Zwariowal -troszeczke?c.d.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hm.
Wczoraj rozpoczalem temat odnosnie obrotow silnika i jego zachowania na wolnych obrotach.
mam nadzieje ze ten post pomoze tez gronu uzytkownikow ktorzy niejednokrotnie maja te problemy aczkolwiek bez rozwlekania sie chce przedstawic sprawe.
Problem zaczal sie jak zostawilem auto w zimie na tydzien z wlaczonym odtwarzaczem hi-fi.
-aku puste(zero)odpalanie auta od innego uzytkownika _brak problemu
-po pewnym casia klopoty z wolnymi obrotami (na zimnym silniku wariacja obrotow i gasl.
minela zima problem obrotow pozostal
-dwa dni temu -odpalanie wczesniej bez problemu z dnia na dzien puste aku(postalem z pustym dwa dni wymiana na nowei...)
Wariowaly obroty zimny gasnie na normal ok
-palenie 20 sekund ok 1100 a pozniej wahania niedzy 1000 a 500
2 dni pozniej pale autko i ok nie dlawi na zimnych pracuje w miare ok lecz wciaz na obrotach wolnych czuc delikatne nierownosci niby szarpanie czego nie bylo wczesniej.
Chce dodac ze nie robilem zadnego resetu ani fi fi, samo przeszlo te szarpanie teraz to kwestia 50 obrotow na minute cyklicznie co sekunde, nie mierze ale to moje odczucie po prostu wahania az tapicerka delikatnie zadrzy.
sugestia jest ze byc moze wazna role pelni kondycha aku(podejrzewam ze , wielu stwierdzilo,problem dotyczy adaptacji kompa) a dla tych co czytaja tego posta i pija trzecia kawke z nudow mam pytanie czy reset kompa nastepuje ot tak, czy moze moj potrzebuje jeszcze troche czasu zeby te niewielkie wahania zniwelowac.
Sory za rozmiar tego posta ale moze ktos lubi czytac takie .
  
 
Cytat:
2006-10-25 23:30:13, macko1977 pisze:
Hm. Wczoraj rozpoczalem temat odnosnie obrotow silnika i jego zachowania na wolnych obrotach. mam nadzieje ze ten post pomoze tez gronu uzytkownikow ktorzy niejednokrotnie maja te problemy aczkolwiek bez rozwlekania sie chce przedstawic sprawe. Problem zaczal sie jak zostawilem auto w zimie na tydzien z wlaczonym odtwarzaczem hi-fi. -aku puste(zero)odpalanie auta od innego uzytkownika _brak problemu -po pewnym casia klopoty z wolnymi obrotami (na zimnym silniku wariacja obrotow i gasl. minela zima problem obrotow pozostal -dwa dni temu -odpalanie wczesniej bez problemu z dnia na dzien puste aku(postalem z pustym dwa dni wymiana na nowei...) Wariowaly obroty zimny gasnie na normal ok -palenie 20 sekund ok 1100 a pozniej wahania niedzy 1000 a 500 2 dni pozniej pale autko i ok nie dlawi na zimnych pracuje w miare ok lecz wciaz na obrotach wolnych czuc delikatne nierownosci niby szarpanie czego nie bylo wczesniej. Chce dodac ze nie robilem zadnego resetu ani fi fi, samo przeszlo te szarpanie teraz to kwestia 50 obrotow na minute cyklicznie co sekunde, nie mierze ale to moje odczucie po prostu wahania az tapicerka delikatnie zadrzy. sugestia jest ze byc moze wazna role pelni kondycha aku(podejrzewam ze , wielu stwierdzilo,problem dotyczy adaptacji kompa) a dla tych co czytaja tego posta i pija trzecia kawke z nudow mam pytanie czy reset kompa nastepuje ot tak, czy moze moj potrzebuje jeszcze troche czasu zeby te niewielkie wahania zniwelowac. Sory za rozmiar tego posta ale moze ktos lubi czytac takie .


rzeczywiście wszystko wskazuje na reset kompa ale ja bym obstawiał z dużym prawdopodobieństwem aku masz do wymiany.
Bo przecież alternator nie dostarczy prądu do wszystkch odbiorników wiec gdzieś go brakuje najprawdopodobniej w akumulatorze- ale nic prostrzego miernik elektroniczny w rączke i na dół do esiego macha w góre zi sprawdzić aku powinno nyć 13,2V a na rozruchu powinno spadać do ok 10V o ile sie nie myle ale skoro bedziesz juz z miernikiem na dole to sprawdz ładowanie na wszelki wypadek koledzy zapewne podadzą ile powinno wynośić.

[ wiadomość edytowana przez: gardenia1 dnia 2006-10-25 23:41:06 ]
  
 
Problem polega na tym ze wlasnie mam nowe aku a ladowanie tez oki tylko po wymianie tak sie dzieje.
niby nic bo smiga bez zastrzezen tylko ciekawi mnie wciaz ta zmiana (po dwoch dniach poleprzylo sie o niebo ale za dzien moze gorzej)