Wymiana zarówki czyli gimnastyka palców

witam dzis wpadlem na pomysl ze sobie zarowy zminienie ze standarowych na H4 tungsram megalight +60%.
No to GO do sklepu, kupiem 2 komlety oraz tez filterek powietrza standardowy taki jak w starym essiku filtron AP 067 no to teraz wymiana. Otwieram maske patrze i patrze i zabardzo nie wiem jak tam reke wsadzic poprostu masakra.

Kiedys mialem malana wymiana calkowiecie bezstresowa, potem MKV no i tu juz było troche ciasno ale to co jest w MK VII to poprostu padaka. przeciez tam za bardzo jak reki wlozyc nie ma bo jest tak nawalone tych elementow.

Po 10 minutach jakos mi sie udalo to wymienic ale troche niecenzuralnych slow polecialo pod adresem konstruktora, z filtrem bylo to samo zamiast zatrzaski jak w starym to dali wkrety a potem walka z linkami zeby uniesc ta oslone i wymienic wklad.
dobrze ze to w dzien robilem bo w nocy wymiana zarowek to juz musi byc horror

naszescie efekt wymiany swiatelek jest rewelka spokojnie moge porownac do Philipsa vision +50% a cena dwa razy nizsza.

ja tak wymienialem zarowki ze w jednej z lamp ulamalem zaczep, wiec musialem csiagac zderzak i wykrecic lampe do klejenia zaczepu ogolnie dramat i bezsens jezeli chodzi o system mocowania zerowek w oprawie lampy ale jak wszyscy uwielbiam escorta

a ja w MKV zgubiłem taką spręzynke - kułeczko:/ zima była, ręce skostniałe, na trasie ciemno a ja bez światła.. co było robić... ale jakoś się trzyma bez tego już bardzo długo, żadnych negatywnych objawów ,

najlepiej wymienia się żarówki kierunków przednich, łapy do bandażowania , w MKVII


[ wiadomość edytowana przez: Biedrona dnia 2006-09-18 20:37:18 ]

ci co nie wierza w zarowy ze skroconym zarnikiem a na tym polega sztuczka z +50 czy 60% wiecej swiatla niech sobie zaloza, a gwarantuje ze zauwaza roznice(oczywiscie tylko jakies firmowe). poprostu one daja bardzo jasne mocne prawie biale swiatlo.
U mnie na zwyklych zarowach to swiatla po wlaczeniu halogenow mialy barwe wyraznie zoltawa w stosunku do halogenow teraz po wymianie nie ma roznicy. a srumien swietly siega dalej niz w zwyklych bo poprostu jest lepiej ukierunkowany. wada tych lampek jest krotsza zywotność.
ciekwe jak te spacjalne zarowki swiaca w nowych kloszach bo moje juz sa troszke zakurzone.

dodam jeszcze ze wymiana zarowki w halogenie byla dlamnie o wiele latwiejsza tylko trzeba sie na czyms polozyc, nawet wymiana calego halogena byla latwiejsza od wymiany zarowek w swiatlach glownych.

Kurde ja raz musiałem na autostradzie wymieniac przy 10 stopniowym mrozie i snieżycy, a obok radiowóz i dwóch krawęzników w środku popijających na złość kawę z termosa. I co rusz krzyczeli mi czy długo jeszcze !!!!?????? A może mandat lepiej????!!!!!
Szlag trafi.

a taki komplet to przepraszam ile przyńdzie ?
poszedł mi jeden postój.. na cleary jednak mnie nie stać (narazie), a żarówki, które mam obecnie, są godne pożałowania..

co do wymiany przy zatrzymaniu przez policje to policjant ma obowiazek pomoc przy wymianie spalonej zarowki, najwazniejsze zeby miec zapasowa bo jak nie ma to mandacik.

te Tungsram-y +60% to kupilem po 29 zł za opakowanie (w pudelku 2 szt ) wiec sa dosc tanie. Tylko je dosc ciezko dostac.

eee... w essich z wymiana zarowek to zadnego problemu nie mialem dostep jest i tak dobry... wymienial ktos kiedys zarowke w fiacie punto ?? jakuwazacier,ze w essim to taka trudnosc to w punto musielibyscie chyba reflektor wyjmowac

Cytat:

2006-09-20 22:03:18, Lowell pisze: No, w chevrolecie trzeba wyciągnąć lampe... ech mnie bozia pokarała

eee wracajac do fiordow

takie autko jak fiord transit 2003-2005

i tam sprobujcie wymienic zarowke na poboczu w padajacym deszczu

zwlaszcza ta w prawym reflektorze
pocharatane rece to jest pikus
dochodza poparzenia od weza wody itp

trzeba zdjac obudowe i wyjac zarowke

to jest dopiero gimnastyka


w domu mam essa i nie ma problemu z zarowkami ale w firmie mam prawie same fiordy w tym
2xfoka
2x transit
masiakra

nic nie widac