Bardzo dużo jara LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich
Mam problem tego typu, otóż Scorpio OHC EFI 2,0 rok 1989, skrzynia manualna. na instalacji II generacji pali ponad 20 litrów gazu. A wszystko zaczęło sie o d padnięcia zaworu wolnych obrotów, gdy usterke usunąłem to przy okazji spuściłem syf z parownika i od tego czasu spalanie wzrosło o 7 litrów. Posiadam interfejs i softa więc sobie wyregulował instalke jak należy, ale spalanie nie zmalało. Sonda pracuje elegancko 0,2-0,8 na wolnych i na wysokich obrotach. Byłem u gaziarza ale nic nie zrobił bo mówił że wszystko gra, sprawdził szczelność. Rozebrałem parownik i membrama była zapaćkana taką oleistą mażią, to pewnie ten spuszczony syf z parownika. Mebrama jest lekko pofałdowana ale nie strasznie mocno. Na tym parowniku przejechałem dopiero 22kkm. Co to może być bo obawiam sie że właśnie membrama jest do wymiany. Może macie jakieś inne pomysły. Bardzo proszę o pomoc.
  
 
Panowie nikt mi nie pomoże . Dzisiaj zanotowałem spalanie 22,4 litra
  
 
Sprawdź szczelność całej instalki, szczególnie w miejscu korka spustowego, może gdzieś Ci bokiem spitala. Jak trzymasz autko na dworze to małej nieszczelności nie wyczujesz, a od tankowania do tankowania może sporo "wyparować".
  
 
Witam Cie Danek
Wiesz , ta śróba imbusowa ( M8 ) jest dowalona jak cholera, ale może ją jeszcze uszczelnie. Jutro kupuje od kolesia nowy parownik landirenzo 140HP i wstawię go, wyreguluje i zobaczymy co dalej będzie się działo. W każdyn bądź razie dzieki za zainteresowanie tematem, jakby co to mam nadzieje że mogę na Twoją pomoc liczyć, już kiedyś z Twoją pomocą doszedłem do ładyu z intalka.
Pozdawiam
  
 
Witam
Dzisiaj kupiłem nowe membramy i wyregulowałem na tzw. bąbelki. Dałem tak żeby jeden bąbel leciał na sekundę, ale auto zaczęło mulić na wysokich, więc odkręciłem ciutkę i teraz idzie dobrze. Pojeżdzę trochę i zobacze czy spalanie zmalało. SWłuchajcie a czy zaworki dawno nie ustawiane mogą wpłynąć na takie duże spalanie. Parownik jest szczeclny, byłem sprawdzić u gaziarza także problem spitalania mam z głóowy, co z tago jak jara jak wciekły.
Ustawienia są następujące
Pwa ustawiło sie automatycznie bo puśc iłem go wolno na 86
attuator max 120
attuator min 20
cut off 1800 i 40 kroków
jazda normalna
Jeśli coś macie mi do dodania to proszę o wszelkie porady, a może skasować wszystki nastawy i włączyć mu naukę/ Co myślicie na ten temat
Koniecznie muszę sobie poradzić z tym problemem
Pomocy

[ wiadomość edytowana przez: ___Robcio___ dnia 2006-08-25 21:01:45 ]
  
 
Owszem zaworki też, tylko pisałeś że problem pojawił się nagle. Dlatego nie brałem tego pod uwagę.
  
 
zwróć uwagę na opory toczenia pojazdu, mają wpływ na wielkość spalania
  
 
Sprawa rozwiązana, otóż po wymianie sondy lambda na nową jak ręką odjął moje problemy ze spalaniem.
  
 
Robcio to gdzie sprawdzałeś sygnał sondy, na emulatorze? hehe
  
 
Się Danek nie śmiej , sonde sprawdzałem na lapku i niby chodziła elegancko, ale może podczas jazdy sie zacinała i nie działała poprawnie, w każdym bądź razie po wymianie sondy spalanie spadło do 13 litrów i to jest najważniejsze .
Pozdrawiam
  
 
Spoko, tak sobie żartowałem sorki. Faktycznie mogło tak być, że w czasie jazdy była np. niedogrzana itp. kwiatki