Padły pozycyjne z tyłu!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa wygląda tak, a mianowicie:
Po podłączeniu przyczepy i przejechaniu z nią 80km brakło mi świateł pozycyjnych z tyłu, podświatlania deski, dzwonka w aucie od włączonych świateł i nie da się przeciwmgielnych włączyć. Wymieniłem beziecznik przy kierownicy (był delikatnie mówiąc nadtopiony). A wszystko się spier... teraz kiedy na światełkach trzeba jeździć.
Wie ktoś co się mogło posypać
  
 
Włącz światła i dopiero wkładaj bezpiecznik, zobaczysz czy odrazu się przepala czy zajmuje mu to chwilkę. Jeżeli problem powstał po podłaczeniu przyczepy, to ja zaczął bym od przegladu złacza i miejsca wpięcia w instalacje.
  
 
troszke jeżdże z przyczepką i z doświadczenia wiem że prawie zawsze sa problemy ze światłami,
więc posprawdzaj bezpieczniki te obok kierownicy (profilaktycznie zawsze można psiknąć tzw. elektrostartem ale WD40 też może być-oczywiście w gniazdo pod zderzakiem)
w moich przypadkach pomagało ......powodzonka przy naprawie


[ wiadomość edytowana przez: andrzej197710 dnia 2006-10-03 15:14:40 ]
  
 
Dzięki za porady ale jakoś sobie poradziłem z tą awarią, a raczej jeden elektryk mi pomógł , który zajmuje się takimi skośnookimi. Okazało się że padł malutki przekaźniczek pod deską rozdzielczą, a czas jego wymiany i koszty były na szczęście śmieszne
  
 
Cytat:
2006-10-03 16:23:33, Kryszyn pisze:
... padł malutki przekaźniczek pod deską rozdzielczą...


Cieszymy się że się udało

ale..jaki piękny , pełny opis...na pewno wielu z nas skorzysta w razie podbnej usterki z tak precyzyjnie określonej lokalizacji uszkodzenia

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2006-10-03 23:35:46 ]
  
 
Dobra, teraz jaśniej:
Do tego przekaźnika najlepiej jest się dobrać przez klapkę od bezpieczników, a mianowicie otwieramy klapkę, bierzemy śrubokręcik i wykręcamy "kratkę" z bezpiecznikami, w nowopowstały otwór wkładamy zwinnie rękę i na czuja szukamy przekaźniczka (mały, czarny, 4 nużki, oznaczenia - 9022 9206 PA 66, z boku biały nr 7601), wymieniamy na nufkę (ja wsadziłem od opla bo podobno wytrzymalszy) i wszystko hula jak w ruskim czołgu.
  
 
Cytat:
2006-10-07 13:24:36, Kryszyn pisze:
ja wsadziłem od opla bo podobno wytrzymalszy



A Made in Poland czasem na nim nie pisze
  
 
na szczęście nie
  
 
Cytat:
2006-10-08 22:14:26, Kryszyn pisze:
na szczęście nie



czemu 'na szczęście'??
zdziwiłbyś się ile nowych samochodów ma w sobie przekaźniki pochodzące z relpolu lub elmotu. Nawet jeśli na ich obudowie jest logo np. opla czy innej firmy.
  
 
Gwoli ścisłości, to poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa do wielu aut - w tym Maybaha i Porsche produkowane są w... Polsce
  
 
o TRW nie pomyślałem