zielony, w duzej butli (o ile pamietam 5l bo nie mam go przy sobie). No i teraz nachodzi mnie pytanie - moje espero ma klimke, i interesuje mnie fakt, czy nie zmienia to schematu w jaki mam zmienic plyn ?? Tzn spuscic stary (oczekuje korka gdzies w zbiorniku na dole - mam nadzieje ze sie nie zawiode i nie bede odsysal starego plynu przez rurke jak wode z akwarium ), zakrecic dol, nalac nowy i odpowietrznic ?

Nie wiem, az sie boje ze cos zepsuje esperiak to moj 1 woz z klimatyzacja ktorego mam sobie sam obslugiwac wiec wiecie... ;].

Aha, na plynie pisze zeby nie mieszac go z woda bo mniejsza skutecznosc a w ksiazeczce Espero pisze, co by plyn mieszac pol na pol z woda - to co ja mam zrobic ?

Druga sprawa, czy plyn do ukladu wspomagania kierownicy (kupilem jakis Gunk - Power Steering Fluid, sugerujac sie cena i opinia sprzedawcy, tak jak i przy zakupie plynu do chlodnicy, tj. nie kupowalem najtanszego tylko taki juz z gornej polki mam dolac do tego, ktory juz jest teraz? W sumie jest go tam na dnie, wspomaganie ciezko dziala i na poczatku mialem watpliwosci, czy w ogole moj esperiak je ma , chcialbym toto zmienic. Dolac do poprzedniego czy jest tez korek do spuszczenia starego plynu, czy tez odessac w inny sposob??

Dzieki za odpowiedzi . Eheh co ja bym zrobil bez tego forum P.
  
 
Wymień cały na nowy.
  
 
Co do płynu w chłodnicy - czy z klimą czy bez układ jest taki sam - do 1,5 wchodzi 6 litrów, a do 1,8/2,0 więcej (nie pamiętam dokładnie ile) więc od razu dokup sobie troche. U mnie (1,5) nie znalazłem mozliwości spuszczenia płynu (tzn niema kranika jak w starszych autach) - trzeba chyba wyciągnąć najniższy wąż i wylać na miske a potem założyć spowrotem. Ja bym nie rozcieńczał płynu - moga być problemy zimą.
Co do wspomagania to jeśli masz płynu poniżej minimum (to też chyba zależy od przebiegu, ale) to na twoim miejscu poszukałbym wycieku - ja mam 80kkm i płyn mam na poziomie niewiele poniżej max (tak jak wyszedł z fabryki). Układ wspomagania powinien być absolutnie szczelny a płyn mimo zużywania nie znika.
  
 
Płynu do chłodnicy się NIE ROZCIEŃCZA. Tak się robiło w dawnych czasach, kiedy to na wiosnę lało się wodę, a na zimę borygo.
  
 
Właśnie sprawdzięłem w instrukcji - do 1,8 i 2,0 wchodzi aż 8 litrów płyny - jeśli masz taki silnik to kup od razu drugą bańke 5 litrową
  
 
wprawdzie uklad ma pojemnosc 8 lirow ale przy takim sposobie spuszczania plynu ( jaki proponuje Ziaja)to spokojnie wystarczy Ci jedno opakowanie (najniższy waz znajduje sie w polowie chlodnicy i plynu wycieknie bardzo niewiele)-nie zapomnij tez o ustawieniu ogrzewanie na maxa

zeby wymienic plyn niezbedne jest wyjecie chlodnicy (tak,w tym samochodzie wszystko jest utrudnione...),choc niektore espero mialy korek w chlodnicy ( z tego co wiem to rzecz dotyczy jakies parti 1,5)-co czyni wymiane banalnie prostą
  
 
No właśnie obejżałem i żeczywiscie wąż jest w połowie chłodnicy . Najniżej położónym punktem jest pompa wody, ale jest ona jednocześnie napinaczem paska rozrządu wiec nie da sie jej wyjąć. Wdług mnie jeśli nie spuścisz całej zawartości płynu to niema sensu wogóle wymieniać (dolewać nowego) płynu - to tak jakbyś robił kawe w szklance z połową starej kawy . Jeśli niemasz korka spustowego w chłodnicy to wydaje mi się, ze prostszą metodą niz wyjmowanie chłodnicy jest posłuzenie się wężykiem i metodą akwarystyczną . Wogóle wydaje mi się, że jeśli wyjmiesz wężyk ze zbiorniczka wyrównawczego (ten co jest podłączony do węża z chłodnicy) a potem jego koniec będziesz trzymał dostatecznie nisko to większosć płynu wyleci na zasadzie naczyń połączonych (momo, że ów wąż jest przypięty w połowie wysokości chłodnicy, to kanał w boku chłodnicy sięga do dna) - poprostu musisz poesperymentować. Co do nagrzewnicy - to nie polonez, tam niema zaworka i temperaturą steruje się jedynie klapami powietrza więc niema znaczenia jak ustawisz pokrętło od ogrzewania.
  
 
Panowie, korzystajcie z wyszukiwarki - naprawdę warto
Ten temat był wałkowany parę razy, łącznie z (w miarę dokładnym) opisem "operacji"
A przykład macie tutaj
  
 
Cytat:
2003-04-30 17:01:56, hacki pisze:
...choc niektore espero mialy korek w chlodnicy ( z tego co wiem to rzecz dotyczy jakies parti 1,5)-co czyni wymiane banalnie prostą



He! Ja mam korek, po prawej stronie chłodnicy - taki czarny motylek... i mi właśnie się w jego okolicy wylewa (na szczęście powoli) płyn.
  
 
Jak to się nie rozcięcza to zależy - jeśli kupiłeś koncentrat to musisz go rozcięczyć , bo zajeździsz pompę wody - zalanie koncentratu 1:1 wodą będzie idealnym roziwązaniem w naszych warunkach klimatycznych......