pompiarz chciał kiedys za ta usługę 350zł ale nie dawał gwarancji ze to pomoze ,wiec sam sie kiedys wziąłem za to. Jest przy tym trochę pracy ale jak masz warunki do pracy i narzędzia to sobie poradzisz , na początek wyciągasz kolektor , nacinasz szlifierka z cieką tarcza śrubę zabezpieczającą na pompie i nabijasz na nia nasadkę 7mm ( 3 śruby które trzymają nastawnik to troksy T30 a jedna którą nacinasz to zabezpieczającą ) ten demontaż przebiega bez zdejmowania pompy , po wyjęciu nastawnika musisz wszystko rozebrać i przemyć ,będzie tam pełno opiłków metali ( silnik który tam się znajduje wytwarza duze pole magnetyczne i przyciąga do siebie ) będziesz tam jeszcze musiał przeciąć 7 wystających pręcików i potem je zlutować ,zycze powodzenia