NIERÓWNA PRACA SILNIKA PODCZAS WOLNYCH OBROTÓW

CZESĆ MAM PROBLEM Z E36 320 I 92 R .AUTO GDY JEST NA
WYRZSZYCH OBROTACH PODCZAS JAZDY NIC SIĘ NIE DZIEJE.A GDY STANIĘ NA ŚWIATŁACH TO PO CZASIE ZACZYNA FALOWAĆ NA OBROTACH, AŻ DO ZADUSZENIA SILNIKA. POTEM GDY CHCĘ ODPALIĆ TO TRZEDA DŁUGO KRĘCIĆ. POMÓŻCIE JEŚLI MIELIŚĆE TAKI PROBLEM CZEŚĆ.

ja radzę zacząć od wyłączenia Caps Lock.
pozdrawiam

Cytat:

"Pojechać do mechanika"... Właściwie pasuje do każdego postu

Nie do każdego postu ale do tych najbardziej ogólnych. A Ty Milas jesteś w stanie zdiagnozować co dokładnie nawala po opisie problemu w sposób: "falują mi niskie obroty"?
Z resztą podałem większość możliwych podzespołów, które mogą (ale nie muszą) fiksować. Pozostaje pogrzebać pod maską.
Pozdrawiam

Czesc,

podlacze sie do tego postu poniewaz ja ostatnio mam bardzo podobny problem... Chodzi o BMW e-36 320 silnik m50
Obroty mi faluja do 2tys obrotow i w po pewnym czasie spadaja az do zera no i rzecz jasna silnik gasnie ale co dziwne czasem jest ok właściwie to falowanie zdaza sie bardzo zadko... a i przy okazji ostatnio tez mi gasnie np podczas jazdy wciskam sprzeglo a on w tym momencie bez zadnego falowania spada z obrotow

PS. sonde lamda wykluczam spalanei jest ok, czujnik przeplywu powietrza ten co jest miedzy filtrem a przepustnica mnie troche zastanawia kilka dni temu jak mi faloal odlaczylem ten czujnik i wszystko bylo oki falowanie ustepilo ale np wczoraj jak go odlaczylem to po zapaleniu silnika odrazuu gasl tak jak by niemolg utrzymac sie na obrotach...

Pomozcie prosze...

Pozdrawiam
Paweł