Supra 3.0t z 89, prosba o info.

Na poczatek chcialbym sie przywitac. Czolem
a teraz pytanie:
Moge sie zamienic na supre 3.0t w automacie. Ile taka pali ? jak osiagi ? Na co zwrocic uwage ? Licze na Wasza pomoc w tej kwesti bo nie chcialbym wpakowac sie na mine. LINK

Pozdrawiam.

Popytaj w sklepach o ceny i dostępność cześci do tego auta bo może nie być z tym za fajnie. Zwróć uwagę na korozję bo trochę lat to ma. Na małe spalanie bym nie liczył

Raz automat czyli najdrozsza rzecz i najbardziej niobliczalna....
Autko z 89 roku ma troche maly przebieg, ja bym mu dał ok. 300 tys

Ja podhcodze do takich ogloszen troche sceptycznie ale moze faktycznie warto.
NA pewno wizyta w ASO i pomair wszystkiego co sie da plus grubosc lakieru.

Poza tym ja bym nie brał takiego auta sportowego z turbo i automatem, ja supra z turbo to tylko manual.

Najlepszy warsztat do obsługi tego autka- zanim kupisz porozmawiaj z nimi. Suprę MA70 mają w małym palcu "Magic Electric" w Józefowie pod Warszawą tel. 0-22 789-19-72

Witam! Silnik 3 litry więc pewnie z 15 litrów po miescie może wciagać. Z racji takiej pojemności są to auta cholernie niechodliwe na rynku. Ja dużo jeździsz to wydasz
na wache w ciagu roku równowartość 3 takich autek) Tak wiec o tym trzeba
pamiętać.
Rocznik 89 więc stać się może dosłownie wszystko , a żeby jeździć to przygotuj się na 3 do 4 tysiaki na rok na eksploatacje i serwis. Jednym słowem ostra jazda bez trzymanki jak cie na to stać to oki a jak nie to bym się bardzo zastanowił nad zakupem Pozdro.

Cytat:

2006-09-09 13:49:39, maskekk pisze: chyba jednak odpuszcze, wlasnie dlatego ze to automat.

Sluszna koncepcja automat w autach w ktorych lubi "pokrecic" i nawet wypada kracic to pomyłka no chyba ze ktos ma wyjatkowo spokojny temperament niczym przysłowiowy kapelusznik

Co prawda jechalem kiedys prawie 400-konnym BMW wer. 7(nie pamietam jaki to konkr. model)automatem jako pasazer i pwiem ze super sie jedzie niezapomniane doznania ale PB to pewnie zarło z 30 na setke albo wiecej.

Cytat:

2006-09-11 18:07:01, Kafi pisze: A wiesz jakie jest uczucie za kierownicą blisko 400 konnego Lancera???

Przypuszczam jak na rollelbolerze (nie wiem czy dobrze napisalem) ale nie jechalem, kuzyn jechal za pasazera to mowil ze STI sie umywa lepiej "chodzi" podobno EVO.

Za to jechalem na .....kamikazze to takie 2 młoty które obracaja sie dookola wlasnej osi ale czad !!