witam
sprzedaje moje maleństwo, oto dane co i jak:
bmw e36 coupe 1994 316i + lpg
stan bdb
szyberdach elektryczny
szyby przednie elektryczne
skóra czarna w bdb stanie
abs
airbag
wspomaganie kierownicy
el regulowane i podgrzewane lusterka
radio cd/mp3 pioneera nowe (pół roczne)
tylne szyby uchylne
dywaniki oryginalne
halogeny
alufelgi oryginalne
centralny zamek z domykaniem szyb
wyłącznik zapłonu
ozdobna końcówka wydechu
podgrzewane spryskiwacze
wszystkie szyby oryginalne
i wiele innych rzeczy o których pewnie zapomniałem...
auto od listopada 2005 w Polsce, osobiście przywiozłem ją z Wiednia oczywiście na kołach (całkowicie sprawną i w całości) posiadam foto w sumie ponad 120 odkąd ją kupiłem, mam kilkanaście z dnia zakupu jeszcze na austriackich blachach - widać w jakim stanie auto przyjechało
w dniu zakupu auto miało przejechane 229800km - oryginalny przebieg, posiadam książkę serwisową i takie tam... silnik w bdb stanie, nie bierze oleju, pali bez problemu, pracuje równo
rejestracja w Polsce 09.12.2005
gaz założyłem 16.12.2005, butla w kole, pali 12l po mieście trasa min 8,6l
nowe kable, świece, filtry, oleje, paski - jak to po kupnie
27.03.2006 autko zostało przelakierowane tym samym kolorem z powodu niedoskonałości - rysy, wgniotk itp oraz czarne końcówki zderzaków i progi. teżposiadam mnóstwo foto, bo jeździłem do lakiernika co 2-3 dni i pilnowałem, a malowała to lakiernia która maluje wozy dla toyoty z al.pokoju w Krakowie i kosztowało to sporo. ale za to efekt jest świetny. podkreślam - auto nie było bite - widać to na foto!
19.04.2006 zakupiłem 4 nowe opony letnie kleber dynaxer hp2, auto posiada pozatym zimówki w dobrym stanie
26.07.2006 wymieniłem visco na nowe
12.08.2006 zrobiłem zawieszenie z przodu, dwa nowe amortyzatory bilsteina, łożyska z gumami do kolumn mcphersona, końcówki drążków, hamulce przód i ręczny
niedawno ponownie wymieniłem olej i filtry
autem zrobiłem ponad 16tys km bez żadnej awarii czy problemu. wymieniłem jeszcze sporo drobiazgów (wszystko mam spisane).
to foto z dnia zakupu:
foto z wizyty u lakiernika:
a tak wygląda teraz, aha ma już założone halogeny!!!
więcej foto na priva.
co do ceny to oczywiście jak największa
ale rozważę każdą poważną ofertę. wiem, że nie odzyskam tego, co włożyłem ale nie żałowałem nigdy kasy i auto jest naprawde w bdb stanie.
zapraszam pozdrawiam k1cyprys - Lechu
[ wiadomość edytowana przez: k1cyprys dnia 2006-10-25 23:22:40 ]
przez chyba 2 tyg nie miałem auta i juz mnie nosiło! to cos załatwic, gdzies pojechac.. eee
polecam kazdemu poczatkujacemu 
;){kind=link}