Gumy stabilizatora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
panowie jutro chce wymienic jakie kupic i po ile
jaka marka czy je smarowac przy wymianie
bo teraz mi jak cholera autko skrzypi i to chyba one bo laczniki mam nowe


dziekiiiiiiiii
  
 
mi tez skrzypia skubane...

a mam nowki.. przejezdzily jakies 2kkm..
  
 
tuylko orgimał i nie smarować gdyż guma pod wpływem środków smarnych pecznieje a co za tym idzie szlak ją trafia
  
 
po ile orgnal i gdzie w fordzie tylko
  
 
panowie laczniki jutro wymieniam trzbe oczywiscie odpiac laczniki czy idzie bez odkrecania nich wymienic gumy?
  
 
Idzie wymienić chociaz to będzie akrobatyka, myslę że jednak szybciej i sprawniej pójdzie ci z odkręceniem łączników
Ja przejechałem na jakichś niemieckich po 10 zet/szt. 40 tys. i teraz dopiero zaczoł prawy skrzypieć. Oryginały w kraku można kupić po 27 zet/szt. Ciekawostka: sprzedawca zasugerował mi że w przypadku kiedy drążek jest już wytarty można założyć od fiesty, ma 1 mm mniejszą średnicę.
  
 
Jestem świeżo po wymianie wszystkiego co
można w zaweszeniu więc:
a) musisz odkręcić łączniki żeby wymienić
tuleje na stabilizatorze
b) z dwóch śrub mocujących da się odkręcić
tylko jedną bo do drugiej nie ma dostępu i
jest za długa (wykręca się do połowy)
c) dla wygody odłącz drążek kier. od piasty
d) w poradach mss opisał wymianę tych gum (przydała się)
Ogólne spostrzeżenia z remontu: łatwizna poza usuwaniem
starych tuleji wachacza (ała) co zajęło mi kilka godzin mozolnego
pukania piłowania przeklinania itp.

  
 
heh gratuluje wytrwałości :]
  
 
panowie dzis pojechalem i kupilem te gumy
okazalo sie po wyciagnieciu ze moje sa wieksze a nizeli te co proponuja do mojego modelu mama 95 grudzien mk7
i ponoc byla zmiana tych blaszek oraz samej gumy i tylko teraz takie sa tego sie w fordzie dowiedzialem
zostawilem stare blachy i wsadzilem te mniejsze gumy niby wsio pasuje wyskosc i dziura ta sama

ale dalej cos mi skrzypi kurna myslalem ze to to laczniki mama nowe w morde nie wiem co jeszcze
  
 
może gumy w wachaczach zdechły i skrzypią
  
 
do czego jest stabilizator. wieco nie co o nim ale na jakiejs zasadzie działa. bo u mnie dziwnie rusza się ten łącznik stabilizatora. jak sprawdzić że gumy bądź łącznik do wymiany?
  
 
panowie dzis juz mi zaczelo fest czaskac jak sprawdzic co
jak patrzalem na drazek stab gdzie wymienilem gumy to cholera wg mnie jest teraz nizej kołnierz od razka co przytrzymuje gume zeby nie wyjechala co jest naspawany na drazku od zew strony to wg mnie jest za nisko i to moze czaskac czy jak myslicie skrzypialo a teraz jeszcze czaska
  
 
Coś Co nawciskali w tym Fordzie.Nie słyszałem o innych gumach, ani o wycieraniu się stabilizatora.Jak wymieniałem gumy w
24-ro letnim MK2 to nawet śladu korozji na stabilizatorze nie było.
Kup prawidłowe, załóż i po zawodach.
  
 
ja kupiłem gumy od fiesty po 96 roku drązek w fiescie ma 15 mm a escorcie 16 .Tak wiec gumy od fiesty bardziej "obejmuja" stabilizator polecam tak szybko się nie wybijają
  
 
chlopaki jeszcze jedno powiedzcie mi jak rozlacze drazki stabilizatora ito autko mi sie rozkroczy czy nie czy mozna delikatnie jechac bo nie umiem znalesc gdzie skrzypi a tak bym to rozlaczyl i jagby nie skrzypialo to wiem co a jak bedzie dalej to bedzie co innego
  
 
Cytat:
2006-09-30 19:26:51, mmmmat pisze:
chlopaki jeszcze jedno powiedzcie mi jak rozlacze drazki stabilizatora ito autko mi sie rozkroczy czy nie czy mozna delikatnie jechac bo nie umiem znalesc gdzie skrzypi a tak bym to rozlaczyl i jagby nie skrzypialo to wiem co a jak bedzie dalej to bedzie co innego


Samochód napewno ci się nie rozkraczy, możesz jechać ale ostrożnie i musisz uważać na zakrętach, omijaniu i wyprzedzaniu. Stabilizator jest elementem zawieszenia służącym do przeciwdziałania wychyleniom karoserii samochodu na szybko pokonywanych zakrętach. Łączący dwa koła jednej osi stabilizator dąży do ustawienia ich w jednakowej pozycji wobec nadwozia. Np. przy zakręcie w lewo dociążane jest lewe koło a prawe jest odciążane stabilizator ma za zadanie dociążyć to prawe koło.
Bez stabilizatora w przypadku szybkiej jeździe na zakręcie samochód wyleciałby z drogi.
  
 
dzieki czyli moge wypiac drazki z dwoch stron i caly stabilizator nie bedzie ruchomy i wtedy zobacze czy dalej cos skrzypi
  
 
Za 20 zet sprawdzą ci na stacji diagnostycznej co stuka a co skrzypi, wg mnie dużo pewniejsza metoda.
  
 
stuka to teraz moze i tak ale skrzypi a na stacji nic nie skrzypi a ja k jade to tak juz to przerabialem
  
 
na stacji to fakt mi tez sie nie udzielilo a ledwo wyjedziesz zaczyna sie symfonia

P.S trzepalem sie na 2 stacjach