Skracać czy nie skracać-oto jest pytanie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no własnie- buduje motor pod 385 i mam juz głowe zjechaną o 2,5mm.
musze skracać te rurki (osłony popychaczy)czy mogą zostać oryginalne?
znajomy z rajdowych tras powiedział ze mozna przeciąc uszczelki w pół ale czy nie bedzie lało?
prosze o wypowiedzenie sie na ten temat.
pozdrawiam
  
 
Ja jak robiłem silnik na wałku 385 to głowa też była w dole o 2.5 mm i nie skracałem osłon popychaczy i malec jeździ do dziś bez jakiego kolwiek wycieku.


[ wiadomość edytowana przez: Qba745 dnia 2006-08-27 13:14:07 ]
  
 
Cytat:
2006-08-27 13:13:39, Qba745 pisze:
Ja jak robiłem silnik na wałku 385 to głowa też była w dole o 2.5 mm i nie skracałem osłon popychaczy i malec jeździ do dziś bez jakiego kolwiek wycieku. [ wiadomość edytowana przez: Qba745 dnia 2006-08-27 13:14:07 ]



no ok ale co z uszczelkami? zostawić całe?
  
 
u mnie wygladalo tak, ze glowica -3mm. po 200 km wywalilo uszczeliki i olej pociekl, do tego rurke ktora doprowadza olej do klawiatury wygielo. wg mnie zdecydowanie skracac o te 1,5 -2 mm.
slyszalem tez o tym patencie przycinania gumek. ale musi to byc rowniutko zrobione i ponoc tez jest gites.
 
 
ok...a trzeba podnosić klawiature czy ma być normalnie osadzona na głowicy?
aha no i jak najlepiej skrucić rurki?
  
 
Ja zawsze składam na przyciętych uszczelkach i nic nie leje. Przycinam z "suwmiarką w ręku" o tyle ile jest głowica zjechana.
Po przycięciu uszczelek osłony popychaczy wchodzą mocniej w głowicę (przycięte uszczelki daję na góre) więc trza by je troche sciąć na końcu.
  
 
ja klawiature mam normalnie osadzona, tylko rurke doporwadzajca olej do niej skrocilem o 2 mm. wg mnie sprobuj sciac 2 mm gumki i daj na gore tak jak max radzi. nastepnym razem tez tak bede robil. teraz mam przeciete w polowie skrocone 2 mm wbite w miedziane mufki na niebieskim silikonie ( jak byly na czerwonym to silikon puscil )
 
 
nic nie skracac tylko kupic gumki silikonowe te bardzo miekkie ładnie sie uloza i bedzie git ,jak nie to wytoczyc profi oslony z aluminum
  
 
... co do dzwigania klawiatury, to przy 2-3 mm nie ma takiej potrzeby.
Ponoć dopiero koło planu o 5-6 jest problem z ustawieniem luzu zaworowego.
  
 
wielkie dzięki za wszystkie profi odpowiedzi
no mialem do niedawna głowe o 6mm zjechana i wlasnie trza było dawac 2,5-3mm blaszki pod klawiere...ale to juz przeszłosc:]
  
 
Ja na silniku z wałkiem 385 na głowicy -2.5mm i miedzianej uszczelce nie skracałem osłon.....Nie ciekło;]