MotoNews.pl
  

Ściągacze sprężyn zawieszenia z Allegro - zabije mnie to? :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Otoż na dniach dostaje sprezyny i amortyzatory.
I powiem szczeże że nie uśmiecha mi się płacić Panu Ziutkowi 160-200zł za wymienienie wszystkich czterech (czyli w praktyce bodajze 3 sruby na amortyzator + scisniecie sprezyny... :/ ). Przy okazji przypomniało mi się ze kiedys na forum bylo mówione o tych sciągaczach - pytanie pozostaje czy warto z tego skorzystac? i czy to jest bezpieczne czy nie za bardzo? nie chciałbym żeby mi poszatkowało ciało jak popęka... zadanie dla tego urzadzenia to 6x scisnac sprezyne by powymieniac wszystkie. Da rade?

A moze ktos z 3miasta badz okolic ma bardziej profesjonalna wersje?

Przykładowy sprzęt:
ŚCIĄGACZ DO SPRĘŻYNY ZAWIESZENIA

Dodatkowo na plus tego narzedzia działa to ze bede mógł po całej robocie sprzedac go za np 20 zł ;P
  
 
jak zastosujesz je poprawnie to cię nie zabiją
  
 
Mam takie same tylko robione w domu jeżeli blacha jest dobra i łapki się nie wygną to możesz brać
  
 
Wyglądają solidnie.Dasz radę tylko ostrożnie, jak z jeżem
  
 
Bedą dobra ja na takich sciskał springi i jakoś nic mi sie nie stało;p
  
 
Cytat:
2006-08-29 13:06:44, mativ8 pisze:
Bedą dobra ja na takich sciskał springi i jakoś nic mi sie nie stało;p


Patrząc na fotki w profilu efekt raczej marny
  
 
Cytat:
2006-08-29 13:08:39, hepos pisze:
Patrząc na fotki w profilu efekt raczej marny



Hehe bo fotki są sprzed roku jak essiego sprowadziłem Zawias teraz dopiero zakładam, narazie przód zrobiony i jeden z tyłu
  
 
mam podobne tylko łapki masywniejsze bo ruskie ( z bazaru). Te powinny wytrzymac chyba co nie?
  
 
tylne wymienisz bez sciagaczy gorzej z przednimi ostatnio wymienialem u siebie amorki tyl na Kayaba sprezyny mam eibacha i sciagacze mi tylko przeszkadzaly