Po lewej stronie w bagażniku - co to jest?+woda w bagażniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanko jak w temacie. To coś jest z czarnego plastiku zaraz nad podłogą po lewej stronie, ma jakby 3 przegródki i jak wsadzam palce to są tam głęboko jakieś otwory w karoserii z gumowymi uchylającymi się klapkami. Nie mam pojęcia co to a jest to istotne gdyż chyba tamtędy leje mi się po deszczu woda do bagażnika i muszę to usunąć bo we wnęce na koło zapasowe mam kałużę Patrzyłem po książkach o essim ale nie ma tam opisanej tej rzeczy.

Czy ktoś wie co to i czy da się i jak to zdemontować, czy jest tam jakaś uszczelka, która może ze wzgl. na wiek puszczać wodę Ja już tracę głowę.

Ponadto z góry dziękuję też osobom, które walczyły z wodą w bagażniku i mogą doradzić co oblukać i jak zwalczyć ten problem.

Trzeba coś z tym zrobić bo inaczej w zimę zapraszam wszystkich na łyżwy do mojego amparo
  
 
To o czym piszesz to jest po prostu miejsce gdzie odprowadzana jest woda z szyberdachu. Jak sprawdzisz z prawej masz taki sam pojemniczek do którego doprowadzona jest rurka. Bardzo często zdarza się tak iż miejsce gdzie powinna odpływać woda jest zapchane bądź rurka z niego wyskoczyła i stąd może być woda w bagażniku. Według mnie jest jeszcze jedna możliwość. Zapchane masz otworki odprowadzające wodę z klapy. Jak wiadomo karoseria poci się w przetłoczeniach i gdzieś ta woda musi odchodzić. Pozdrawiam
  
 
a ja mysle,ze jest to przewietrzanie bagaznika bo ja nie mam szyber, a u mnie tez to jest... lepiej tego nie demontuj, bo zostanie Ci dziura w karoserii i dopiero bedzie basen... najlepiej wyjmij, moze cos sie zatkalo,peklo etc...
  
 
tak klapka ma dwie funkcje: przewietrzanie i spust wody z szybra. Często obrzeża obudowy tej klapki się odklejają-pękają i tam cieknie. Ja uszczelniłem silikonem.
  
 
Zgadzam sie z Maciek701 i surec. To "cuś" ma za zadanie nie tylko przewietrzyć bagażnik, ale przedewszystkim nie pozwolić aby rozsadziło Nam bębenki w uszach w chwilli zamykania drzwi, bo wytwarzałoby się ciśnienie w kabinie.

A może to tylko moja wybujała fantacja......................
  
 
Szybra nie mam - chyba, że ktoś go zaspawał ale musze to miejsce uszczelnić. Co do cieknącej wody to właśnie wróciłem do domu z 10 minutowej leżanki z nosem w bagażniku (ale szyby zaparowały - ciekawe co sobie sąsiedzi pod blokiem myśleli ). Kapie mi przy uszczelce tylnej szyby Chociaż wiem teraz za co się brać.

Dzięki za zainteresowanie tematem