KLIMA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam ciekawa wiadomośc na temat klimy w escorcie.
Dwa dni temu zakupiłem nowy przekaźnik do klimy. Po zamontowaniu opadła mi szczena. Podczas ruszania z obrotami pow. 1100 obrotów zaczął pykac przekaźnik(nowy) moje zdziwienie polegało na tym, że auto zbiera sie tak jak z wyłączona klimą. Na postoju na wolnych obrotach sprawdziłem wszystko i jest tak za kazdym razem. Kiedy włączam klime to obroty spadaja a kiedy ruszam z 1 obroty pow 1000 to klima wyłącza się na pare sekund gdy wbije 2 i jade sobie spokojnie to przekaźnik znowu pyka i klima załącza się znowu. Ma to miejsce tylko podczas ruszania z 1. Wniosek jeden panowie z forda pomyśleli o braku mocy na włączonej klimie.
Mój essik to 1.8 td endura. Niewiem jak jest w benzynkach ale w moim klekocie jest. Więc panowie z klimami, którzy mają spadki mocy i mulenie się na jedynce może trzeba sprawdzic przekaźniki.

Pozdro remas
  
 
w td 90 kucy z 96 roku nie zaobserwowałam tego
w RS 150 kucy 95 też nie !
  
 
ja mam td 70 kucy i cos takiego jest wiem, że 90 a 70 róznia sie elektroniką moze z tąd ta różnica. U mnie pojawiło się to dopiero po wymianie spalonego przekaźnika na nowy. Wcześniej jak włączałem klime to raz startowała raz nie, aż padła.
  
 
przekaźnik ten obok aku . taki zielony na 2 cewki ?
  
 
Nie ten w skrzynce bezpieczników(R17) pod kierownicą.
  
 
to cena lucka poczekaj jak CI tamten siądzie to dopiero będziesz sie CIESZYł
ja dała echhhh lepiej nie mówić .......
  
 
Nie strasz mnie bo dostaje Palpitacji. Właśnie odpukałem w niemalowane chyba ze 100 razy. Narazie działa i oby tak dalej.
Pozdro