Odrestaurowanie klasyka Schwepesa...matlik w glowie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No wiec Panoce bylbym skory sie zająć padłem Schwepesa ale kurde boje sie ze niepodołam finansowo i nieuzbieram wszystkiego. Mysle o ciemnej zieleni, oczywiscie pelna gębą 600 ale czy to jest sens.....podloga pruchno, spawania kupa.....wypowiedzcie sie. tu sa fotki:












jak ktos obecnie ma rozeznanie w kosztach blach, albo ma cos na sprzedaz itp niech sypie cenami co sobie to wykalkuluje, chyba ze ktos wie gdzie mozna kupic podobny rocznik ale jezdzacy co dojedzie do mnie w okazyjnej cenie.
  
 
Jeśli chodzi o cenę części to się dowiadywaliśmy się ze schwepesem w sklepie jaki jest koszt podłogi, progów, nadkoli przod, nadkoli tył, szyn do podłogi to wyszło tuż pod 500zł.
  
 
Jesli jest to tylko 500zl tak jak mowi koniu to warto ( jesli masz zamiar zrobic auto takie jak korozja )
  
 
jezeli sam spawasz to bierz, jesli nie to sie naucz spawac i tez wez.
  
 
albo kup mniej wymagajacy zachodu...to nie dino czy chocby X zeby sie spuszczac...

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
pterock tez sie nastawial na niego juz zrezygnowal?
  
 
IMHO tu prawie wszystkie blachy będą do wymiany, dolicz drzwi klapy , raczej bliżej 1 tys zł za blachy wydasz niż 500 zł. Jeżeli nie masz czym spawać to sobie daruj, jeżeli masz to sobie też daruj . Szukaj czegoś w lepszym stanie.
  
 
tutaj w calosci w tym topicu jest auto jak wyglada w calosci zaraz po kupnie ( chyba ) )
  
 
o dokładną wycene poproś Krzemowego Kto jak kto ale on chyba najwięcej wymieniał blach w maluszku Kup to padło, zbieraj częsci i zrób mu remont bo co na żyletki ma lecieć ? Szkoda wsumie A o kosztach to tu nie ma co dyskutować bo to zależy od wielu wielu rzeczy .. i choćbyś wyliczył jakieś skromne rachunki to i tak przy skłądaniu sie okaże, że tego brakuje albo tamtego a ceny w sklepie bywają czasem chore np. uszczelka drzwiowa gumowa ponad 20zł szt, ramki aluminiowe wokół szyb w drzwiach też ponad 20zł szt a w malcu jest ich 4 więc prosty rachunek itp itd Więc nie jest to tania zabawa jeżeli sie robi na funkiel nówke
  
 
drzwi sa idealne, podobnie jak tylnie blotniki, dach słupki zdrowe. Zresztą mamy 2 komplety drzwi wiec zawsze sobie mozesz wybrać lepsze. Przednie błotniki tez sa zdrowe, chociaz jak bedziesz musial wymieniac nadkola wewn. to bedziesz musiał je wyciąć tak czy siak. klapa tylnia tez jest ok, belka tylnia do wywalenia.
  
 
Mam nową kompletną podłogę oddam za 60zł
  
 
Royber
A ta podłoga z wspawanymi wzmocnieniami??czy sama blacha...

Pat....daruj sobie tego strucla
Jak ktos wspominał w h** blach do wymiany..i to do wymiany,a nie łatania kawałkami 5x5cm

Jak wyglada sprawa z elementami klasykowymi Zderzaki,licencje,daszki..wykładzinki boczki i inne dupsy..które kosztuja krocie
Lakier..podkłady.....blabla...silnik 600cm....
I wyjdzie 5 koła Jak w morde strzelił
  
 
Powiedzcie lepiej, czy to auto jest kompletne?? Ma wszystkie chromy, listwy, znaczki, tapicere, etc??
  
 
a nawet niech i ma orginalne te detale to co z tego ? jak autko sie robi na nowe to chyba śmieci nie włożysz do niego rzecz jasna więc znaczki to koszt około 100 do 200 zł komplecik, zderzaki drugie tyle itd zresztą Pat diluje tym i owym na allegro to jest zorientowany co i jak chodzi
  
 
kurde byl u mnie blacharz i ogladał fotki...mowi ze to kaplica, 1000 jak nic niemoj.....ze lepiej poszukac cos jezdzacego i lepszego gdzie do wymiany bedzie ew. pare elemntow plus obspawanie niz praktycznie wyamiana calosci procz dachu...a szkoda. moze kiedys sie jeszcze cos trafi
  
 
GR235I3K - o jesu ..a skad wiesz w jakim stanie byly stare ? jak bedziesz odrestaurowywal topolino czy jakiegos fiata z lat 50 ..do ktorego czesci jak sa to w zaporowych cenach a zazwyczaj ich nie ma ..czesto nawet u wlochow to tez napiszesz o wkladaniu smieci ? pewne rzeczy sie regeneruje i sa top tip.

PAT - odrestaurowywanie starego auta zawsze jest drogie i nie da sie tego zrobic za 2zl. Jesli wstawisz nowe elementy masz pewnosc 200% ich stanu i swiadomosc tego co jest zrobione. Nikt nie mowi ze masz wyremontowac samochod w tydzien. Auto jest ciekawe ze wzgledu na niski nr ..w innym przypadku bym napisal ze to strucel na zlom. Jesli lubisz malce to ...bierz

[ wiadomość edytowana przez: BULLITT dnia 2006-09-05 19:44:06 ]
  
 
Widze że Schwepes zbiera na Honde
  
 
Cytat:
2006-09-05 19:40:25, BULLITT pisze:
GR235I3K - o jesu ..a skad wiesz w jakim stanie byly stare ? jak bedziesz odrestaurowywal topolino czy jakiegos fiata z lat 50 ..do ktorego czesci jak sa to w zaporowych cenach a zazwyczaj ich nie ma ..czesto nawet u wlochow to tez napiszesz o wkladaniu smieci ? pewne rzeczy sie regeneruje i sa top tip. PAT - odrestaurowywanie starego auta zawsze jest drogie i nie da sie tego zrobic za 2zl. Jesli wstawisz nowe elementy masz pewnosc 200% ich stanu i swiadomosc tego co jest zrobione. Nikt nie mowi ze masz wyremontowac samochod w tydzien. Auto jest ciekawe ze wzgledu na niski nr ..w innym przypadku bym napisal ze to strucel na zlom. Jesli lubisz malce to ...bierz [ wiadomość edytowana przez: BULLITT dnia 2006-09-05 19:44:06 ]



sekw tym ze moj balachrz sie tego niepodejmnie, a drugi niema swojego garazu gdzi eto padełko moglo by byc i rok robione powoli. a u mnie niestety juz w garazu mam od starych zakaz dozywotnio cos robic
  
 
moj blacharz sie nie podejmie przed maturą
  
 
BULLITT - maluch jeszcze nie jest takim unikatem, żeby nie dostać orginalnych części więc nie opłaca się regenerować Np ktoś gdzieś na forum wspominał o chromowaniu zderzaków i wychodziło chyba dwa razy drożej niż z allegro, gdzie można wychaczyć czasami ideały które spędziły swój żywot na półce Co innego jak wspomniałeś o takich autkach jak topolino, czy np fiat 1100 z 1938 o którego uderze do Ciebie na priva