Mam problem z mojim espero, tzn jak samochod dluzszy czas postoji i silnik sie ostudzi to mam problem z zapaleniem. Musze go troche pokrecic na rozruszniku i dpoiero po ktoryms razem zaskakuje. Ostatnio jezdzilem caly dzien na benzynie (zapomnialem zaznaczyc ze mam gaz) to puzniej wogole nie chcial zapalic, dopiero po chyba 20 przekreceniu kluczyka zaskoczyl ale szybko zgasl. benzyny mam wystarczajaco tak samo jak gazu nie wiem co jest grane. W te najwieksze mrozy odpalal bez problemu teraz ma jakies problemy. Prosze o rade