Dlaczego wypadają zapłony? (w Samarze)

Witam
Otóż ma pewnien problem - ostatnio zauważyłem, że na wolnych obrotach "wypadają" zapłony. Denerwuje mnie to trochę, ale nie to jest najgorsze. Gorzej, że przy jeździe 50 km/h na czwórce Łada szarpie - czasem lekko a czasem dość mocno. No i nie wiem co jest, chociaż niby troche kumam tą całą technikę samochodiwą. Zmieniłem już przewody WN, kopułkę, palec rozdzielacza nawet. Świece też zmieniłem dla pewności, chociaż stare po wyjęciu wyglądały prawie jak te z pudełka. Już nie wiem co jest. Nie ma za duzych luzów w aparacie, chociaż to chyba na mój rozum nie powinno grać roli przy takiej konstrukcji aparatu jaka jest w Samarze (bo tam wirująca blacha z wycięciami zamyka obwód magnetyczny). Dodam, że jeżdżę na gazie, jeśli to może mieć znaczenie. Gaz jest wyregulowany super - chodzi jak rakieta a pali malutko - poniżej 8 przy spokojnej jeździe i 10 przy bardzo ostrej. Kumpel, który zna się na instalacjach gazowych chciał podregulować "na ucho" ale pokręcił lekko i stwierdził, że jest super wyregulowane. Zresztą jestem prawie przekonany, że tak jest, bo byłem 2 miesiące temu na analizatorze spalin.
Tak więc moje pytanie do bardziej doświadczonych userów Łady: co jest grane?
Dodam, że sprawdzałem na oko i ucho czy nie bierze gdzieś "lewego" powietrza i nie widać. Chcę jeszcze sprawdzić kompresję na wszystkich cylindrach i wyregulować zawory i w związku z tym mam jeszcze jedno pytanie: jak się do tego zabrać, żeby nie unieruchomić na dłużej samochodu? Kupić komplet podkładek do regulacji? Może uszczelniacze od razu? (nie bierze oleju) ale może od razu zmienić jak będzie rozebrane. Czy zrobię to bez podnoszenia głowicy?

Sorki za przydługawy post W skrócie: czemu wypadają zapłony i jak szybko i bezboleśnie wyregulować zawory?
Pozdroofka dla wszystkich.
[x]Angel

No dobra - powiedzmy, ze to pomoze na szarpanie, ale na wolnych obrotach tez cos zmieni? W sumie zaplon mam ustawiony "na oko", ale zawsze we wszystkich samochodach ustawialem w ten sposob i sie sprawdzalo - moze w Samarce akurat ta metoda nie dziala Ustawie jeszcze na lampe, ale najbardziej boje sie o te zawory i gniazda zaworowe - podobno wypalaja sie jesli mieszanka jest zbyt uboga, a moja Ladna malo pali, wiec teoretycznie moze miec dosc ubogą. Kiedys na zimnym silniku stukał mi jeden zawór i przestawał jak się silnik rozgrzał. Teraz mam wrażenie, że na ciepłym też stuka i to nie tylko jeden