Drgająca kierownica!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakiś czas temu zaczęła mi drgać kierownica i nawet czułem to na pedałach, zwłaszcza podczas hamowania przy predkości ok 90km/h. Do wymiany były tarcze a co za tym idzie klocki. Dragnie nadal jest. Wymieniłem końcówkę drążka, bo też trzeba już było. Opony wyważone. Nadal tzręsie. Już nie tak mocno. Trzęsło nieraz przy ruszaniu, ale poduszki pod silnik i skrzynie sa dobre. Miałem regenerowane koło zamachowe i może nie wyważeli prawidłowo. Czy to może być przyczyną?
  
 
może poprostu felga jest gdzieś krzywa i wyważenie nie pomaga
  
 
Ja miałem cos takiego podobnego. Podczas jazdy pod góre tez czuc bylo telikatne drgania auta. Okazalo sie ze to luz na przegubie
  
 
czasem i kołpak potrafi wprowadzic drgania
  
 
A może ... Też tak miałem i co zrobiłem, podczas jazdy oczywiście z umiakowaną prędkością około 40km/h zacignąłem ręczny delikatnie i ku mojeu zdziwieniu pojawiły się drgania na kierownicy więc metodą dedukcji doszedłem, że to prawy bęben jest popostu krzywy. Po wymianie jeżdżę już 4 rok i około 60 tys. i jest naprawdę super. Sama wymiana tarcz to jedno ale trzeba trochę czasu i zapału, gdyż piasty trzeba niestety czyścić do glancu

[ wiadomość edytowana przez: bart30 dnia 2006-08-29 22:47:55 ]
  
 
,,, ja mam to samo przy jezdzie powyzej 100 gdzy zaczynam hamowac to trzesie mi cala kierownica i skacza kola ,prawdopodopnie to tarcze tylko ze ja zalozylem nowe byly rozgrzane i wjechalem w kaluze i sie zniekrztalcily ,drazki ,i kola trzeba wywazyc ,,,,,