Jaki najlepszy akumulator do Cariny (połączone)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaki najlepszy akumulator do Cariny. Bo nie wiem co kupić. Chodzi o firmę.
  
 
Myśle, że najlepszy to oryginalny z ASO
  
 
Do twojej Cariny poleciłbym akumulatory takich firm jak:
-Bosch Silver
-Centra
-Baren
Oryginalnie zalecane są akumulatory 44(45)Ah,ale możesz równiez zakupic akumulator o pojemności rozruchowej 55Ah(alternator bez problemu do tej pojemnosci go naładuje nawet przy jeżdzie na krótkich odcinkach).
  
 
Varta, Baren
  
 
Witam.A co sadzicie o akumulatorach firmy Kager. Mam dylemat czy wybrac wlasnie ta firme czy Centra Futura 62Ah?Prosze o podpowiedzPozdro
  
 
cantra fiuczery sa jak najbardziej OK, perzana ma juz przeszlo 2 lata i jest super...
  
 
O cholera, to już dwa lata ? Jakoś w grudniu mu stuknie 2-ga rocznica. Na razie jest spokój.
Pozdro.
  
 
He ja kupiłem w super markecie jakiegoś no name o pojemnosci 55Ah i powiem wam ze jestem w szoku
  
 
ja kupiłem trzy lata temu akumulator Delphi , wtedy do poloneza , pojezdzil on rok w poldku pózniej przełozyłem go do Cari i w Cari juz dwa lata jest w pełni bezobsługowy , czyli nie ma zadnych ukrytych korków do sprawdzania poziomu elektrolitu , coprawda polonez to był kat do akumulatorów i odkąd go przełozyłem do Cari oczko jest cały czas czarne zamiast zielonego ale nigdy nie miałem z nim problemów ,w zeszłym roku palił w najwieksze mrozy bez zająknięcia i odkąd jest w Cari nigdy go nie doładowywałem , pojemnosc 60Ah , mój ojciec w swojej Cari tez taki załozył zaraz po mnie i tez zadowoony jest , teraz do busa włozyliśmy tez tej firmy i narazie sie spisuje

dokładnie takie mamy jak ponizej na fotce

  
 
Nie kupujcie tylko Centry !!! Ja miałem nówke 74Ah (280 zł zapłaciłem) pochodziła z 8 miesiecy potem zaczeły się mega problemy. Ciągle się rozładowywał. Straciłem sporo kasy na holowanie i naprawe alternatora co okazało się zbyteczne. Mimo że był na gwarancji to serwis tego nie uznał ! Jeszcze "fachowcy" w serwisie sprawdzili alternator i powiedzieli że do bani. U elektryka wyszło że alternator jest OK. Kupiłem więc "niefirmowy" jakiś AKUMO za 180 zł. Do tej pory żadnych problemów.
Kupujcie co chcecie ale nigdy Centry to niesolidna firma jest !
  
 
Moja Futura w takiej samej Cari jak pitera śmiga już 2gi czy 3ci rok. Spoko aku, zobaczymy czy pociągnie tyle co panasonic
  
 
Cytat:
2006-11-28 16:31:07, PiterK pisze:
Nie kupujcie tylko Centry !!! Ja miałem nówke 74Ah (280 zł zapłaciłem) pochodziła z 8 miesiecy potem zaczeły się mega problemy. Ciągle się rozładowywał. Straciłem sporo kasy na holowanie i naprawe alternatora co okazało się zbyteczne. Mimo że był na gwarancji to serwis tego nie uznał ! Jeszcze "fachowcy" w serwisie sprawdzili alternator i powiedzieli że do bani. U elektryka wyszło że alternator jest OK. Kupiłem więc "niefirmowy" jakiś AKUMO za 180 zł. Do tej pory żadnych problemów. Kupujcie co chcecie ale nigdy Centry to niesolidna firma jest !



Ja kupilem ale po zakupie ja doladowywalem lekko przez 10h i juz rok trzyma ....
  
 
Ja swojej Futury nie dotykam. Jak mi ją wsadzili w punkcie, tak sobie jeździ Na razie przeżyła ok. miesięczny postój i zagotowanie (jak sprawdzaliśmy u kumpla ładowanie i alternator dał tak z 15-16V)
Zobaczymy co powie tej zimy
Najbardziej jednak martwi mnie fakt iż w instrukcji jest napisane, że trzeba ją ładować stałym napięciem. Skąd tu cholera taki prostownik wytrzasnąć i za ile ?? Wszystko co jest do kupienia w motoryzacyjnych albo markietach to zwykłe prościzny z regulacją prądu ładowania (o tyle o ile) Pod koniec ładowania jak już bateria bierze mały prąd, napięcie niebezpiecznie rośnie i obawiam się że Futura może tego nie przeżyć.
Pozdro.
  
 
ja mam taki ruski wynalazek ktory juz ma z 15 lat, ze w miare naladowywania wskazowka ladowania zmierza do zera i laduje pod sam koniec juz coraz mniejszym pradem...

Zawsze mozesz zostawic autko u mnie na noc
  
 
Cytat:
2006-11-29 11:21:50, Perzan pisze:
Pod koniec ładowania jak już bateria bierze mały prąd, napięcie niebezpiecznie rośnie i obawiam się że Futura może tego nie przeżyć. Pozdro.


Przeżyje !
Nasza Futura przeżyła już ze dwa albo trzy ładowania, jak była w Roverze. Teraz wsadziliśmy ją do Tośki i na razie jest OK.
  
 
Wszystko prawda bo to nie jest tak ze każda Centra jest do d.... Tyle tylko zauważcie że "klase" firmy" poznaje się nie po tym co sprzedaje (bo sprzedawać to każdy może) tylko w jaki sposób traktuje swoich klientów w sytuacjach awaryjnych. Ja w kazdym razie serwis Centry uważam za niekompetentny. Jest tyle innych firm ze nigdy w życiu centry już nie kupie.

Jako klient (a w życiu zawodowym też sprzedawca) uważam że gwarancja to rzecz święta, a jak ktos nie wywiązuje się z tego obowiązku to dla mnie jest skończony jako firma.

A pamiętliwy jestem jak cholera) Pozdro.
  
 
Sprawdz najpierw cene aku z Optifita w serwisie Toyoty jest w dobrej cenie a nade wszystko ma 3 lata gwarancji.
  
 
Ja polecam Norauto. Bez doladowywania zyja po 6 lat. Wlasnie dorzynam trzeci od nich.