Mondeo 00(MK2) bicie przy hamowaniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jest taka sprawa, otóż:
przy hamowaniu mocno ale to mocno bije po kierownicy aż drga prawie cały kokpit. Uczucie, cos jakby wjechał na porzeczne nierówności typu gruba zebra. Nie sciąga przy jeździe, nie huczą koła, samochód ma 100 tys przebiegu. Nie był bity. Co może być przyczyną?
z gory dzieki za odpowiedzi.


[ wiadomość edytowana przez: Horhe dnia 2007-08-20 20:03:22 ]
  
 
Tarcze hamulcowe i luz jakis.
  
 
zwichrowane tarcze , można przetoczyć max 100zł za 2 szt.
lub wymiana na nowe
pozdr marcin
  
 
na bank to sa tarcze przy wymianie wymien tez klocki i bedzie oki
  
 
nie koniecznie tarcze, choć prawdopodobieństwo jest duże ponadto może być:
-luz na drążkach kierowniczych
-luz na maglownicy
-zwichrowane tarcze
pozdrawiam
  
 
Na zimnych czy na ciepłych?? Ja miałem w Volovince taki myk że w serwisie źle złożyli zacisk i zardzewiał tłoczek. Przestał dobrze odbijać i przez cały czas trzymał tarczę. Nie było to odczuwalne podczas jazy tylko na trasie po około 30 minutach jazdy przy hamowaniu właśnie zaczęła bić kiera. Wysiadłem i okazało się że felga jest gorąca. Do domu do garażu i zdjęcie zacisku pokazało prawdę Jak klocki tarły podczas jazdy to grzały tarczę która od temp. dostawała bicia. Pomogło rozebranie zacisku, poprawienie uszczelki i złożenie do kupy. Może masz podobną sytuację.
  
 
A po cholere toczyc? Za 35 sztka kupujesz nowe tarcze QAP. Jezdze na takich i sa spoko. Wlasnie mialem zwichrowane orginaly i wymienilem na wymienione wyzej
  
 
a sprobuj zjechac przy skreconych kolach z kraweznika... jesli bedziesz slyszal takie puste pukniecie to na pewno koncowki drazkow kierowniczych.. mam wlasnie tak w essim..
  
 
Na 100% tarcze, właśnie jestem po wymianie (nowe tarcze i klocki) przy przebiegu 94 tyś i w końcu czuje że mam hamulce a o biciu podczas hamowania już zapomniałem.
  
 
wyjasnilo sie: abs czy coś z jego czujnikem. Dzieki za odp.
  
 
Cytat:
2006-10-01 19:51:17, Pawol pisze:
A po cholere toczyc? Za 35 sztka kupujesz nowe tarcze QAP. Jezdze na takich i sa spoko. Wlasnie mialem zwichrowane orginaly i wymienilem na wymienione wyzej



  
 
Cytat:
2006-10-01 19:51:17, Pawol pisze:
A po cholere toczyc? Za 35 sztka kupujesz nowe tarcze QAP. Jezdze na takich i sa spoko. Wlasnie mialem zwichrowane orginaly i wymienilem na wymienione wyzej

QAP hymm sama nazwa mówi za siebie tylko przestaw dwie ostatni literki