OT: Czy warto zamienic Neostrade na DSL?

witam,

Nie odpowiem ci wprost - bo to zależy od Ciebie i od "gorubości" portfela. Ja radziłbym znaleźć niezależnego dostawcę i od niego wziąć stałe łącze, pomijając wszystkie bzdurne promocje Tepsy.

Ja już mam dosyć przepychanek z nimi. Jakieś 3 miesiące temu znowu odwalili manianę i sami bez mojej wiedzy zmienili mi wysokość abonamentu na którym stoi NEO - oczywiście na wyższy. Co za tym idzie były wyższe rachunki. Po interwencji w BOW dowiedziałem się, że byłem w telepunkcie w TESCO i osobiście zmieniłem tą taryfę. TYLKO ŻE ja NIGDY NIE JEŻDZĘ DO TESCO - dziwne nie??????

Telekomunikacja + TELEKOMPROMITACJA

Osobiscnie nie mialem problemow z tpsa. Mielem SDI, potem Neo - zebralo sie ladnych pare lat wspolpracy. Nie mam jednak ochoty na wyzszy abonament, wiec pytanie brzmi.

Czy warto zamienic Neo 2048 na DSL 1044 w porownywalnej cenie?
(z emula korzystam bardzo rzadko)

Cytat:

2006-09-07 16:24:36, Kartos pisze: Czy warto zamienic Neo 2048 na DSL 1044 w porownywalnej cenie?

nie ma jednoznacznej odpowiedzi

ale jeśli nie przekraczasz limitów miesięcznego transferu Neo
i do niczego ci nie potrzebny stały IP
to nie warto

Używam DSLa od 3 lat, od DSL512 do obecnego DSL4000... w ciągu roku może z pół dnia przerw w działaniu się uzbierało... więc jakość jak na tepse jest niezła... poza tym wszystko zależy od regionu w jakim chcesz z tej noezdrady korzystać... są rejony gdzie chodzi to to ok... ale z moich informacji wynika że duża liczba abonentów decyduje się na neo tylko i wyłacznie ze względów ekonomicznych, mamiona promocjami 28 z vat ... byłem świadkiem jak ludkowie biedni stali po odbiór modemów do neo w telepunkcie po 2 godziny bo obsługa owegoż telepunktu nie mogła sie połaczyć z centralą ze względu na przerwy w połaczeniu ) ale jakoś było im wszystko jedno... nawet pozwoliłem sobie zażartować że pewnie też jadą na neo

Katos, mam nadzieję że Twoje rejony TPSA są bardziej sprawne niż moje.
Każda moja zmiana czegokolwiek (abonament, internet, ...) owocuje następnymi wielomiesięcznymi przepychankami. Ostatni przypadek: przedłużenie neo - oczywiście jakiś debil nie wprowadził aneksu i jak to oni mówią "system" odłączył.
Efekt: mija trzy miesiące i kilkanaście reklamacji i skarg na reklamacje - neo działa (po 3 tyg. wyłączenia), rozliczyć tego do dziś nie potrafią.
Ostatni moja reklamacja to na kwotę 1,22pln brutto - bo policzyli sobie przywrócenie czegoś co bezprawnie odłączyli jako nową aktywację. Nie podaruję s-synom

Podsumowanie: Wszystko działa, do momentu gdy dasz się naciągnąć na zmianę jakichkolwiek warunków - wtedy masz przerąbane (w każdym razie w rejonie "opieki" Katowickiej TPSA). Ostatnio dzwonił do mnie jakiś koleś z badania opinii nt TPSA - powiedziałem, że nie chce mi się z nim rozmawiać, i ma moje upoważnienie do zaznaczenia najbardziej negatywnych wersji we wszystkich pytaniach kwestionariusza.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec

Oczywiscie ze warto zmienic...
Neo jest dobre ale do tylko do rapidshare.

Cytat:

owocuje następnymi wielomiesięcznymi przepychankami. Ostatni przypadek: przedłużenie neo - oczywiście jakiś debil nie wprowadził aneksu i jak to oni mówią "system" odłączył. Efekt: mija trzy miesiące i kilkanaście reklamacji i skarg na reklamacje

Mam takie same doswiadczernia.

Banda debili i ignorantow.
Potrafia podac kilka numerow do "kierownika" i zaden z nich nie odpowiada.

Zalatwienie czegokolwiek to tygodnie.

W moim przypadku rezygnacja z ISDN i podłączenie neostrady trwało coś koło 4 miesięcy
Do mojego ojca w telepunkcie zwracali się po imieniu już

Prawde mowiac duzo downloadu nie robie. Upload bywa potrzebny kiedy pracuje nad strona www i co chwila wypluwam pliki na serwer.

Jesli nie bedzie mi pasowac, zawsze moge kopnac tepse w 4 litery i zafundowac sobie chello upc


Darti trzeba bylo wczesniej. Teraz juz po ptokach (no prawie bo umowy jeszcze nie podpisalem).

Dotychczas wiekszosc opinii w tym watku byla za DSL-em. KTO JESZCZE JEST ZDANIA ZE NIE WARTO ZAMIENIC NEO 2000 NA DSL 1000?