Dziwna rzecz, przy odpalaniu...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A mianowicie jak odpalam, to słysze alarm. Ale nie tak jak by się ktoś włamywał, tylko tak jak przy zbrojeniu. Pi, pi, pi... Co to może być? Miał ktoś podobny problem ???
  
 
Skąd jest zasilany alarm? Czy czasem nie ma przerwy w zasilaniu przy odpalaniu auta?
  
 
Alarm ma swoje zasilanie...
  
 
a moze przy odpalaniu masz takie spadki napiecia w instalacji, ze alarm zaczyna swirowac ?? ja proponowalbym podpiac go jakos "blizej" akumulatora i zobaczyc wtedy co bedzie sie dzialo
  
 
No możliwe, ale najśmieszniejsze jest to, że alarm ten mam już ho ho... i jak do tej pory wszystko było ok...
  
 
przy slabym akumulatorze i przy odłaczaniu alarm reaguje dzwiekiem wiec może masz duży spadek napiecia przy odpalaniu
  
 
Niechybnie, jak pisza koledzy, spadek napiecia jest zbyt duzy, alarm wykrywa to jako probe zwarcia albo odlaczenia. Mialem to samo, przy starym akumulatorze. Szykuje sie wymiana aku przed zima albo cos nie tak z ladowaniem alternatora.
  
 
może też rozrusznik robic zwarcie i zabierać prąd. trzeba po kolei sprawdzić
  
 
A może być to spowodowane tym, że auto było dłuugo nie jeżdżone, a radio w nim chodziło dosyć długo? I przez to aku się rozładował?