Co z tym mostem??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Mam broblem z mostem w mojej omci (2.5 TDS). Otóż chodzi o to, że jakiś czas temu zaczął sobie buczeć. BUczenie to najgłośniejsze jest przy prędkości 50-70 km/h. Buczenie to jakby ustaje, gdy jade w zakręcie. Sam most jest suchutki, nie ma żadnych wycieków, olej na właściwym poziomie. Autko ma najechane 250 tys. Czy da rade to zrobić? Może lepiej wymienić cały most??
Z góry dzięki i POZDRO
  
 
Oma nie ma "mostu" tak jak nie ma narzędzia "śrubokręt"

To zależy ile kosztuje regeneracja w warsztacie, a ile przesyłka "używki" z Parczewa
  
 
Łożysko w kole a nie most, kolego.
Przypomnij w jakim zakręcie ustaje lewy czy prawym?
  
 
Cytat:
2006-09-27 10:49:25, bartekxxx25 pisze:
Buczenie to jakby ustaje, gdy jade w zakręcie.


ustaje jak jest zakręt np w lewo a nasila sie jak w prawo lub odwrotnie?
może to banalne łożysko...? jak mi w starej 323i wył dyfer, to raczej w systemie ciągłym, i raczej przy jeździe od 80km/h - bez różnicy czy był zakręt czy prosta.

edit: Piotr, 1:0 dla Ciebie

[ wiadomość edytowana przez: 7gsi dnia 2006-09-27 11:13:42 ]
  
 
miałem to samo okazało się prawe tylne łożysko, zresztą było o takich objawach kilka dni temu
  
 
No rzeczywiście nie pomyślałem o łożyskach. Zajade dziś po pracy do mechaniora i zbadamy sprawe. A orientuje się ktoś ile kosztuje takie łożysko?? Może trzeba wymieniać razem z piastą??
  
 
łozysko tylnego koła 100-150zł SKF. Robota ...hmm...przerąbane.
Trzeba mieć prasę, duży młot i dwa super klucze coby nie rozwalić śrub od flanszy. Najlepiej zdemontować wachacz.