| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2006-09-18 10:04:50
Na gwarancji jeszcze masz |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2006-09-18 10:10:25
I ciągle nie wiemy najważniejszego...czy silnik przestał pracować czy wyłączyłeś go sam jak zaczął hałasować??
A co do 3-M...zapytaj JaChomika....czyli Marcina 211000000000.. /co za gupi pomysł z tom zmianom nicka! /....On ma serwis (tysz to beło ASO) i na bank Cię nie oszwabi
Pozdrawiam |
Dominik_Olechnowicz Szczecin | 2006-09-18 10:11:05 przyjedz do szczecina zmienisz zdanie |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2006-09-18 10:26:56
??? |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2006-09-18 10:50:50
aaaa ...toś dla jasności mógł siem cytatom podeprzeć, a nie stwarzać dziwne domniemania |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2006-09-18 11:22:30
Bo się wcześniej telefonicznie umawiam
Pan Rysiu też udziela gwarancji na robociznę
Albo śmigają do sklepu za rogiem i doliczają sobie 50% do ceny części. Wiem, bo w ASO bywałem. Wprawdzie nie złomero, ale bywałem. Przestałem bywać, bo firma podpisała umowę z innym serwisem. |
slawekk Esperak 1,8/Corsa C ... Warszawa Wawer | 2006-09-18 14:19:10
Omijam ASO szerokim łukiem. U p.Sławka jest to samo a do tego taniej i co najważniejsze nie uczą się na moim samochodzie jakieś dzieciaki na praktykach. Znam od kuchni sporą część ASO Opla w Polsce i wszystkie w Warszawie, mam opla który jest jeszcze na gwarancji i NIE POJADE NIM DO ASO tylko właśnie do p.Sławka. Dużo ludzi ma bezgraniczne zaufanie do aso ,ale to właśnie tam trzeba tym bardziej stać przy samochodzie i patrzeć im cały czas na ręce. Powszechne jest to że części są wymieniane na używane (np. z samochodu mechanika albo jego znajomego) ,a na fakturze płaci się za nową. Spotkałem się nawet z sytuacją że szefowie tych mechaników wiedzieli o tym i nie robili z tego problemu
Bardzo często też w aso praktykują dzieciaki (tania siła robocza). Nikt przy nich nie stoi i nie pilnuje co robią tylko dopiero jak coś zepsują to ktos tam z grubsza naprawi (albo i nie bo może klient nie zauważy). |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2006-09-18 14:30:44 Fajnie w tym Oplu |
slawekk Esperak 1,8/Corsa C ... Warszawa Wawer | 2006-09-18 14:34:35
Żeby tylko w Oplu........ Nie wiadomo czy w innych lepiej..... W oplu też wszystko z zewnątrz pięknie wyglada, w życiu bym w to nie uwierzył gdybym nie widział i nie słyszał od samych zainteresowanych (pracowników opla) |
Raff Espero 1.5 16V Gdynia | 2006-09-18 15:46:43 Juz znam diagnozę. Było tak - rozrząd robiony 45 tys km temu, w dużym serwisie Auto Gdańsk, na Chrobrego w Gdańsku. Wymiana paska, pompy wody, napinaczy i co tam jeszcze było trzeba. Poszła rolka napinacza, usłyszałem klekot i w pewnym momencie silnik zawył jak odkurzacz - jakaś turbina czy coś podobnego. Nigdy wcześniej nie słyszałem takiego odgłosu. No i po 2-3 s takiej pracy zgasł. Nie próbowałem zapalić, ale niewiele to dało. W warsztacie założono nowy rozrząd (pasek, itp, z pompą - była skrzywiona - oś pompy, tak mi powiedziano) i próbowano zapalić, udało się ale klekocze, znaczy zawory dostały. Więc teraz nie wiadomo - trzeba ściągnąć głowicę i zerknąć co tam słychać. Ale nie chce im bulić 2 tys. A silnik... Może bym i kupił, ale:
nie wiem, ile kosztuje, plus przekładka, nie wiem, gdzie się pytać o używane, nie wiem, czy zamiast 1,5 pasują inne - 1,8 lub 2? Czy skrzynia pasuje, czy też trzeba wymienić, czy gaz można przełożyc... No jak widzicie sporo tych znaków zapytania... Pozdrawiam Raff |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2006-09-18 15:49:42 Nie rozbierając silnika założyli rozrząd i odpalali silnik ?
LOL Pojebani ? |
Czarek_Rej Klubowy Weteran FOKA Chorzów -Batory | 2006-09-18 17:15:20
Łozdupi mi ryj... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I dlatego nigdy jeszcze nie byłem w ASO z zadnym moim autem... suzuki tez nie jezdzi do ASO.
trzeba miec nasrane do łba zeby po rozwalonym rozrządzie odpalac auto bez wczesniejszego sprawdzenia głowicy i reszty... |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2006-09-18 18:11:42 Bo trzeba sobie znaleźć dobre ASO... zresztą jak często chcecie nowym autem do ASO jeździć? Ja Lanosem w ASO poza standardowymi przeglądami przez 3 lata byłem 2 razy - raz cewka immo, a za drugim razem czyszczenie przepustnicy. |
Outcast Bmw 528i E39 Różyny | 2006-09-18 18:19:41 wezcie pod uwage ze kolega chcial to zrobic jak najtaniej wiec moze ASO zaryzykowalo i zeby obciac maksymalnie koszty odpalili go bez zagladania w cylindry - ale co gorsza takie odpalenie moglo pogorszyc sytuacje i to znaczaco |
Raff Espero 1.5 16V Gdynia | 2006-09-18 19:32:05 Nie nie, to nie jest ASO, choć spory warsztat. Tak, odpalili bez zaglądania w silnik, tyle że wymienili pasek, pompę wody, napinacz itd, ustawili, i odpalili. Nie mam pewności, ale wydaje mi się, że po właściwym ustawieniu nie mogli juz nic pogorszyć, co? Zawory są pewnie pogiete, chodzą 2 cylindry, klekocze jak stary mercedes... No i wiadomo, że trzeba ściągnąć głowicę i popatrzeć... Już wymiękam na samą myśl...
Pozdrawiam Raff |