A moze by tak nadkola założyć???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nosze sie z zamiarem założeni nadkoli na tyl w eesim. Moze szanowni Forumowicze spojrzeliby na poniższe i ocenili czy warto??? Dzieki



NADKOLA _ KLIK


A jesli ktos wie gdzie w W-wie mozna kupic/zalozyc to bede wdzieczny za info.







[ wiadomość edytowana przez: voo74 dnia 2006-10-29 16:50:58 ]
  
 
Bardzo dobra i przydatna rzecz. Sam planuje coś takiego założyć, myślę że gdyby były montowane seryjnie to nie słyszelibyśmy o "chorobie wszystkich escortów" czyli korozji tylny nadkoli... Jak to jest że z przodu potrafili założyć a z tyłu nie...
a co do tych z allegro to słyszałem że idzie kupić taniej na giełdach
  
 
Tez sie do tego przymierzam, bo w gruncie rzeczy to same plusy(szczegolnie przed nadchodzaca zima)
  
 
ja juz w swoim załozylem i kupilem podobnej cenie
  
 
ja poza nadkolami jeszcze osłone pod sinik założe bo mój alternator w zime jest cały czas mokry i lubi sie popsuć
  
 
Osłona pod silnik to bardzo dobra sprawa, pasek nie piszczy od wilgoci i jak by tak troszke ciszej. Już jedna połamałem , ale zakładam drugą, jak o coś ozaczynamy obcierac to zawsze plastikiem najpierw a nie miską .

O tych nazkolach to słyszełm że potrafią nie pasować i trzeba się czasami troche napracowac aby je prawidłowo zamonotować.

Pozdrawiam.
  
 
Ja też założyłem w tym roku bo prawy bok brał po zimie na zgięciu . Jeszcze zakonserwowałem boki od środka (smierdziało miesiąc ),a czy co da zobaczymy na wiosne
  
 
Cytat:
2006-10-29 21:47:50, PATENT pisze:
ja juz w swoim załozylem i kupilem podobnej cenie



sam zakładałes? czy w jakimś zakładzie????
  
 
ja tez mam zamiar zalozyc, jak bede go konserowal, bo zima tuz, tuz
wole dmuchac na zimne, bo nie mam ochoty na maraton ze rdza
podobno tez jak sie zalozy te nadkola, to ciszej sie robi w samochodzie, wiec same plusy
  
 
Na Żeraniu jest tego pełno. Nie wiem jak w Essim, ale byłem przy zakładaniu rzemieślnicznych nadkoli w Mondku - klęcie, opalarka, pilnik, naciąganie i takiem tam na porządku dziennym z przewagą pierwszego.
  
 
Cytat:
2006-10-30 18:44:29, Kielek pisze:
przy zakładaniu rzemieślnicznych nadkoli w Mondku


no ale w tych dedykowanych do essiego nie bedzie chyba takich jazd......
  
 
zakladalem sam wszystkie 4, kupilem na Minskiej .. adres dokladny moge znalezc po 25zl sztuka. pasuja jak ulal, ale zeby to przymocowac to trzeba troche blachowkretow zuzyc, bo wlasnie nimi sie posluzylem u siebie. jeden troche obciera o amorek, ale mimo wszystko jest o wiele lepiej i ruda juz sie z przodu bankowo nie pojawi po zimie
  
 
zaraz po zakupie auta zainwestowałem w nadkola i nie żałuje :]
  
 
Cytat:
2006-10-30 18:44:29, Kielek pisze:
ale byłem przy zakładaniu rzemieślnicznych nadkoli w Mondku - klęcie, opalarka, pilnik, naciąganie i takiem tam na porządku dziennym z przewagą pierwszego.



A ja to miałem przy zakładaniu "dedykowanych"
  
 
jeżeli chodzi o "te" nadkola to na giełdzie są po 15 zeta za szt.orginałki można znalesc po 30 dyszki.polecam te drugie
  
 
Mój brat też ma Escorta starszego od mojego od zawsze z nadkolami i blacha z tyłu zdrowsza od mojej.