Ciężkie otwieranie szyb. Omega A

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z otwrieraniem obu przednich szyb. Mechanizmy ciężko ''chodza" , bardzo się męczą gdy trzeba je zamknąć. A szyba od strony kierowcy gdy nacisnę zamykanie w pewntm momencie zatrzymuje się i zaczyna się spowrotem otwierać. Chciałem rozebrać dzrzwi i to oglądnąć ale chciałem zasięgnąć porady. HELP!!!!
  
 
Mam problem z otwieraniem szyb w mojej "starej damie". Cięzko się otrierają i szyba od strony kierowcy "wariuje" czyli w czasie zamykania w pewnym momencie samoczynnie zaczyna się otwierac. Wtedy muszę "pomagać" jej ręką. Wiem że trzeba się pewnie dostać do mechanizmów w drzwiach ale co dalej? Proszę o jakieś wskazówki!!!
  
 
Prawdopodobnie masz pogięty krzyżak (podnośnik), albo któryś z plastikowych ślizgaczy (grom wie jak to coś nazwać, to taki bzdet z plastiku który suwa sie w prowadnicy) wyskoczył. Zdejmij boczek, bo nie sądzę żeby była to wina elektryki.
Jeśli się mylę siekierka...
  
 
Tiaa to pewnie krzyżak, ale ja stawiam że skończyło ci się "łożyskowanie" koła zębatego.
Luz w wyrobionym gnieździe w krzyżaku powoduje krzywe posadowienie ośki kółka zębatego i opory przy obrocie, a dodatkowo w niektórych momentach przeskakiwanie zębatki kółka.
Efekt znasz: opory przy podnoszeniu, spadanie szyby podczas podnoszenia.
To raczej nie do naprawy gdyż gniazdo w krzyżaku to poprostu dziura w blasze. Wymień krzyżak.Trzeba roznitować wiertełkiem mocowanie krzyżaka i wywalić go. Nie nituj nowego tylko zastąp nity śrubami z nakrękami fi.5mm zdaje sie. Przyda Ci się to przy innej usterce później
A no i nie zapomnij posmarować jakimś mazidłem wszystkiego co się rusza, ślizgaczy plastikowych, ramion krzyżaka w miejscu łaczenia i miejscach gdzie zachodzą na siebie, oraz oczywiście zębatek razem z łukiem zębatym krzyżaka - szyby i uszczelek nie smaruj.
Sposobu rozbierania boczku chyba nie muszę opisywać?
  
 
Podziałałem według instrukcji sołtysa wczoraj i chodzi teraz bez żadnego zgrzytu. Wreszcie mam radość z oteierania szyb!
  
 
Sołtys, ja bym się chętnie dowiedział jak ten bok się rozbiera, dwa razy próbowałem, ale chyba coś popsułem
Tu nie działa zasada "nie rób nic na siłę - weź większy młotek".
A muszę siłowniki sprawdzić, bo raz już mi się oma zatrzasnęła.
  
 
Cytat:
2006-09-14 20:32:58, Wiktorzi pisze:
Sołtys, ja bym się chętnie dowiedział jak ten bok się rozbiera, dwa razy próbowałem, ale chyba coś popsułem


A co tam jest do zepsucia?
1. Wyjmujesz czerwoną zaślepkę na ryglu - masz 90% że ją połamiesz więc kup se na zapas w ASO - 1.śruba pod spodem
2. Wyjmujesz trójkątny jajowaty plastik-zaślepkę pod klamką - 1 śruba pod spodem
3. Wyjmujesz długi prostokątny plastik na wierzchu uchwytu do zamykania drzwi - 2 śruby
4. Odkręcasz 4 śruby pod plastikiem kieszeni na drzwiach.
5. Jeżeli masz korbę to dociskasz tapicerkę przy korbie i cienkim czymś wyciągasz zawleczkę(omegę) blokującą korbę szyby - zdejmujesz korbę
6. Wyciągasz zaślepkę na środku trójkąta lusterka - 1śruba - wyciągasz delikatnie cały trójkąt
7. Szukasz innych śrubek/wkrętów/kleju którymi poprzedni właściciel uraczył tapicerkę.
Zwalasz cały boczek i już

Montaż odwrotnie - ale zwróć uwagę na prawidłowie ustawienie w pozycji górnej pręta od zamykania drzwi zanim wsadzisz z powrotem czerwoną zaślepkę w rygiel - próba poprawki to znów 90%szans że połamiesz
  
 
faktycznie, "niewiele" do popsucia ,
Dzięki serdeczne, będę się bawił.