Tuleje wahacza raz jeszcze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ostatnio pisalem ze po wymianie tulei wahacza auto nie chcialo sie w ogole prowadzic, wina lezala po stronie małej tulei, wczoraj zalozylem TRW (ponoc b.dobra) i jest ok ale postanowilem sprawdzic dlaczego ta tansza tuleja w moim przypadku HART jest gorsza, po rozebraniu obydwu tulei sprawa wyglada nastepujaco:
(po lewej środkowa cześć oryginalnlnej) , widać różnice?

Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
no to ladnie sobie oszczedzaja... ciekawe kiedy moje sie rozpadna...

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
TRW dobra?? po roku (ok 10 tyś) musialem wywalic wachacze bo sie duze tuleje rozwulkanizowaly
  
 
a ja sie zastanawiam po co ludzie kupują tansze zamienniki skoro i tak szybko sie rozlecą i trzeba będzie w sumie kupić następne i bawić sie w wymiane - a nie lepiej od razu kupic fordowskie , bo zakładając tańsze wcale nie oszczędzamy i to się potwierdza nie pierwszy raz
  
 
Cytat:
2006-10-25 07:33:16, pawkulaga pisze:
... bo zakładając tańsze wcale nie oszczędzamy i to się potwierdza nie pierwszy raz


...i pewnie nie ostatni...