- Strona główna
- Forum
- Hyundai Forum
- OFF TOPIC
- Lantra szrpie przy hamowaniu silnikiem
Lantra szrpie przy hamowaniu silnikiem
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-09-30 15:56:30 Witam
mam problem - kolejny - z moją lantrą, otóż gdy silnik się nagrzeje zaczyna szarpać przy przyspieszaniu (tak przy obrotach do 2400) i co gorsze szarpie też przy zwalnianiu! WYmieniłem świece przewody WN i nadal to samo. Dzieje się to przy jezdzi na PB i na LPG. Czy spotkał się ktoś z takim czymś? co to może być??? [ wiadomość edytowana przez: damian-k dnia 2006-09-30 15:57:16 ] |
 marcing4cp HF MEMBER lantra kamień pomorski | 2006-09-30 19:40:26 ja juz napisalem raz post na ten temat tylko u mnie to wystepuje przy zimnym i goracym silniku 
nadal nie wiem co to moze byc 
czekam jak sie zepsuje do konca to bede wiedzial jaka byla tego przyczyna  |
;){kind=link}
 _Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-09-30 23:56:33 Witam.
Mam prostą chyba do sprawedzenia sugestia 
Rozgrzej silnik i odepnij kabelki od silnika krokowego - sprawdź wówczas jak jezdzi autko. Pozdrawiam. Misio |
;){kind=link}
damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-10-01 00:13:46 e-gen, jak mi opiszesz jak ledami sciagnac błędy z kompa lantry będe ci niezmiernie wdzięczny, pozatym co ma silnik krokowy do szarpania??? |
marcing4cp HF MEMBER lantra kamień pomorski | 2006-10-01 07:19:44 nie wiem ile w szczecinie ale w stargardzie w salonie hyundaia za skasowanie bledow ze sterownika facec bierze 40pln wiec chyba nie oplaca sie samemu kombinowac  |
_Misio_ HF MEMBER Pony = KUCYK Kraków | 2006-10-01 08:36:55 Kasacja błedów jest automatyczna przy odłączeniu akumulatora i dodatkowym zmasowaniu +
Inna sprawa odczyt błedów - koszt w Krakowie 60zł Pozdrawiam. Misio |
damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-10-01 13:57:50 ale co mi po skasowaniu błędów, do tego wystarczy odłaczyć akumulator na 15 sekund, najważniejsze jest żeby sprawdzić co to za błędy. |
damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-10-06 23:15:44 Problem wydaje się być rozwiązany - przestało szarpać. Winny okazał się układ prostowniczy w alternatorze a właściwie to zimne luty łączące go z uzwojeniami.
|