mnie sie nawet podoba
* * *
- Ale tak ogólnie, proszę ocenić się w skali od 1 do 10.
*Respondentka*: Wie pan, tak ogólnie to od 1 do 10.
* * *
- Proszę o podanie roku urodzenia, dwóch ostatnich cyfr.
*Respondent*: Pierwsze dwie pani zna, a jeżeli chodzi o dwie następne, to ta pierwsza jest odwrotnością drugiej z tamtych, a ta druga jest taka jak pierwsza z tamtych....
* * *
- Czy może Pan odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondent*: Pani szanowna, ja mam pierwszy stopień umuzykalnienia. Rozróżniam kiedy grają, a kiedy nie grają. Dziękuję, do widzenia.
* * *
Ankieterka dzwoni pod dany numer, pod którym odbiera dziecko:
Dziecko: Tato jakaś XXX do Ciebie!
Żeński głos w tle: Że Kto??? Jaka XXX? Co to za baba?!?
* * *
- Czy Pani wiek mieści się w przedziale od 25-40 lat?
*Respondentka*: y...y...nie wiem, ale to może pan do mnie innym razem zadzwoni to się przygotuję….
* * *
- Czy może pan odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondent*: Tak, tak, ale szybko bo mi wódka na stole stygnie.
* * *
*Respondentka* (do Pawła K.): Bo wie Pan, ja jestem teraz rozleniwiona po dwóch daniach, ale przed kawą, a kawa trochę ożywia, więc czy to nie zakłóci wyników?
* * *
- Czy może Pani odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondentka*: Ja nie mogę teraz rozmawiać bo tu się u sąsiada pali płot i ja idę popatrzeć!!!!
* * *
- Czy pani wiek mieści się w przedziale od 25 do 40 lat?
*Respondentka*: nie... ale ja jestem młoda duchem, ja mogę odpowiadać.
- Tylko, że my teraz poszukujemy osób dokładnie w tym przedziale wiekowym.
*Respondentka*: Pani nie rozumie? Pani nie umie rozmawiać z ludźmi...
- To znaczy?
*Respondentka*: Pani nie skorzystała z mojej zachęty!!!!
* * *
- Dzień dobry, ja nazywam się XXX i dzwonię do Pani z instytutu...
*Respondentka*: Krysia, nie wygłupiaj się!
- Ale ja mam na imię XXX i dzwonię...
*Respondentka*: Nie nie, Krysia przestań!!!!
- Ale ja naprawdę mam na imię XXX...
* * *
- Czy może Pani odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondentka*: Nie, proszę Pani, bo ja teraz rozmawiam z duchami.
* * *
- Dzień dobry, nazywam się XXX i dzwonię z Ośrodka... prowadzimy aktualnie....
*Respondent*: Co? Jo nic nie rozumia, godejcie po ślunsku to byda odpowiadoł.
* * *
- Dzień dobry...
*Respondentka*: Ooooo dobrze, że dzwonisz, bo chciałam ci powiedzieć, że zrobiłaś najlepszy placek wiśniowy na całej komunii!!!!
- Halo???
* * *
- Dzień dobry nazywam się XXX i dzwonię z ośrodka... czy może Pani odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondentka*: Pani, nie, bo mój pies już jest ubrany i wychodzimy....
* * *
No i na koniec odrobinka czarnego humoru:
- Czy może Pani odpowiedzieć na kilka pytań?
*Respondentka*: Pani.... ja umieram.....
- To ja nie przeszkadzam, do widzenia!