Pierwsze przełączanie -problem, przyczyna takiego stanu

Witam

Jak pisałem wcześniej( lpg kme dokładnie scirocco ), , mam problem przy pierwszy przełączeniu i jak sie okazało jest to problem braku gazu w instalacji. Przy przełączani czasami za poźno załączy się zawór doprowadzający gaz i tego gazu jest za mało w instalacji i samochód zdycha. Co zaobserowoałem to nie zawsze tak jest, że zawór nie zdązy się w miarę wcześnie otworzyć . Prz szarpaniu przy przełączaniu , zawór otwiera się na krótka chwile przed przełączeniem i jest klops. Zaobserwowałem to w ten sposób że otworzyłem klapkę tę na zbiornkiu(zbiornik w kole) i było słychać jak załącza się elektrozawór - widać to także na wskażniku - dopóki się nie załaczy to tylko miga czerwona lampka rezerwy, następnie jak się załaczy zawór to jest pokazywany aktualny stan w zbiorniku ale jeszcze miga lampka , która miga aż osiągnie silnik temperaturę . Także problem tkwi w tym jak tu przyspieszyć załączanie elektrozaworu na butli...? Mam jeszcze takie pytanie - co sie stanie jak odwrotnie podłacze kabelki na elektrozaworze tzn . zamienie "+" z "-"

Nie za bardzo rozumiem o jakiej listwie mowa.....? Chyba nie wtryskiwaczy bo np. ja mam instalację II gen. i również miałem ten problem . Ustąpił ale nie wiem dokładnie po czym ......wymieniłem przewody WN, świece, uszczelniłem ponownie klapkę przeciwwybuchową w puszce filtra powietrza, doszczelniłem rurę dolotu powietrza do kolektora. Wcześniej podejrzewałem niewłaściwe nakładanie się faz paliwa i LPG, filtr gazu, powietrza ale nic z tych rzeczy..........

He He.....sorry Danek ..........z opisu wywnioskowałem "na szybkiego", że to vw scirocco, więc o wtrysku tam raczej nie może być mowy .....