Sonata 94 Swiatla mijania wariuja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Raz sie pali lewe, raz prawe, wkurzony polaczylem plusy obu lamp (wymagalo zdjecia puszek pokrywek - co przy angielskich deszczach i kaluzach jest dosc glupie).
Czasem przepala mi sie bepiecznik lewego dlugiego, czasem prawego dlugiego... Z elektryki to wiem tylko jak miernikiem sprawdzic czy jest obwod. Przebic zadnych nie zaobserowwalem. Gdzie szukac wiazki popekanych przewodow??
  
 
A sprawdziłeś czy masz dobre minusy ?? Bo to jest częsty objaw. Co do palenia sie bezpieczników.... może rzeczywiście masz gdzieś zjarane przewody - zgrzały sie, stopiły izolacje i robią zwarcie na drodze do lamp. Niestety instaalcja w sonatach jest bardzo mizerna
Pozdrawiam.
Misio
  
 
Czesc.
Co do przewodow to najlepiej posprawdzac tak jak mowi Misio czy jest masa i przeczyscic kazda kostke bo czesto sniedzieja co powoduje topienie kabli.
Moze masz za mocne zarowki wlozone??