Szarpanko

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Pierwszy problem nowej ladziny ktory wystepuje od momentu jak ja kupilem.
Mianowicie w zakresie 2000 - 3000obr szarpie samochodem. Cos jakby nie dostawal paliwa lub cus.
Wymienilem palec, przerywacz i reszte i nic, dalej to samo.
Czyzby podcisnienie??
Dzieje sie tak i na gazie i na benzynie.

Ma ktos jakies pomysly?
 
 
zła mieszanka paliwowo powietrzna lub rozklekotany gażnik
  
 
Dokładnie jak pisze Kaslo, chociaż sprawdź też świece jeżeli mają czarny nalot to zapłon masz do poprawy.
  
 
Obejrzalem dzisiaj gaznik.
Juz wiem co sprawia ze szarpie na benzynce i wogole na niej nie chce jechac.
Obok mikrostyku jest (przynajmniej u mnie) pewien otwor (ok.1cm srednicy) z drobnozwojowym gwintem w srodku. Jak zatkam go palcem autko chodzi jak marzenie jak palec puszcze to opluwa mnie benzyna i gasnie.
Podejrzewam ze byla tam wkrecona kiedys dysza wolnych obrotow lub cos podobnego (musze sie dowiedziec)
Burak ja wyjal i nowej nie wsadzil.
 
 
Jak myśle o tym samym otworze(ale raczej tak) to na 100% była tam ta śrobka.
  
 
Ta srubka to regulacja ilosci mieszanki, natomiast ta druga pod katem obok niej to regulacja jakosci mieszanki. U mnie obie sa wkrecone na max.
  
 
Kupilem jakas kurna za 10zl.
Zobaczymy czy to ta bo koles w sklepie z czesciami tylko do Lady nie mial pojecia o czym mowie i sam musialem szukac nie majac niczego na wzor.
Ciekawe czy trafilem :]
 
 
Cytat:
2007-05-02 12:17:44, MarTin_ pisze:
Ta srubka to regulacja ilosci mieszanki, natomiast ta druga pod katem obok niej to regulacja jakosci mieszanki. U mnie obie sa wkrecone na max.



Jezeli masz wkręcone obie na max to masz cos nie tak z gaznikiem,prawdopodobnie jest coś zapchane.Ta na wprost powinna być wykręcona bo nią regolujesz obroty a ty pewnie masz obroty ustawione poprzez większe uchylenie przeoustnicy a tak nie powinno być (no chyba ze masz auto na gaz i tylko na nim jezdzisz.)
  
 
Noo i jak sie spodziewalem kupilem zla
Wkrecila sie troche i dalej nie pojdzie bo gwint trzyma.
Trzeba poszukac innej.
 
 
Cytat:
2007-05-03 09:15:43, _Vincenzo_ pisze:
Noo i jak sie spodziewalem kupilem zla Wkrecila sie troche i dalej nie pojdzie bo gwint trzyma. Trzeba poszukac innej.



Panowie ja takiej śrobki nie mam ale ktoś z was pewnie ma, strzelcie fotke i wstawcie bedzie miał łatwiej ze znalezieniem
  
 
Na oko wygladala na taka jak trzeba pasuje wszystko tylko widocznie skok gwintu jest inny. Mozliwe ze gwint w gazniku jest uszkodzony.
A moze macie pomysla czemu najbardziej szarpie nia jak juz sie zagrzeje?
Nie dosc ze szarpie to jeszcze przymula ale to pewnie regulacja gazu bo na benzynie nie przymula.
Jak jest juz ciepla to normalnie ruszyc nie idzie tak wariuje ze skrzynia z mostem chce wyskoczyc o silniku juz nie wspomne :]
 
 
Cytat:
2007-05-02 17:14:21, doktor80 pisze:
Jezeli masz wkręcone obie na max to masz cos nie tak z gaznikiem,prawdopodobnie jest coś zapchane.Ta na wprost powinna być wykręcona bo nią regolujesz obroty a ty pewnie masz obroty ustawione poprzez większe uchylenie przeoustnicy a tak nie powinno być (no chyba ze masz auto na gaz i tylko na nim jezdzisz.)


Gazu nie mam... ustawiając tamte 2 śrubki chodzi mi nierówno. nie wiem ile powinny być wykręcone, wkręcając obie do końca i z pół obrotu wkręcając śrubke od obrotów chodzi jak marzenie, wskazówka od obrotów praktycznie nie zmienia położenia i na ciepłym silniku jest w granicach 900-950. Samochód przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu sie nie dławi, szybko reaguje... teraz jestem w trakcie sprawdzania ile mi spali przy ekonomicznej jeździe, i wtedy zobacze czy regulować czy pozostawić jak jest.