[k]rozkodowany komp do 900

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pilnie w sumie na przedwczoraj, cena znośna
  
 
nieaktualne
  
 
i za ile kupiles?
  
 
150
  
 
pewnie u darcyka
  
 
tak jak mówisz
  
 
ja tz kupowalem bo moj odcinal przy 4000:/
  
 
to chyba jakiś szerszy feler tych kompów bo znajomemu też odcina przy 4000.

Ja w nocy obrotek zakładałem i nie wiem jakim cudem ale zrobiłem zwarę i padła centralka CODE i ścieżka w kompie co steruje pompą paliwa. Zatargałem z bezradności auto do ASO no i wycenili naprawe kompa na 800-1000 zł więc ich wyśmiałem
  
 
no to jak do 4000 to niech zmienia bo to ekoenimiczna wersja jakas. a co do pompy - po zmianie na darcykowy po przekreceniu kluczyka zalancza sie przekaznik ale nie pompa. a co najlepsze zawsze odpala....
  
 
dziwne troche tak. no ale to swap jest
  
 
no ja tez sie glowilem a niesluchalem ludzi, niech podmieni kompa - a jesli ma tego kwadratowego to na 1000% wina wlasnie kompa. a do 4000 to sie da jezdzic ale nie tak jak nalezy
  
 
A to fabrycznie się kreci do 4000 czy coś padło. Do ilu się kreci ten silnik przeczie 4000 to mniej niż w maluchu.
  
 
Pat bo ten cc w poznaniu co sie kreci do 4000 jest na tym kwadratowym kompie zresztą ja mu cały zestaw sprzedałem. z tym że ja doszedlem jak zrobić żeby szedł normalnie ale on coś poknocił bo sie nic a nic niezna. Co do łaczenia obroty to podłaczyłem pod cewke i jechać sie niedało wiec niema już obroty. Owz a komp jako tako działa tylko pompy nie ząłacza?
bo moge przygarnąć za piwo pompe zawsze mozanoa osobno włączać.
  
 
niet komp się spsuł poszło sterowanie pompą pompa jako taka jest sprawna całe szczęście.
  
 
sterowanie pompa tnz wogole pompy niewlancza? jak pisalem u mnie tez niewlancza na Darcykowym kompie ale autko opdala i jezdzi....
  
 
z jedną różnicą - u mnie nie odpala
  
 
Bo cc to bezawaryjne fury a kompy sie nigdy nie psują. Nie to żebym był złośliwy
  
 
jak się robi zwarcie na przekaźniku sterującym kompem i pompą paliwa to nie dziwota że się elektronika pali sam zwaliłem tego kompa, więcej za kabelki się nie biorę